koło pasowe wału korbowego miało wibrację więc wymieniłem je wczoraj w stacji specjalizującej sie w naprawach forda. Spokojnie wróciłem foczką do domu. Dziś rano wyruszyłem nią do pracy odpaliła bez najmniejszych problemów jednak po około 20 kilometrach zatrzymując się na skrzyżowaniu a następnie przy próbie ruszenia foczka mi szarpnęła i zgasła, i nie dała się juz odpalić.
Rozrusznik normalnie kręci, pompa paliwowa tez pracuje. Mam obawy co do użytego koła pasowego gdyż był to zamiennik(200zł) i różnił sie od kola pasowego mojej foczki - w oryginale wychodzi "rolka"-nie wiem jak nazwac ten element-jak gdyby rolka na drugi pasek, a w zamienniku nie było tego elementu. W warsztacie zapewnili mnie, że zamiennik ten jest zgodny z oryginałem.
Może źle zostały zablokowane wałki rozrządu przy wymianie. Proszę o pomoc jakieś sugestie jakie mog byc przyczyny takiej sytuacji
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
Teraz czeka mnie cieżka przeprawa z mechanikiem