Cytat:
W wycenie gotówkowej na 300% rzeczoznawca pozaniża wszystko a odwoływanie się zajmuje dużo czasu...
|
Jedno zdanie a kilka błędów.
Rzeczoznawca nie zaniży, bo mu na to nie pozwala program. Zaniży kierownik działu likwidacji szkód, do którego trafi wycena rzeczoznawcy. Czas to pojęcie względne. Można zatem wziąć kasę zaproponowaną przez ubezpieczyciela, po czym sporządzić stosowne odwołanie i czekać na korektę wyceny i dokładkę kasy. Jeśli odwołanie okaże się nieskuteczne (ubezpieczyciel podtrzyma swoje stanowisko), wtedy bierze się niezależnego rzeczoznawcę (mam takiego, który robi wycenę na podstawie fotek uszkodzeń /można to więc załatwić korespondencyjnie/). Kosztorys naprawy sporządzony przez niezależnego rzeczoznawcę dołączamy do
żądania zapłaty kierowanego do ubezpieczyciela, a jeśli ten odmówi występujemy na drogę sądową (takiej sprawy nie da się przegrać).