Sprawdzanie Numeru VIN

marcionos · 17-12-2011, 16:48

witam,
co to znowu może być ?
po ruchomieniu słychac grzechot z silnika, nasilający się zwłaszcza w przedziale 2-3 tyś obrotów, jakby ktoś wsypał paczkę gwozdzi do silnika. Dodam, iż nie ma żadnej utraty mocy, szarpania, wycieków. Rozrząd, sprzęgło, dwumasę, rozrusznik, czujnik położenia wałka rozrządu, przewód paliwa wymieniłem już od kwietnia 2011 odkąd ujeżdzam tą padaczke, no chyba się dwumasa luka nie rozsypała po 8 tys km?
Dojechałem w góry i zastanawiam się jak wracać bo niedziela nie daje wielkich możliwości, a do "swojego" warsztatu mam 120km i nie wiem czy mi się silnik jutro nie rozsypie po drodze. Nie chciąłbym zobaczyć kolejnego grubego rachunku na jak mnie znowu starter assistance zwiezie..
Polecam focusy 1,8 tdci od kwietnia wsadziłem w dziada z 2004 r 6,5 tys zł za powyższe i lekki remont zawieszenia. W pakiecie z tym pojazdem trzeba dobre assistance kupowaćGoście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
Z góry dzięki za trafną diagnozę

junior.broda · 17-12-2011, 22:39

Grzechot może pochodzić ze sprzęgła alternatora (przepuszcza)

marco1980 · 17-12-2011, 23:22

Cytat:

Napisał marcionos Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

witam,
co to znowu może być ?
po ruchomieniu słychac grzechot z silnika, nasilający się zwłaszcza w przedziale 2-3 tyś obrotów, jakby ktoś wsypał paczkę gwozdzi do silnika. Dodam, iż nie ma żadnej utraty mocy, szarpania, wycieków. Rozrząd, sprzęgło, dwumasę, rozrusznik, czujnik położenia wałka rozrządu, przewód paliwa wymieniłem już od kwietnia 2011 odkąd ujeżdzam tą padaczke, no chyba się dwumasa luka nie rozsypała po 8 tys km?
Dojechałem w góry i zastanawiam się jak wracać bo niedziela nie daje wielkich możliwości, a do "swojego" warsztatu mam 120km i nie wiem czy mi się silnik jutro nie rozsypie po drodze. Nie chciąłbym zobaczyć kolejnego grubego rachunku na jak mnie znowu starter assistance zwiezie..
Polecam focusy 1,8 tdci od kwietnia wsadziłem w dziada z 2004 r 6,5 tys zł za powyższe i lekki remont zawieszenia. W pakiecie z tym pojazdem trzeba dobre assistance kupowaćGoście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
Z góry dzięki za trafną diagnozę

Przesadzasz z tym narzekaniem. Ja swoim focusem jeżdżę już rok i jak na razie poza normalną eksploatacją (filtry i olej) wymieniłem tylne amortyzatory. Teraz doszły świece i zapewne dojdzie czyszczenie lub regeneracja turbiny. To ostatnie może trochę kosztować. Ale cóż, zanim kupiłem diesla wiedziałem, że takie koszty mogą się pojawić. Za to przyjemnie niskie spalanie w trasie rekompensuje mi te wydatki.

marcionos · 21-12-2011, 20:36

to sie ciesz swoja foka póki możesz bo mnie szczęka opadła po diagnozie..

21-12-2011, 20:44

Ja mam foke od marca 2011. Wymieniłem 2 razy olej, rozrząd, regeneracja wtrysków, naprawa pompy. Dziś kupiłem akumulator. Na jednym wtrysku pokazało mi wynik -1,3. Wie ktoś jaka może być przyczyna? Spalanie faktycznie niskie. Miasto ok 6 a trasa ok 5-5,5.

marcionos · 21-12-2011, 21:14

dla ciekawskich jak wam się to samo przytrafi.

1) mechanik 100zł , komputer nic nie pokazał i osłuchano . Wyrok prawdopodobnie uszkodzone tłoki, wtryski raczej ok. Ale na oko to chlop w szpitalu umarł..

