[Ogólne] Kiepskie odpalanie po nocy 1.9 tdi

[cezarg1410]

Witam. Rzecz dotyczy Seata ibizy z silnikiem 1.9 tdi - pompa VP.
Tamtej zimy (kupiłem Ibizę w marcu temperatury minimum to było jakies-5) wszystko było cacy. Tej jesieni jak temperatura zaczęła spadać poniżej 7 stopni trzeba było dłużej nieco zakręcić aby Ibiza paliła. Ustawiłem więc jakiś tydzień czy dwa temu kąt wtrysku bo był zły - efekt rewelacja. 2 dni stania - przychodzę rano na termometrze -5 i odpala z pół obrotu. Tak było jakies 3-4 dni. Po tej krótkiej sielance nastąpiła katastrofa. Dzisiaj rano +7 a odpalał jak ursus stary :/ Najpierw ze 3-4 obroty zakręci zanim zacznie łapać i potem następne 2-3 jak już zacznie załapywać zanim odpali. CO ciekawe jest tak że jak już zacznie łapać i w tym momencie puszczę rozrusznik to przy drugiej próbie pali od cyka.
Świece WSZYSTKIE SPRAWNE. Kreci dobrze więc aku i rozrusznik są ok. Filtry zmieniane latem. Spalanie w normie, moc w porządku, nie dymi wcale. Wszystko wydaje się super poza tym jednym...
Co mu może dolegać? :<
Wiem że mam do wymiany czujnik temperatury cieczy, ale to mam już od wiosny i objawia się tylko tym że czasami zbyt długo grzeje świece.

[motorek26]

kolego przyczyn może być kilka może być przestawiające sie kółko na rozrządzie (klin)
a możę być coś z elektryką bo:

Napisał cezarg1410 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

CO ciekawe jest tak że jak już zacznie łapać i w tym momencie puszczę rozrusznik to przy drugiej próbie pali od cyka.

albo coś z pompą albo gdzieś coś z elektryką ciężko tak jednoznacznie stwierdzić trzeba szukać i sprawdzać

[cezarg1410]

Jak to kółko? Ono jest na klinie więc jak może się przestawiać? W weekend sprawdzę ponownie kąt wtrysku i zobaczę czy nic się nie przestawiło.
Jakieś pochrzanione to jest - kilka dni odpalał źle, a teraz 2 dni z rzędu bezproblemowo...

[motorek26]

teoretycznie tak
ale jeżeli ktoś je odkręcał lub poluzował to kółko powinno być wymienione na nowe wszystko zależy od modelu ale bardzo czesto tak było w tdi że wyrabiał sie klin na wale a później były cyrki z odpalaniem mało tego jak było wywalone kółko to i był wywalony wał korbowy wiec i to i to do wymiany

[cezarg1410]

Napisał motorek26 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

teoretycznie tak
ale jeżeli ktoś je odkręcał lub poluzował to kółko powinno być wymienione na nowe wszystko zależy od modelu ale bardzo czesto tak było w tdi że wyrabiał sie klin na wale a później były cyrki z odpalaniem mało tego jak było wywalone kółko to i był wywalony wał korbowy wiec i to i to do wymiany

kółka nikt nie odkręcał Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum., do ustawienia kąta wtrysku odkręcone były tylko 3 śrubki trzymające pompę od strony rozrządu. koło rozrządu, wał nic nie było ruszane.
więc mam nadzieję że to nie to...

[cezarg1410]

Kąt wtrysku ponownie sprawdziłem - jest ok.
Wymieniłem też czujnik temperatury cieczy - odpala bez zmian.
Zauważyłem natomiast że jak podgrzeję 2 razy świece to czy jest -5 czy +7 odpala bez problemowo. Jak raz to wtedy się jąka. Ale sprawdzałem je - i wszystkie grzeją dobrze.

[Szeryf455]

Napisał cezarg1410 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

jak podgrzeję 2 razy świece to czy jest -5 czy +7 odpala bez problemowo.

Nie sugeruj się kontrolką. a przekaźnikiem.

[cezarg1410]

Napisał Szeryf455 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Nie sugeruj się kontrolką. a przekaźnikiem.

odkąd mam Forda tdci to takie rzeczy wiem Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
nawet jak cyknie przekaźnik to po jednym podgrzaniu jakoś to niemrawo idzie. jak 2 razy zagrzeję to jest idealnie.
może to już aku nie wyrabia troszkę?

[Szeryf455]

Wszystko po trochu. Aku, sprężanie już na pewno też nie takie jak w nówce. Ale jak pali po dwukrotnym podgrzaniu, to nie ma się czym stresować. Miałem kiedyś t4 i też na minusie miał opory Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. ale w końcu zapalał zawsze. Fakt, że dobre aku. to podstawa.

[cezarg1410]

Napisał Szeryf455 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Wszystko po trochu. Aku, sprężanie już na pewno też nie takie jak w nówce. Ale jak pali po dwukrotnym podgrzaniu, to nie ma się czym stresować. Miałem kiedyś t4 i też na minusie miał opory Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. ale w końcu zapalał zawsze. Fakt, że dobre aku. to podstawa.

no ten to wiem że już swoje dostał, bo zbyt szybko nie kręci. zdecydowanie wolniej niż mój w foce.
niby nie ma czym ale auto jest nie garażowane w przeciwieństwie do foczki i jak spadnie do -15 i tak z parę dni to się boję że nie odpali.