Cytat:
Troche nie rozumiesz, auto ma byc "eco" wiec ten model z przyczepa spalil by wiecej niz zalozenia producenta, duzy zalezy czy eco czy nie ale duzy ma z reguly wiekszy i mocniejszy silnik wiec moze wiecej [emoji6] W jednym artykule w necie znalazlem przyklad Avensisa gdzie w wersji hybrid ma moze ciagac 350kg a normalnej 1500kg. Tu moze niech sie wypowiedza uzytkownicy np. Mondeo hybrid i zwyklego, co maja wbite w dowodzie.
Co do Fiesty to moze tez chodzic o inne przelozenia skrzyni biegow czy dodatkowe oslony na podwoziu.
|
Ja bym obstawiał kwestię hamulców. Pamiętajmy że nie problemem jest rozpędzenie samochodu z przyczepą lecz jego zatrzymanie. W małym samochodzie może być z tym problem, bo hamulce musiałyby być znacznie mocniejsze. To pewnie jest powód dlaczego cięższa hybryda "ma mniej na haku" od zwykłej wersji, która pewnie ma identyczne hamulce. Z drugiej strony lekkie auto jak fiesta nie może ciągnąć tyle co cięższe, ponieważ byłoby niestabilne i przyczepa zaczęłaby "miotać nim jak szatan"
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
Ja bym jeździł z tym hakiem do następnego przeglądu. Raczej nikt na drodze nie sprawdzi czy wbity hak w dowód jak nie będzie miał powodu by do niego zaglądać. Wystarczy jeździć przepisowo. W poprzednim aucie miałem fabryczny odpinany hak zamontowany w fabryce i nie miałem go wbitego w dowód bo przy pierwszym przeglądzie po sprowadzeniu leżał w bagażniku i diagnosta nawet nie odnotował go. Odpinałem go tylko na przeglądy, i przejeździłem tak dwa lata. Nie mogłem go wbić, bo nie miałem homologacji ani faktury z montażu na ten hak a bez tego nie da się tego zrobić. Jak mnie policja zatrzymywała to sprawdzali gaśnice trójkąt i czy mam wszystkie dokumenty, a żadnego nawet nie otworzyli