2) nieautorzyowane ASO ford Kraków : podpięcię pod komputer i miareczkowanie..wyszedł bład czujnika spalania stukowego i trochę marna diagnoza wtrysków po miareczkowaniu ale lepsza wymiana czujnika za 300zł z robota niz odrazu zabawa z wtryskami. Zaryzykowałem wymianę czujnika..Niestety 500zł nie moje za testy, miareczkowanie, czujnik i robotę i to samo. Dopiero dzisiaj endoskopem z kamera zbadali 1 i 2 tłok po moich usilnych naciskach..Dól sinika do wymiany, bądz remontu i regeneracja prawdopodobnie 4 wtrysków. Wtryski chyba przelewały i wypaliły tłoki ( dodam spalanie mialem w normie, kopcenie też i spręzynka nie świeciła). Wyrok-wymiana dołu z regeneracją moich starych wtrysków, nowymi olejami, plynami itd około 4,5 tys plus blok silnika ok 2tys jak sobie sam ten silnik przywioze. Jedna optymistyczna wiadomośc w filtrze paliwa brak opiłkow więc pompa OK.
Jak jest ktoś chetny na grafitowa fokę kombi z 2004r doinwestowaną 6,5 tysiakami z rachunkami w ciągu 7 miesięcy to walcie smiało plus rachunek zza kolejne 500zł za czujnik, wymiane i miareczkowanie . Po remoncie smignie spokojnie kolejne 100tys i za 11 tys można mieć foke bez problemów z dwumasą, sprzęgłem, wtryskami i zawieszeniem nie będac nawet mechanikiem i robiac wsjo w dobrym warsztacie, bo dla mechanika fura wyjdzie 7- 8 tysiaków. Może warto ale za mniej niz 4,5 to jej nie oddam , Jak w 2-3 miechy nie sprzedam to wysupłam 8tysiaków i zrobie jej remont generalny silnika z regeneracja wtrysków choć nie mogę już patrzeć na foki TDCI..Gratis assistance bez limitu holowania do końca kwietnia 2011 przechodzi na kolejnego własciciela razem z autem-przypisane do auta, oc do lipca i przegląd do września no i foczka jeszcze jeżdzi o włąsnych siłach, ma 229000 relanego przebiegu, grzechocze trochę i kopci. Bezwypadkowa to oczywiście nie jest bo ma po jednej stronie malowane błotniki przedni i tlny po lekkiej stłuczce i klapę tylna bo rdzewiała. gdzieniegdzie możnaby zaprawki zrobić samodzielnie na drzwiach od spodu po 2 stronie auta i na 1 progu, ale niewielkie. Czeka, stoi i wygrzewa się w garażu w Krakowie.

17-12-2011, 16:48	#1
marcionos ford::amateur Zarejestrowany: 17-12-2011 Model: focus Silnik: 1,8 tfci Rocznik: 2004 Postów: 4	hałas, grzechot w silniku 1.8 tdci 100konny witam, co to znowu może być ? po ruchomieniu słychac grzechot z silnika, nasilający się zwłaszcza w przedziale 2-3 tyś obrotów, jakby ktoś wsypał paczkę gwozdzi do silnika. Dodam, iż nie ma żadnej utraty mocy, szarpania, wycieków. Rozrząd, sprzęgło, dwumasę, rozrusznik, czujnik położenia wałka rozrządu, przewód paliwa wymieniłem już od kwietnia 2011 odkąd ujeżdzam tą padaczke, no chyba się dwumasa luka nie rozsypała po 8 tys km? Dojechałem w góry i zastanawiam się jak wracać bo niedziela nie daje wielkich możliwości, a do "swojego" warsztatu mam 120km i nie wiem czy mi się silnik jutro nie rozsypie po drodze. Nie chciąłbym zobaczyć kolejnego grubego rachunku na jak mnie znowu starter assistance zwiezie.. Polecam focusy 1,8 tdci od kwietnia wsadziłem w dziada z 2004 r 6,5 tys zł za powyższe i lekki remont zawieszenia. W pakiecie z tym pojazdem trzeba dobre assistance kupowaćGoście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Z góry dzięki za trafną diagnozę

17-12-2011, 22:39	#2
junior.broda ford::amateur Zarejestrowany: 05-09-2011 Model: focus Silnik: 1.8 tdci Rocznik: 2004 Postów: 4	Odp: hałas, grzechot w silniku 1.8 tdci 100konny Grzechot może pochodzić ze sprzęgła alternatora (przepuszcza)

21-12-2011, 20:36	#4
marcionos ford::amateur Zarejestrowany: 17-12-2011 Model: focus Silnik: 1,8 tfci Rocznik: 2004 Postów: 4	Odp: hałas, grzechot w silniku 1.8 tdci 100konny to sie ciesz swoja foka póki możesz bo mnie szczęka opadła po diagnozie..

