[Mondeo 2000-2007] wymiana kielicha przegubu wewnętrznego prawego

[sebastiang]

Witam,

próbuję zamontować prawą półoś (od przegubu wewnętrznego do piasty) kielich zszedł bez żadnych problemów ale teraz nie mogę założyć nowego. Jak powinienem się do tego zabrać? czy pierścień zabezpieczający kielich mam zostawić na wałku i to wbić na siłę? czy może wpasować na wpust w kielichu i wbić na siłę? czy może jest sposób nie "na siłę".

Z góry dzięki za pomoc.
Pozdrawiam,

Sebastian

[Dombek]

Ściśnij pierścień szczypcami i jednocześnie wpychaj kielich, tam czasem potrzeba siły, choć u mnie ten kielich wlazł dość lekko. Ewentualnie pierścień lubi się podwinąć pomiędzy wałek a kielich.

Bump:

Napisał sebastiang Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

...czy pierścień zabezpieczający kielich mam zostawić na wałku i to wbić na siłę...

Tak właśnie musi wskoczyć.

[sebastiang]

Dziś spróbuję i napiszę jak poszło ale szczerze mówiąc nie bardzo widziałem tam miejsce na szczypce. Pozdro

[Dombek]

Jak Ci to coś pomoże to masz tu zdjęcia. Zrobiłem jak wymieniałem kilka dni temu u siebie.

[Hipos]

Możesz jeszcze spróbować kielich zamrozić -> ciut metal się obkurczy i może będzie tyle ile potrzeba by go założyć.

[Dombek]

Prędzej wałek nie kielich, kolega nie może założyć kielicha a jak zamrozi to tym bardziej go skurczy i nie założy. Szkoda tylko że nic na razie nie pisał, wczoraj miał próbować i napisać i cisza.

[Hipos]

Ups, szybciej myślę niż piszę ... Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[dariuszk24]

najlepiej zdejmij ten pierscien wyczysc i obejrzyj dokladnie czy nie ma zagiec,splaszczen ani wgniecen po silowym wkladaniu,jezeli jest bardzo zdeformowany to lepiej go wymien na nowy(pierscien tylko Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. )
jezeli wedlug ciebie drut jest okragly to delikatnie mozesz go przygiac aby zmniejszyl srednice ,tylko przy zakladaniu nasun go na koniec walka(bez rozginania)najlepiej za pomoca jakiejs rurki,przed zalozeniem kielicha na czop wielowpustowy walka nasmaruj obie czesci dobrym smarem lub jakims gestym olejem przekladniowym.
dobrze aby ci ktos pomogl trzymac calosc a ty zapomoca podkladki z grybszej deski,nabij go mlotkiem z wyczuciem.
powinno pomoc

[sebastiang]

dzięki wielkie za wszystkie podpowiedzi,
nie mogłem wcześniej odpisać, ale do rzeczy:
kielich ( w zasadzie obydwa przeguby) montowałem jako kompletny element na półoś zamontowaną w skrzyni, dlatego nie mogłem go wsadzić ponieważ nie byłem w stanie sam nagiąć przegubu żeby był w jednej osi z półosią w skrzyni bo przeszkadzał mi McPherson, tak więc, trzeba było go podlewarować ew. ścisnąć sprężynę i w linii prostej kielich sam wskoczył bez najmniejszego oporu z racji "stożkowego" wejścia na wieloklin.
Praca faktycznie najlepiej dla dwóch.

Jeszcze raz dzięki za podpowiedzi.

Pozdrawiam,
Sebastian

Bump: Jeszcze jedno, gdyby ktoś wymieniał ten kielich w najbliższej przyszłości i chciał kupić zamiennik KAMOKA to niech najpierw dystrybutor sprawdzi czy średnica wpustu od strony skrzyni nie jest za mała bo producent wypuścił felerną partię. U mnie tak było dlatego musiałem wymienić cały segment. pomijam już stracony czas i wk###ienie.

Pozdrawiam,
Sebastian

[Rafał A.(antek)]

Napisał sebastiang Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

chciał kupić zamiennik KAMOKA

no cóż bo kupowanie największego chińskiego g....... zamiennika niestety wiąże się z ryzykiem braku spasowania cześć i niską jakością.