Cytat:
Witam Cie kolego, swietnie ze podjoles ten temat bo tak w necie to lipa cos znalesc wlasnie wtym silniku na temat procecu czyszczneia, sam kolektro tonie jerst problem wyczyscic, natomiast gniazdazaworowe to juz tez pozostaje pytanie cak, zamiar mam sie do tego zabrac na wiosne i jedynie co mi przychodzi do glowy to to samo odkurzacz i lyzeczka.niemam zadnej odsysarki zeby tam zaczac bawic sie chemia i to odsysac. czekam na odpowiedz w sprawie firm co to robia profesjonalnie co Ci odpisza i na dalszy etap Twojej pracy. jakim momentem bedziesz dokrecal sruby na kolektroze ssacym? wiem jak wyglada zestaw uszczelke ale niewiem czy w nich jest podana klejnosci i moket dokrecania.
JAk juz wszytsko ogarniesz mam nadziej ze podzielisz sie calym efektem koncowym jakie odczucia, jakie mziany, ewentulanie odczules.
pozdrawiam
|
Dzieki za odpowiedz.
Na ta chwile sprawa wyglada tak ze kolektor wyczyscilem na nowkr (bardzo ciezko bylo zmyc twardy nagar) szczerze. Nie podjalbym sie sam czyszczenia glowicy. Odessalem to co kruche i luzne a twardy nagar zostawilem. Tak to złożę i będę szukac jakiejs formy od czyszczenia. Pomijam juz sam problem tego ze w kanalach gdzie zawory dolotowe są otwarte i caly syf poleci do cylindrów. Najgprsze to jak skutecznie te kanaly wyczyscic z tego gowna. Sa ppnoc firmy ktore czyszcza ten nagar na zasadzie mikro piaskowania. Jak bede cos wiecej wiedziec to wrzuce zdjecia.