21-12-2011, 20:44	#5
radogol Postów: n/a	Odp: hałas, grzechot w silniku 1.8 tdci 100konny Ja mam foke od marca 2011. Wymieniłem 2 razy olej, rozrząd, regeneracja wtrysków, naprawa pompy. Dziś kupiłem akumulator. Na jednym wtrysku pokazało mi wynik -1,3. Wie ktoś jaka może być przyczyna? Spalanie faktycznie niskie. Miasto ok 6 a trasa ok 5-5,5.

21-12-2011, 21:14	#6
marcionos ford::amateur Zarejestrowany: 17-12-2011 Model: focus Silnik: 1,8 tfci Rocznik: 2004 Postów: 4	Odp: hałas, grzechot w silniku 1.8 tdci 100konny dla ciekawskich jak wam się to samo przytrafi. 1) mechanik 100zł , komputer nic nie pokazał i osłuchano . Wyrok prawdopodobnie uszkodzone tłoki, wtryski raczej ok. Ale na oko to chlop w szpitalu umarł.. 2) nieautorzyowane ASO ford Kraków : podpięcię pod komputer i miareczkowanie..wyszedł bład czujnika spalania stukowego i trochę marna diagnoza wtrysków po miareczkowaniu ale lepsza wymiana czujnika za 300zł z robota niz odrazu zabawa z wtryskami. Zaryzykowałem wymianę czujnika..Niestety 500zł nie moje za testy, miareczkowanie, czujnik i robotę i to samo. Dopiero dzisiaj endoskopem z kamera zbadali 1 i 2 tłok po moich usilnych naciskach..Dól sinika do wymiany, bądz remontu i regeneracja prawdopodobnie 4 wtrysków. Wtryski chyba przelewały i wypaliły tłoki ( dodam spalanie mialem w normie, kopcenie też i spręzynka nie świeciła). Wyrok-wymiana dołu z regeneracją moich starych wtrysków, nowymi olejami, plynami itd około 4,5 tys plus blok silnika ok 2tys jak sobie sam ten silnik przywioze. Jedna optymistyczna wiadomośc w filtrze paliwa brak opiłkow więc pompa OK. Jak jest ktoś chetny na grafitowa fokę kombi z 2004r doinwestowaną 6,5 tysiakami z rachunkami w ciągu 7 miesięcy to walcie smiało plus rachunek zza kolejne 500zł za czujnik, wymiane i miareczkowanie . Po remoncie smignie spokojnie kolejne 100tys i za 11 tys można mieć foke bez problemów z dwumasą, sprzęgłem, wtryskami i zawieszeniem nie będac nawet mechanikiem i robiac wsjo w dobrym warsztacie, bo dla mechanika fura wyjdzie 7- 8 tysiaków. Może warto ale za mniej niz 4,5 to jej nie oddam , Jak w 2-3 miechy nie sprzedam to wysupłam 8tysiaków i zrobie jej remont generalny silnika z regeneracja wtrysków choć nie mogę już patrzeć na foki TDCI..Gratis assistance bez limitu holowania do końca kwietnia 2011 przechodzi na kolejnego własciciela razem z autem-przypisane do auta, oc do lipca i przegląd do września no i foczka jeszcze jeżdzi o włąsnych siłach, ma 229000 relanego przebiegu, grzechocze trochę i kopci. Bezwypadkowa to oczywiście nie jest bo ma po jednej stronie malowane błotniki przedni i tlny po lekkiej stłuczce i klapę tylna bo rdzewiała. gdzieniegdzie możnaby zaprawki zrobić samodzielnie na drzwiach od spodu po 2 stronie auta i na 1 progu, ale niewielkie. Czeka, stoi i wygrzewa się w garażu w Krakowie.