pytanie eksploatacyjne lpg

[Myszek]

1. czym grozi jazda do "suchego" baku?
2. jaka moze być zależność bezpośrednia lub posrednia między ubywającym gazem ze zbiornika, a narastającymi wraz z tym ubywaniem kłopotami typu szarpanie i gaśnięcie-zalanie? przy ruszaniu.

[karex]

Rozumiem, że Twoje pytania dotyczą LPG nie benzyny Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

1. czym grozi jazda do "suchego" baku?

Droższą jazdą na benzynie. Ja tak się załatwiłem przed chwilą :/ . Nie zdążyłem zatankować (o 22 przestają tankować gaz u mnie Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. ) no i zrobię łącznie ok 30 km na paliwie, bo gaz wyjechałem do zera Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. .

2. jaka moze być zależność bezpośrednia lub posrednia między ubywającym gazem ze zbiornika, a narastającymi wraz z tym ubywaniem kłopotami typu szarpanie i gaśnięcie-zalanie? przy ruszaniu.

Nigdy nie miałem takiego szarpania jak jest na kończącym się Pb lub ON. Po prostu ja mu w gaz, a on nie chce, no to ja mu lekko w gaz a on idzie. Wtedy sobie odpuszczam i przełączam na benzynę. Po prostu szkoda elementów przeniesienia napędu na takie wygłupianie się. Wystarczą im nasze dziurawe drogi.

Nie rozumiem o co Ci chodzi z tym "zalaniem", przecież jak nie ma gazu to czym go zalejesz? Chyba tylko krwią :573:

[Myszek]

nie mam na myśli prawie suchego zbiornika, to po primo, a "zalanie" rozumiem jako nagłe wdepnięcie pedału gazu i zgaśniecie silnika, co w sytuacji zasilania benzyną nigdy nie ma miejsca

a jeśli chodzi o pusty zbiornik to gazownicy nie zalecają jazdy do "sucha", ale dlaczego?

[dresat]

Myszek,

gazownicy nie zalecają jazdy do "sucha", ale dlaczego?

Na forum raczej gazowników nie znajdziesz. Ich zapytaj... :fcp4

[karex]

Napisał Myszek

a "zalanie" rozumiem jako nagłe wdepnięcie pedału gazu i zgaśniecie silnika

To teraz jakie zgaśnięcie masz na myśli? Ja jedyne z jakim się spotkałem to tylko ja w pedał na maksa (a były niskie obroty i bieg bodajże czwórka) walnęło - kichnęło i silnik zgasł. No ale o ja byłem baran bo miałem stare świece i przewody :d . Po zmianie świec i przewodów raz zrobiłem taki test - ten problem już nie wystąpił. Po prostu nie powinien.

Napisał dresat

Myszek,

Właśnie sam jestem ciekawy, jak racjonalnie wytłumaczą to Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. .

[Rafał A.(antek)]

mowa o jezdzie do sucha ale chyba zbiornika paliwa Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. wtedy pompa paliwa dostaje w dupe. Jesli mowa o zbiorniku gazu, to chyba tylko dlatego ze siepływak moze zsawiesic.

Co do gasniecia i szarpania, to zalezy na ktorym etapie ubywania, czy od pelnego zbiornika czy na samej koncowce zbiornika, sprecyzuj bo to wazne.

[Myszek]

a tak w trakcie, a nasila się pod koniec