Sprawdzanie Numeru VIN

pawlem · 29-12-2005, 11:17

Miałem taką przygodę. Pewnego deszczowego poranka nie mogłem odpalić swojego mondka. Uparł sie jak osiał. Kręcił bez problemu, kontrolka świec zarowych zachowywała sie normalnie a on nic! Zostawiłem wiec samochód na parkingu i poszedłem do pracy piechtą. Po paru godzinach wróciłem z elektrykiem, który jedyne co zrobił to połączył + akumulatora ze swiecami, ot tak na sztywno. Przekręciłem kluczyk w stacyjce i mój mondek odpalił bez problemu. Od tamtego czasu (ok 3 tyg) był spokój. Samochód co rano odpalał bez problemu. Elektryk powiedział że to zawiesił sie przekaźnik od świec który podaje + na swiece. Uprzedził mnie że to moze sie powtórzyć. No i chyba miał racje!!!. Bo dzisiaj mam dokładnie to samo. Samochód cały w sniegu i milczy- kręci ale odpalić nie chce. Jak myslicie czy to faktycznie przekaźnik? Jeśli tak to gdzie go szukać? Czy to to ustrojstwo pod akumulatorem? Czy mieliscie coś takiego w swoich autach? Proszę o pomoc bo za 2 dni jade na balety a auto stoi!
Pozdrawiam

MAN · 29-12-2005, 12:18

przekażnik R11 brązowy w skrzynce z bezpiecznikami przy akumulatorze. oraz R17 czarny pod wspornikiem akumulatora ten jest od świec a R11 od sterowania rozruchem zimnego silnika

pawlem · 29-12-2005, 12:23

O, to ciekawe. Skoro w skrzynce z bezpiecznikami, to co to za przekaźnik pod akumulatorem. Pisze o nim w ksiązce "Sam naprawiam..."? Nazwany jest R17- przekaźnik podgrzewania silnika. Jednak oby to nie ten bo w sklepie chcą 140 zł!

Pozdrawiam i czekam na dalsze sugestie

Aha. Najważniejsze. Przed chwilą, uzbrojony w drucik udałem sie do mojego uparciucha i podałem na bezczelnego plusa z akumulatora na świece. I auto odpaliło bez gadania. Shit!!!
Ale to problemu nie rozwiązuje, niestety.
;(

MAN · 29-12-2005, 12:28

Niestety będzie trzeba wymienić ten przekażnik sprubój go najpierw rozebrać może wytarczy tylko troche pilniczkiem potraktować styki które są nadpalone albo któryś stryk troche wygiąć

pawlem · 29-12-2005, 15:30

W skrzynce z bezpiecznikami i przekażnikami nie mam przekaźnika R11. Mam natomiast problem ze zlokalizowaniem przekaźnika R17 (tego pod akumulatorem). Nie wiem jak wygląda. Czy jest plastykowy czy w metalowej obudowie. Cos tam widzę metalowego o długości ok 6 cm i szer. 2 cm. Wystają z tego jakies przewody, chyba 4. Ale czy to jest to? Czy aby dostać sie do tego przekaźnika muszę zdemontować akumulator? Chciałbym to zrobić sam , bo koszty samego przekaźnika to 180 zł. Juz sprawdziłem.

MAN · 29-12-2005, 16:35

Jeśli dochodza do tego przynajmniej dwa grube przewody to będzie to, raczej plastykowa obudowa jeśli ma takie wymiary jak podwójny zwykły przekażnik jeto przekarznik zwłoczny z płytką scaloną w środku która steruje czas załanczania przekażnika

bolas · 23-03-2009, 12:06

Witam,
Mam podobny kłopot z przekaźnikiem we fieście. Żeby odpalił to trzeba wyjąć i włożyć tenże przekaźnik. Sprawdzane były 3 przekaźniki ( w tym nowy ) i sytuacja jest podobna. Czyli chyba coś z elektryką ,czy miał może ktoś podobny przypadek? Dziękuję za podpowiedzi i pozdrawiam.

bartstep · 24-03-2009, 13:57

Odezwij sie do mnie na priva.
Zrobie Ci zdjecie tego przekaznika i jego lokalizacje.
Mam taki przekaznik na zbyciu (i napewno nie za 140 zl Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. )

braciak · 24-03-2009, 15:04

Cytat:

