[FatumX]

Wymieniłem ten wąż od separatora.
Dużo gimnastyki, bo jest tam mega ciasno. Trzeba odkręcić część trzymająca linkę przepustnicy, filtr z MAFem i wąż dolotu.
Auto zbiera się o wiele lepiej niż na gumowym przewodzie, który tam miałem - stwardniał od temperatury i zapadł do środka od podciśnienia. Pomiędzy zaworem separatora, a plastikową rurką jest guma która też była już luźna i pewnie nie do końca szczelna.
Wychodzi na to, że krokowy prosto z pudelka jest walnięty (drugi raz), ale jeszcze wyczyszczenie MAF i zrobię ponownie adaptację. Obroty po odpaleniu spadają do 500 , później się stabilizują, ale nie stoją sztywno na 800.
Zauważyłem, że skrzynia lepiej zmienia biegi jakoś płynniej wiec pewnie to był dobry strzał z tym wężem.