View Single Post
Stary 16-07-2020, 12:45   #4
rydzadam
ford::average
 
Imię: Adam
Zarejestrowany: 09-11-2014
Skąd: Kaszuby
Model: Fiesta Active
Silnik: 1,0 Ecoboost 140 KM
Rocznik: 2019
Postów: 67
Domyślnie Odp: Sonda lambda błędy P0132 , P013E (?)

No dobra. Pociągniemy temat.
Pojechałem do ASO. Potestowali, pojeździli z godzinę i jak na złość objawów jakiś większych nie było, przynajmniej według mechanika/diagnosty. Przypomnę - Fiesta od jakiegoś czasu poszarpywała, traciła moc zwłaszcza po forsownej jeździe dwupasmówką, wywalało błędy sondy lambda według mojego prostego czytnika OBD. Pomimo moich próśb, żeby w serwisie przyjrzeli się z uwagą właśnie czujnikom układu wydechowego, oni podłączyli auto do swojego kompa i bez większego wnikania w logi, wgrali od nowa program. Umówiłem się z nimi, że w razie czego zostawię auto na dłużej do testowania, jak dalej będzie się krzaczyć. Pojeździłem trochę, błędy z powrotem zaczęło wywalać i tym razem już check się zaświecił i nie zgasł. Odstawiłem auto do ASO z ponowną prośbą o sprawdzenie sondy AFR. Diagnosta, rzekomo "najlepszy w warsztacie" orzekł, że znalazł przyczynę - winne są zaworki zmiennych faz rozrządu i zawilgocony olejem kabel w wiązce elektrycznej, co może powodować błędy w czytaniu danych. Uznałem, że to jakieś bzdety, bo mi logi pokazywały co innego, ale OK. Dali mi Focusa zastępczego, więc Fiesta została na naprawie. Zaworki wymienili szybko, a na nieszczęsny kabel czekałem 3 tygodnie (!!!!) jeżdżąc na szczęści autem zastępczym. Po "naprawie" auto odebrałem przedwczoraj, pojeździło niby dobrze ze 100 km, ale podłączyłem go od razu pod czytnik i od razu wywaliło z powrotem błędy: P2626, P013E, P0544, a pomiary sondy AFR od czasu do czasu się zawieszają na max.wartości, czyli 1:29,4 i wówczas komputer przestaje korygować czasy wtrysków (STFT1), a jak sonda już się "odwiesi" zaczyna pokazywać głupoty, czyli zamiast 1:13-1:15, wskazuje na przykład około 1:9. Wtedy oczywiście korekty wtrysków wariują i .... silnikiem szarpie, brakuje mocy. Jeden z błędów wskazuje też na czujnik temp. gazów wydechowych i faktycznie zauważyłem, że ten odczyt też na chwilę zniknął, ale teraz działa prawidłowo. Zastanawiam się, czy czujnik temperatury gazów i sonda AFR są jednym elementem, czy są to osobne czujniki. Może gdzieś idące od nich kabel/kable nie stykają i dlatego wywala te błędy i znika pomiar (?) Sam nie chcę grzebać, jest gwarancja, niech się męczą.
Stan na tą chwilę - auto wraca do ASO na dalszą "diagnozę", oczywiście z kolejną moją sugestią, żeby przyjrzeli się poprawności wskazań sondy lambda AFR. Umówiony jestem na wtorek. Dam znać, jak sytuacja się rozwinie.
rydzadam jest offline   Odpowiedź z Cytatem