Napisał pawlem Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

W skrzynce z bezpiecznikami i przekażnikami nie mam przekaźnika R11. Mam natomiast problem ze zlokalizowaniem przekaźnika R17 (tego pod akumulatorem). Nie wiem jak wygląda. Czy jest plastykowy czy w metalowej obudowie. Cos tam widzę metalowego o długości ok 6 cm i szer. 2 cm. Wystają z tego jakies przewody, chyba 4. Ale czy to jest to? Czy aby dostać sie do tego przekaźnika muszę zdemontować akumulator? Chciałbym to zrobić sam , bo koszty samego przekaźnika to 180 zł. Juz sprawdziłem.

Nie wiem gdzie sprawdzaleś ale cos mi sie to duzo wydaje Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. ja wymienialem rok temu i zaplacilem 80 zl w sklepie internetowym, choc nie potrzebnie bo chyba nie był sepsuty. Co do samej wymiany to zdejmujesz akumulator i go wymieniasz lub zdejmujesz oslone silnika od spodu i wymieniasz bez odkrecania akumulatora. Co do kupna to moze poszukaj na allegro.

sajmon1 · 24-03-2009, 18:27

a ja mam trochę inne pytanie.
co odpowiada (czy przekaźnik,komputer) za czas (bo chciałbym go wydłużyć z 8sek.) grzania świec żarowych

29-12-2005, 11:17	#1
pawlem ford::beginner Zarejestrowany: 28-03-2005 Skąd: Poznań Postów: 49	Przekażnik od świec żarowych Miałem taką przygodę. Pewnego deszczowego poranka nie mogłem odpalić swojego mondka. Uparł sie jak osiał. Kręcił bez problemu, kontrolka świec zarowych zachowywała sie normalnie a on nic! Zostawiłem wiec samochód na parkingu i poszedłem do pracy piechtą. Po paru godzinach wróciłem z elektrykiem, który jedyne co zrobił to połączył + akumulatora ze swiecami, ot tak na sztywno. Przekręciłem kluczyk w stacyjce i mój mondek odpalił bez problemu. Od tamtego czasu (ok 3 tyg) był spokój. Samochód co rano odpalał bez problemu. Elektryk powiedział że to zawiesił sie przekaźnik od świec który podaje + na swiece. Uprzedził mnie że to moze sie powtórzyć. No i chyba miał racje!!!. Bo dzisiaj mam dokładnie to samo. Samochód cały w sniegu i milczy- kręci ale odpalić nie chce. Jak myslicie czy to faktycznie przekaźnik? Jeśli tak to gdzie go szukać? Czy to to ustrojstwo pod akumulatorem? Czy mieliscie coś takiego w swoich autach? Proszę o pomoc bo za 2 dni jade na balety a auto stoi! Pozdrawiam __________________ zielony MKII liftback, rocznik 2000, 1,8TD PEŁEN WYPASIK

29-12-2005, 12:18	#2
MAN ford::professional Imię: Kornel Zarejestrowany: 11-02-2004 Skąd: GDYNIA Model: mondeo titanium Silnik: 2.0 H.E benzyna Rocznik: 2007 Postów: 1,413	przekażnik R11 brązowy w skrzynce z bezpiecznikami przy akumulatorze. oraz R17 czarny pod wspornikiem akumulatora ten jest od świec a R11 od sterowania rozruchem zimnego silnika __________________ Pozdrawiam Kornel MONDEO MK4 TITANIUM 2.0 HE 2007 MONDEO MK2 GLX 1,6 + LPG 1997 sedan był escort mk V 1,6 efi cvh 105KM

29-12-2005, 12:23	#3
pawlem ford::beginner Zarejestrowany: 28-03-2005 Skąd: Poznań Postów: 49	O, to ciekawe. Skoro w skrzynce z bezpiecznikami, to co to za przekaźnik pod akumulatorem. Pisze o nim w ksiązce "Sam naprawiam..."? Nazwany jest R17- przekaźnik podgrzewania silnika. Jednak oby to nie ten bo w sklepie chcą 140 zł! Pozdrawiam i czekam na dalsze sugestie Aha. Najważniejsze. Przed chwilą, uzbrojony w drucik udałem sie do mojego uparciucha i podałem na bezczelnego plusa z akumulatora na świece. I auto odpaliło bez gadania. Shit!!! Ale to problemu nie rozwiązuje, niestety. ;( __________________ zielony MKII liftback, rocznik 2000, 1,8TD PEŁEN WYPASIK

