[3miro]

Witam.
Pochwalę się moim starym akumulatorem 88Ah o nazwie Matador. Zakupiłem go razem z samochodem. Pojeździłem z nim prawie 11 lat. Poprzedni właściciel miał go chyba około roku. Ponoć te stare aku mogły wytrzymywać jeszcze dłużej. Padł mi z powodu awarii. Wentylator załączał się tylko po zgaszeniu silnika i kręcił parę minut. Podczas jazdy w ogóle się nie załączał. Kilka miesięcy takiej jazdy po mieście załatwiło go. Gdyby nie awaria, zapewne działałby do dziś. Chciałem kupić taki sam, ale okazało się że już nie produkują. Były chyba za dobre, nie psuły się i ludziska nie musieli kupować nowych. Zamieniłem go na inny - używany. Bardzo zastanowiła mnie waga nowego - o jakieś 30% lżejszy. Teraz w drugim moim Galaksiaku mam oryginalny, fordowski i wejdzie tam tylko taki sam rozmiar. Co ciekawe, nie można znaleźć na nim daty produkcji, na klemach też nie jest nic wybite (dzwoniłem do serwisu i też nie potrafili poradzić). Mam w związku z tym pytanie, czy ma ktoś jakiś schemat na rozszyfrowanie daty produkcji po znakach wytłoczonych na obudowie?
pozdrawiam wszystkich.