Odp: Wyciek płynu chłodniczego
Płyn dolałem do maxa kilka dni temu i poziom się trzyma. Jeździłem w sumie po mieście, dziś wybrałem się na godzinną wycieczkę i po jakiejś godzinie zapaliła się czerwona lampka od temperatury. Zjechałem na bok, rury ciepłe, zbiornik gorący nic nie cieknie. Dojechałem do celu na włączonym nawiewie ustawionym na grzanie, żeby ściągnąć temperaturę z obiegu.
Wentylator chłodnicy załączył się dopiero na postoju, czy on nie powinien chodzić jak temperatura osiągnie jakąś wartość, a nie tylko na postoju jak już się nie jedzie?
I o dziwo pod domem jak zaparkowałem i stałem chwilę z włączonym silnikiem, wentylator zaskoczył i chodził a temperatura podskoczyła o jedną kreskę.
Ktoś miał podobny problem?
Sprawa zamknięta, po akcji z pękniętym zbiornikiem wyrównawczym zaraz poszedł termostat.
Ostatnio edytowane przez sqoczek ; 14-07-2018 o 10:32
|