Pisk i szarpanie - czy to sprzęgło i kilka pytań
Witam
Jestem od kilku lat posiadaczem forda Fiest MK7 z 2009 roku, 1.4 TDci. Generalnie auto bez zarzutu jak dla mnie. Poza wymianą elementów zużywalnych jak klocki, i tp nic sienie działo. Teraz chyba mam problem.
Jakieś dwa miesiące temu przy ruszaniu zaczęły pojawiać się piski jak puszczałem sprzęgło, Nie działo się to za często ale na zimnym silniku częściej niż przy rozgrzanym. Wczoraj zaobserwowałem jeszcze coś, jak wrzucam wsteczny i puszczam sprzęgło jest stuk i szarpnięcie - także nie zawsze. porobiłem kilka prób przód i tył i na 5 razy ze 2 razy się tak zdarzyło. Nadmienię, że teraz przy zmianie biegów z 1 na dwójkę tez pisk zaczął się pojawiać. A jeszcze, jakieś 4 miesięcy temu na biegu jałowym pojawiło się stukanie, jak dodam gazu czy ruszę już go niema.
Przebieg auta to juz 128 000 km, jazda 90% miasto, rocznik 2009.
Zaczynam powoli myśleć że te objawy to zużycie sprzęgła. Wszystkie niepokojące dźwięki i szarpnięcia pojawiają się w momencie puszczania pedału sprzęgła. Jednak może się mylę.
Nie mam w tym doświadczenia bo nie zmieniam aut jak rękawiczki, wcześniejszym aucie POLO 1,9 SDI jak mi sprzęgło poleciało to gwałtownie, porostu biegu nie można wrzucić.
Jak podpowiada wam doświadczenie czy to sprzęgło? A może coś innego? Jak się oczytałem to wiele wskazuje na jego zużycie.
Jeśli to sprzęgło to jaki wydatek to jest, mniej więcej - na warsztacie mi powiedzieli że do 3 tyś. Patrzyłem na części to koszt elementów w sklepach lukasa około 700 do 800 zł plus robota. nie wygląda mi to na 3 tysiace, na max 2, ale moze czegoś nie wiem.
Podzielcie się swoimi doświadczeniami
|