29-12-2005, 12:28	#4
MAN ford::professional Imię: Kornel Zarejestrowany: 11-02-2004 Skąd: GDYNIA Model: mondeo titanium Silnik: 2.0 H.E benzyna Rocznik: 2007 Postów: 1,413	Niestety będzie trzeba wymienić ten przekażnik sprubój go najpierw rozebrać może wytarczy tylko troche pilniczkiem potraktować styki które są nadpalone albo któryś stryk troche wygiąć __________________ Pozdrawiam Kornel MONDEO MK4 TITANIUM 2.0 HE 2007 MONDEO MK2 GLX 1,6 + LPG 1997 sedan był escort mk V 1,6 efi cvh 105KM

29-12-2005, 15:30	#5
pawlem ford::beginner Zarejestrowany: 28-03-2005 Skąd: Poznań Postów: 49	W skrzynce z bezpiecznikami i przekażnikami nie mam przekaźnika R11. Mam natomiast problem ze zlokalizowaniem przekaźnika R17 (tego pod akumulatorem). Nie wiem jak wygląda. Czy jest plastykowy czy w metalowej obudowie. Cos tam widzę metalowego o długości ok 6 cm i szer. 2 cm. Wystają z tego jakies przewody, chyba 4. Ale czy to jest to? Czy aby dostać sie do tego przekaźnika muszę zdemontować akumulator? Chciałbym to zrobić sam , bo koszty samego przekaźnika to 180 zł. Juz sprawdziłem. __________________ zielony MKII liftback, rocznik 2000, 1,8TD PEŁEN WYPASIK

29-12-2005, 16:35	#6
MAN ford::professional Imię: Kornel Zarejestrowany: 11-02-2004 Skąd: GDYNIA Model: mondeo titanium Silnik: 2.0 H.E benzyna Rocznik: 2007 Postów: 1,413	Jeśli dochodza do tego przynajmniej dwa grube przewody to będzie to, raczej plastykowa obudowa jeśli ma takie wymiary jak podwójny zwykły przekażnik jeto przekarznik zwłoczny z płytką scaloną w środku która steruje czas załanczania przekażnika __________________ Pozdrawiam Kornel MONDEO MK4 TITANIUM 2.0 HE 2007 MONDEO MK2 GLX 1,6 + LPG 1997 sedan był escort mk V 1,6 efi cvh 105KM

23-03-2009, 12:06	#7
bolas ford::amateur Zarejestrowany: 23-03-2009 Model: fiesta Silnik: 1.8d Rocznik: ? Postów: 1	Odp: Przekażnik od świec żarowych Witam, Mam podobny kłopot z przekaźnikiem we fieście. Żeby odpalił to trzeba wyjąć i włożyć tenże przekaźnik. Sprawdzane były 3 przekaźniki ( w tym nowy ) i sytuacja jest podobna. Czyli chyba coś z elektryką ,czy miał może ktoś podobny przypadek? Dziękuję za podpowiedzi i pozdrawiam.

24-03-2009, 13:57	#8
bartstep ford::advanced Zarejestrowany: 10-08-2007 Skąd: Jelenia Gora Model: Focus Silnik: 1,8 TDCI Rocznik: ---- Postów: 225	Odp: Przekażnik od świec żarowych Odezwij sie do mnie na priva. Zrobie Ci zdjecie tego przekaznika i jego lokalizacje. Mam taki przekaznik na zbyciu (i napewno nie za 140 zl Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. ) __________________ Tylko dwie marki licza sie w swiecie motoryzacji... nieprzereklamowana solidnosc FORD i zachwycajaca Alfa Romeo...

24-03-2009, 18:27	#10
sajmon1 ford::average Imię: Szymon Zarejestrowany: 23-05-2007 Skąd: Ostrowiec Św. Model: Citroen Xsara I, Exclusive-Break / Cinquecento 700 Silnik: 2.0 16V+LPG Rocznik: 2000 / 1997 Postów: 99	Odp: Przekażnik od świec żarowych a ja mam trochę inne pytanie. co odpowiada (czy przekaźnik,komputer) za czas (bo chciałbym go wydłużyć z 8sek.) grzania świec żarowych