Cytat:
Jaka jest tolerancja? Mamy +4.8V na dwóch przewodach i masa na trzecim.
|
Napiecie zasilające jest prawidłowe, natomiast sygnał wyjściowy jest zmienny - tak jak zmienia się impuls.
Jeżeli silnik startuje, to czujnik na pewno daje impuls, bo bez synchronizacji sygnałów czujnika CKP i CMP silnik po prostu nie wystartuje. Ale prawdopodobnie sygnał jest albo nieprawidłowy w sensie wielkości i kształtu (wątpię), albo jest zbyt mocno przesunięty w czasie (błąd ustawienia wałka, zły łańcuch mocno rozciągnięty, obrócone nieco koło, może zły napinacz). Potrzebny jest dobry diagnosta-magik od tych silników z IDS-em. W Warszawie służę adresem, u ciebie w Polsce nie wiem...
Z tym otworem fasolkowym to zagalopowałem się, to czujnik wału tak ma...
Moim zdaniem źle jest zestawiony rozrząd, trzeba go sprawdzić jeszcze raz, bo koła wałków rozrządu mają otwory mocujące fasolkowe, a kołek ustalający podczas kołkowania (ustawiania rozrządu) blokuje nie koło, ale wałek na jego kryzie. Mogło się tak stać, że koło w otworach fasolkowych się przesunęło (nieco obróciło) podczas awarii i teraz mimo kołkowania łańcuch nie pozwala na prawidłowe, dokładne ustawienie wałka. Trzeba poluzować koła na zakołkowanych wałkach, napiąć ręcznie łańcuch na ślizgaczu napinacza i podczas napięcia dokręcić koła. Wtedy jest pewność, że po wyjęciu kołków łańcuch nie przestawi ałków w złe położenie w stosunku do wału. To mogło stać się także na wałku wydechowym, poprzez łańcuch wtedy źle ustawia się również wałek ssący (w stosunku do wału korbowego). Czyli powinno się tak zrobić (ustawić) obydwa wałki jednocześnie.
Jeszcze raz przypomnę: sam czujnik wygląda na sprawny - bez synchronizacji jego impulsu silnik by nie odpalił za żadne skarby.