![]() |
|
Dołącz teraz!
|
Dołącz już teraz do największej społeczności miłośników Forda w Polsce. Zarejestruj się i uzyskaj pełen dostęp do wszystkich działów, tematów i opcji jakie oferuje forum! |
![]() |
|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten temat |
![]() |
#1 |
ford::specialist
![]() Zarejestrowany: 04-04-2008
Skąd: dolnośląskie, DSW
Model: tucson
Silnik: 2.0d
Rocznik: 2005
Postów: 713
|
![]()
Witam.
Silnik ciepły ma 1200 obr na jałowym. 900 tylko po odpaleniu ciepłego. Dodanie gazu = znów 1200 i tak do kolejnego odpalenia. Bolec przy silniczku ssania jest ZAWSZE wysunięty na jakieś 10-12mm i przylega do metalowej klapki. Tylko że gdyby to on coś powodował, to skąd by były te poprawne 900obr po każdym odpaleniu. Jak to powinno być? Gdzie szukać rozwiązania? Dziękuję za komentarze. P.S. Ile ma palić takie auto zimą w miasteczku?
__________________
... |
![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
ford::specialist
![]() Imię: Grzegorz
Zarejestrowany: 31-10-2007
Skąd: CTU
Model: Galaxy Mk.I
Silnik: 1.9TDI/AHU
Rocznik: 97
Postów: 745
|
![]()
Na rozgrzanym silniku dzwignia ssania(ta do której dochodzi linka)musi być maksymalnie w stronę zbiornika płynu-na zimnym naciąga w przeciwnym kierunku.Prawidłowo na ciepłym silniku linka ssania powinna mieć ok.2-3mm luzu przy mocowaniu do dzwigni.
__________________
grzegorz był...Essi 95-1.6 16V i 97-1.8TD-70KM |
![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
ford::specialist
![]() Zarejestrowany: 04-04-2008
Skąd: dolnośląskie, DSW
Model: tucson
Silnik: 2.0d
Rocznik: 2005
Postów: 713
|
![]()
Dzięki za odp, właśnie teraz pooglądałem to dokładniej... ciepły silnik chodzi na 900obr. Dopiero dodanie gazu powoduje, że cięgno "ssania" idzie 1cm w prawo, zwiększając obroty silnika do 1200. Silniczek naciągu linki to robi, a co nim rządzi - tego niestety nie wiem.
__________________
... |
![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
ford::specialist
![]() Zarejestrowany: 04-04-2008
Skąd: dolnośląskie, DSW
Model: tucson
Silnik: 2.0d
Rocznik: 2005
Postów: 713
|
![]()
Kończąc temat podaję konkrety jak się zachowuje auto bez tzw "ssania" na pompie:
Odłączyłem silnik, który naciąga dźwignię na pompie gdy dźwignia była w pozycji "zamknięte". Auto zapala przy -20 za piątym kręceniem i po podwójnym grzaniu świec. Auto zapala w temp. do -10 po podwójnym grzaniu świec i wchodzi na 750 obr, potem wyrównuje do 900. Powyżej zera do 5st zapala od razu na 900obr, ale najlepiej grzać świece dwukrotnie dla komfortu. Powyżej 5st wystarczy raz zagrzać świece i gotowe. Temat można zamknąć, dzięki .
__________________
... |
![]() |
![]() |