[lookash2nd]

Witam. Mam taką sytuacje. Znalazłem podobny problem bez odpowiedzi na necie wiec zacytuję: "Mam problem, z którym walczę już ponad rok. Podczas deszczowej pogody coś stuka w przednim zawieszeniu z lewej strony. Jest to głuchy dźwięk, wydaje mi się, że niezależny od pracy zawieszenia. Pojawia się przy nawet minimalnych nierównościach drogi, np. na łączeniu asfaltu lub przy szybkich ruchach kierownicą (na progach zwalniających już tego nie słychać).
Dźwięk pojawia się gdy jest mokro, ale co dziwne nawet jeśli auto nie jeździło (np. wsiadam rano po nocnych opadach i już przy ruszaniu z parkingu słychać to stukanie). Dodatkowo kiedy już zacznie stukać, to przy kręceniu kierownicą na postoju lub w czasie wolnej jazdy słychać dźwięk ocierającej o siebie gumy. Na zewnątrz odgłos jest praktycznie niesłyszalny, w każdym razie po otworzeniu szyby nie słychać go na zewnątrz samochodu. Zawieszenie wielokrotnie sprawdzane przez różnych mechaników, na stacji diagnostycznej, kilka razy naprawdę dokładnie i nic - zero luzów albo objawów zużycia. Mechanicy rozkładają ręce.
Kiedy jest sucho dźwięk jest prawie niesłyszalny/na granicy słyszalności (nowe osoby wsiadające do auta go nie słyszą). Amory i sprezyny 2letnie dźwięk jest taki sam na stalowych i aluminiowych felgach, amortyzatory mają pod 80% sprawności. Pomóżcie proszę zlokalizować przyczynę bo mam już dość podkręcania radia żeby tego nie słyszeć. Pozdrawiam!