Wychodzi na to, że faktycznie nie. Centrogum na Głowackiego w Krakowie - wsadzali do wany, w której się koła kręciły. To mycie powierzchowne, ale już można było nie zabrudzić samochodu. Niestety nie suszyli. Teraz widzę, że są nowocześniejsze maszyny, ale takich jeszcze nie widziałem. No, ale teraz wymieniam koła na wsi
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
Np.:
http://www.kart.pl/pl
Aa, a ślady po ciężarkach usuwają nawet na wsi.
Karcherem też myłem z odległości 5 cm i nigdy nic mi nie zeszło. Może z chińskich schodzi.