![]() |
|
Dołącz teraz!
|
Dołącz już teraz do największej społeczności miłośników Forda w Polsce. Zarejestruj się i uzyskaj pełen dostęp do wszystkich działów, tematów i opcji jakie oferuje forum! |
![]() |
|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten temat |
![]() |
#1 |
ford::amateur
![]() Zarejestrowany: 15-05-2007
Postów: 3
|
![]()
Witam
Pacjent: Escort 1.3 16V, rok 1998, przebieg 133 tys z czego na LPG ok. 21 tys. Objawy: Escorta kupiłem w marcu tego roku i jest to moje pierwsze auto z LPG. Od samego początku, w czasie jazdy na LPG, w momencie wciścnięcia sprzęgla silnik wchodzil na wysokie obroty i dopiero jak sam sie zatrzymał, sam go zatrzymalem lub wrzuciłem bieg dostawał normalnych obrotów. We wrześniu zaczął mi gasnąć w momencie jak zatrzymywałem auto (czyli na niskich obrotach). Pojechałem do "gazownika" - filtr gazu był w bardzo dobrym stanie, jedynie co zrobił to podkręcił obroty. I wszytko było dobrze do początku grudnia. Od tego momentu znowu zaczął mi gasnąć na małych obrotach. Jedynie kiedy mi nie gasł to wtedy kiedy odpalałem go na zimnym silniku - jak temperatura wzrosła to wtedy gasł. Najgorsze zaczęło sie w poniedziałek. Jak przęłączam na LPG to gaśnie tak jakbym miał pusty zbiornik. Nie ważne czy w czasie jazdy czy jak stoje. Przez cały ten czas na benzynie jeździł normalnie tj. obroty i spalanie ok. Zresztą gaz też spalał "normalnie" - wrocławskie korki rulez! :fcp16 Diagnoza: ? Byłem dzisiaj u trzech rożnych "gazowników" i usłyszałem trzy rożne sugestie łącznie z wymianą połowy instalacji :fcp20 Zanim zdecyduje sie na tą wymianę :fcp24 to chciałbym usłyszeć wasze sugestie. Instalacja to bodajże jedna z najprostrzych. Z góry dziękuję za wszelkie sugestie. |
![]() |
![]() |
![]() |
#2 | |
ford::expert
![]() Zarejestrowany: 05-03-2007
Skąd: Zabrze
Model: Mondeo mk5 Vignale
Silnik: 2,0 ecoblue AWD
Rocznik: 2020
Postów: 3,198
|
![]() Cytat:
|
|
![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
ford::specialist
![]() Imię: gnieciuch :)
Zarejestrowany: 29-10-2007
Skąd: Przemyśl - 15 km
Model: Focus mk1
Silnik: 1600
Rocznik: 2003
Postów: 538
|
![]()
faktycznie po twoim opisie pół instalacji może być do wymiany Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
ja u siebie miałem podobne objawy wymieniłem filtry i wszystko jest ok moze reduktor już odmawia ci posłuszenstwa, lub po prostu masz tak wyregulowane ze dostaje tyle powietza do gazu ze nie ma sie co spalac Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum., lub masz tak ustawiony wlot powietrza do kolektora ze ci wydmuc***e gaz, popatrz na to, ale jak masz prostą instalacje to stawiam na regulacje do bani pozdro :fcp27
__________________
jest: Mondeo RS MK3 '01 2.5 V6 było: MONDEO MKII '99 1.8 16V + LPG, ESCORT MKVII '98 1.6 16V + LPG Kiedy umrzesz zanim umrzesz, to nie umrzesz kiedy umrzesz! |
![]() |
![]() |
![]() |
#4 | ||
ford::amateur
![]() Zarejestrowany: 15-05-2007
Postów: 3
|
![]() Cytat:
