![]() |
|
Dołącz teraz!
|
Dołącz już teraz do największej społeczności miłośników Forda w Polsce. Zarejestruj się i uzyskaj pełen dostęp do wszystkich działów, tematów i opcji jakie oferuje forum! |
![]() |
|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten temat |
![]() |
#1 |
ford::beginner
![]() Zarejestrowany: 04-03-2007
Skąd: Ostrołęka
Model: Ford Escort kombi, Ghia
Silnik: 1,4 benzyna
Rocznik: 1997
Postów: 37
|
![]()
Witam
Ford Escort 1,4 tylko benzyna, Data produkcji: 11.11.1997 (rok modelowy 1998 ), Silnik: CVH 1,4 efi. Przejrzałem różne posty dotyczące duszących i krztuszących się Escortów. Nie znalazłem zadowalającej podpowiedzi. Więc postanowiłem zapytać. Początkowo zauważałem tylko słabe objawy: np. jadąc szybko na czwartym biegu wrzucam piątkę i gaz do końca - jechał, ale jakby bez mocy, dopiero po chwili - jakby coś go puściło i poszedł (wyraźnie przyspieszył). Objaw pojawiał się od czasu do czasu (gdyby zawsze, to widziałbym przy wyprzedzaniu). Od około dwóch tygodni bardzo wyraźnie się pogorszyło. Zapalam silnik - startuje od razu, ale po jakichś 5-10 sekundach zaczyna się dusić, gasnąć. Dodawanie gazu nic nie daje. Jak ze dwa razy odpalę, chwilę pochodzi na jałowym biegu i jak lekko dodaję gazu, to zwiększa obroty. Gdy zdecydowanie wdepnę na gaz, to wyraźnie gaśnie. Ruszam - jedzie - ale bardzo słaby, ledwo się toczy. Jak przejadę ze 200 metrów to pomału dochodzi do siebie i potem już jeździ raczej dobrze. Na niskich biegach czasem czuję, że brakuje mu mocy, albo czasem słabnie jak ostro dodaję gazu np. na trzecim biegu. Tydzień temu było trochę lepiej. Nie gasł przy odpaleniu, ale dusił się przy ruszaniu. Wtedy wciskałem sprzęgło - zwiększałem obroty do ponad dwóch tysięcy i powoli puszczałem sprzęgło, to załapał i pociągnął. Mechanik sprawdzał czujnik przepustnicy i przepływomierz i mówi, że to raczej nie to. Próbował podpiąć się do komputera (mają chyba KTS), ale nie chciał się połączyć. Wymieniłem świece na nowe - nic to nie zmieniło. W ostatnim miesiącu był wymieniany olej, filtr oleju, filtr powietrza, filtr paliwa. Ponad dwa tygodnie temu spawałem u mechanika ostatnią część tłumika bo odpadł całkiem. Przy okazji wymienił mi kolektor, bo podobno była dziura. Gdzieś w tym czasie pogorszyło się. Ale jak wyjeżdżałem od mechanika to dobrze jechał, nie dusił się. Pytałem w serwisie Forda o możliwość podpięcia pod komputer, powiedzieli, że do mojego nie da rady (za stary samochód). Będę wdzięczny za podpowiedzi gdzie szukać, co to może być. Ostatnio edytowane przez beloved ; 22-07-2009 o 18:39 Powód: Uzupełnienie |
![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
ford::expert
![]() Imię: Radek
Zarejestrowany: 02-09-2006
Skąd: ok.Zielona Góra
Model: escort, saab 9-5
Silnik: 2.. 16V , 2.5T 500+ HP
Rocznik: 96
Postów: 3,395
|
![]()
masz katalizator?
moze sie rozsypal... |
![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
ford::beginner
![]() Zarejestrowany: 04-03-2007
Skąd: Ostrołęka
Model: Ford Escort kombi, Ghia
Silnik: 1,4 benzyna
Rocznik: 1997
Postów: 37
|
![]()
Dzięki za odpowiedź.
Kiedyś jak zaglądałem z jakimś mechanikiem pod spód, to mówił, że mam katalizator. Gdyby katalizator był jakoś w widoczny sposób uszkodzony, to mechanik, który około 2 tygodni temu wymieniał mi kolektor - by to zauważył i zaproponował wymianę. Ja przyjechałem z ostatnią częścią tłumika odpadniętą, a on jeszcze zauważył przedmuch w kolektorze, więc wymieniłem też kolektor. Spróbuję sprawdzić na analizatorze spalin. |
![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
ford::beginner
![]() Zarejestrowany: 19-12-2008
Skąd: Lublin
Model: Escort GHIA MK VI
Silnik: 1.6 16V PB
Rocznik: 1994
Postów: 14
|
![]()
A przewody zapłonowe wymieniłeś??
Jeszcze jedno czy wilgotność powietrza ma wpływ na zachowanie silnika ?? Bo jeżeli tak - tak jak u mnie - wymiana przewodów pomogła. |
![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
ford::beginner
![]() Zarejestrowany: 04-03-2007
Skąd: Ostrołęka
Model: Ford Escort kombi, Ghia
Silnik: 1,4 benzyna
Rocznik: 1997
Postów: 37
|
![]()
Dziękuję za odpowiedź.