Regulacja: silnik krokowy. Spalanie: benzyna ok. 8.5 l a LPG ok. 10 l [ Dodano: 28-12-2007, 19:01 ] Wczoraj jeszcze pisałem, że na benzynie ok. Ale do czasu. Dzisiaj znowu pogorszyło sie mojemu essiemu :fcp11 Jadąc na benzynie, kiedy wrzuce na luz, to dostaje wysokich obrotów - tak jak wcześniej na LPG. I, podobnie zresztą jak na LPG, wysokie obroty znikają w momencie zatrzymania lub wrzucenia na bieg. PLEASE HELP MI! [ Dodano: 28-12-2007, 19:08 ] Zapomniałem dodać, że obroty na rozgrzanym czy zimnym są ok. Nie usłyszałem żadnej nieregularnej pracy i innych podejrzanych dźwięków. |
||
![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
ford::expert
![]() Zarejestrowany: 05-03-2007
Skąd: Zabrze
Model: Mondeo mk5 Vignale
Silnik: 2,0 ecoblue AWD
Rocznik: 2020
Postów: 3,198
|
![]()
Po pierwsze zdało by się wyczyścic zawor wolnych obrotow
|
![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
ford::expert
![]() Zarejestrowany: 08-10-2004
Skąd: Wawa i okolice
Model: Mondeo MKIII i Focus MK I
Silnik: TDCI 2.0 115KM i 1.6 16V
Rocznik: 2003 i 2004
Postów: 4,590
|
![]()
Zarq, ile lat ma ta instalacja? Chodzi mi o parownik. Czy poprzedni właściciel przekazał ci papiery? Bo objawy z gazem świadczą o tym, że parownik się posypać mógł.
Co do benzyny i tych objawów to zrób najpierw tak, że odłącz akumulator na 15 minut, potem przeprowadź samoadaptację zgodnie ze sztuką i opisami na forum. Jeśli się nie poprawi to krokowiec do czyszczenia. Może też być przepływomierz brudny i padnięta sonda lambda. |
![]() |
![]() |
![]() |
#7 | |
ford::amateur
![]() Zarejestrowany: 15-05-2007
Postów: 3
|
![]() Cytat:
Jeżeli chodzi o samoadaptację to wczoraj ładowałem akumoulator i dzisiaj rano robiłem samoadaptację. Do tyrki dojechałem normalnie. Niestety w drodze powrotnej było już szmbo :fcp24 |
|
![]() |
![]() |
![]() |
#8 |
Postów: n/a
|
![]()
Zarq, aby wyeliminować, chociaż czesc problemów, odepnij na dzień-dwa czujnik VSS.
Opisz czy cos się zmieniło. |
![]() |
![]() |
#9 |
ford::beginner
![]() Zarejestrowany: 22-08-2007
Postów: 26
|
![]()
Miałem podobny problem : [Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]
okazało się ,ze trzeba wymienic parownik. Jeżeli gaśnie na wolnych obrotach to prawdopodobnie za mało mieszanki dostaje - to jest do wyregulowania. Jeżeli po przełączeniu na gaz gaśnie , nie reaguje na pedał gazu to prawdopodobnie reduktor do regeneracji lub wymiany. Chociaż po przejechaniu 21 tys km reduktor powinien byc jeszcze sprawny. Mój stary Vialle przeżył 172 tys. Niech sprawdzą czy gaz dochodzi do reduktora czyli czy zawory wszystkie smigaja. Podpatrzylem u gazownika jak to robili - odłączyli rurkę doprowadzającą gaz do parownika i kazali odpalic i na gaz przelączyc - z rurki gaz polecial wiec wniosek ze do reduktora gaz dochodzi i nie idzie dalej a tym samym ze reduktor do wymiany. Niestety nie chcieli go regenerowac wiec wymienili na nowy. Każ im zrobic taki manewr i zobaczy czy dochodzi gaz czy nie jak dochodzi to regeneracja lub wymiana parownika jak nie to zawory poszły. Pozdro
__________________
KoLinWawa |
![]() |
![]() |
![]() |
#10 |
ford::advanced
![]() Zarejestrowany: 28-12-2006
Skąd: Nowa Sól
Postów: 446
|
![]()
Tez tak miałem jak kupiłem auto, pojechałem do gaziarza i nie mogl ustawic gazu caly czas sie przestawialo, no i gasło, przyczyna były zużyte membrany w parowniku, po wymianie z gazikiem jest okkki
__________________
Te niebieskie autko to jedna wielka usterka, ale lubię je :-) |
![]() |
![]() |