Przewodów nie wymieniłem. Na ile pamiętam, to dusi się niezależnie od tego, czy świeci słońce, czy pada deszcz. Jeśli jest rozgrzany silnik, to problem jest odczuwalny minimalnie. Zatem - coś się nagrzewa (w silniku?) i wtedy jest lepiej. Więc wydaje mi się, że to nie przewody. Dzisiaj sprawdzę go na stacji diagnostycznej. ------------ Już sprawdziłem - diagnostyk, po zbadaniu urządzeniem, stwierdził, że spaliny są w zgodne z normą - zarówno na jałowym biegu jak i na wyższych obrotach (Nie mógł wydrukować, bo drukarką podobno coś szwankuje). Więc uważa, że katalizator jak i sonda lambda są w porządku. Sugerował, że to może być czujnik obrotów, ale najlepiej podpiąć go pod komputer i sprawdzić. Ponieważ samo badanie kosztuje około 120zł., to wnioskuję, że kupię za podobne pieniądze na Allegro Interfejs ELM i sam go sprawdzę. Chyba, że macie inne sugestie, co to może być...? Ostatnio edytowane przez beloved ; 24-07-2009 o 20:25 Powód: Aktualizacja |
![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
ford::beginner
![]() Zarejestrowany: 04-03-2007
Skąd: Ostrołęka
Model: Ford Escort kombi, Ghia
Silnik: 1,4 benzyna
Rocznik: 1997
Postów: 37
|
![]()
Witam. Czy mój ford ma kontrolkę Check Engine. Jeden z mechaników mówił, że powinna mi się świecić w obecnym stanie.
Nie wiedzę nigdzie takiej kontrolki. Sprawdzałem w książce, w opisie nic nie ma o takiej kontrolce. Czyżby komputer w żaden sposób nie mógł informować, że coś jest nie tak? |
![]() |
![]() |
![]() |
#7 |
FORD|ZAWODOWIEC
![]() Zarejestrowany: 01-10-2007
Model: Volvo
Silnik: spalinowy
Rocznik: nie młody
Postów: 5,297
|
![]()
Moze jeszcze skrzynie biegow wymien za jednym zamachem.
Według mnie jeśli nie ma nic rzeczowego do napisania to lepiej nie pisac, bo wymien to, wymien srubke, bo u mnie tak było to nic nie wnosi do tematu, a poznij ktos to czyta i sam nie wie za co sie wziac. Masz CVH z pzrepływomierzem, po pierwsze sprawdzenie filtra powietrza, chociaz on tutaj nie bardzo cos pomoże, odłacz sobie wtyczke z przepływomierza przy filtrze i sie przejedz, mozesz tez przy tym odłaczyc aku na chwile i pozniej pojezdzij z 10km ciagle, z odłaczona przepływka, karze Ci odłaczyc bo mierzenie jest troche bardziej skomplikowane, a ciezko tez go sprawdzic za pomoca miernika. Jesli po tym cos bedzie lepiej to mozesz sie pokusic o PODMIANKE przepływki w celu sprawdzenia, pamietaj ze jesli podmienisz przepływomierz to musowo odłaczyc kleme na chwile, podłączyc i pojezdzic jak wyzej. Dodatkowo jesli z odłaczona bedzie dobrze, badz duzo lepiej niz wczesniej, mozna przed podmianka stary jeszcze wyczyscic benzyna ekstrakcyjną, opis w Technicznym ABC, czasem spiralki sie zabrudza i przez to własnie ma takie objawy, ale jesli mycie nie da rezultatu to podmianka na 100% sprawny. Przy okazji miernik w reke i pomiar sondy, mierzysz na siwym i czarnym kablu sondy, na rozgrzanym silniku, pracujacym na wolnych obrotach wskazanie powinno oscylowac w granicach 0,4-0,6. Jest jeszcze kilkadziesiąt przyczyn takiego zachowania, ale nie bede opisywał bo sprawdzenie tego zajmie troche a i czesc nie jest zbyt łatwa, wiec narazie zajmij sie tym co wyzej, pozniej sie odezwij. Ostatnio edytowane przez Magik123 ; 24-07-2009 o 21:54 |
![]() |
![]() |
![]() |
#8 |
ford::expert
![]() Zarejestrowany: 07-10-2007
Skąd: Kraków
Model: VW Passat
Silnik: 2.0 170KM
Rocznik: 2008
Postów: 2,775
|
![]()
wogole na sam poczatek zrobil bys reset i samoadpatacje i wtedy sprawdzil na drugi dzien po ostygnieciu. moim zdaniem zalewa go benzyna i dlatego sie dusi. piszesz ze cienko reaguje na pedal gazu i ja bym tu wskazal czujnik przepustnicy, mimo ze mechanik stwierdzi ze jest dobry. za ssanie odpowiada miedzy innymi czujnik przepustnicy, daje on bledny sygnal i ecu zwieksza dawke paliwa, a ty dodajac gazu (na zimnym) zwiekszasz ilosc powitrza a ecu ilosc benzyny i go dusi. jak sie nagrzeje to ssanie sie wylaczy i automatycznie ma mniej paliwa dlatego takiego duszenia juz nie ma, za to silnik slabo reaguje na pedal gazu.
|
![]() |
![]() |
![]() |
#9 |
ford::beginner
![]() Zarejestrowany: 04-03-2007
Skąd: Ostrołęka
Model: Ford Escort kombi, Ghia
Silnik: 1,4 benzyna
Rocznik: 1997
Postów: 37
|
![]()
Dzięki za odpowiedzi.
Reset komputera robiłem ze dwa razy. Nie zauważyłem zmian. Filtr powietrza był wymieniany około miesiąc temu. Kiedy uruchamiam silnik i odłączam wtyczkę od czujnika przepływu powietrza - natychmiast następuje poprawa - silnik przestaje się dusić, równo pracuje (na biegu jałowym). Rozkręciłem ten czujnik. Przeczyściłem go benzyną ekstrakcyjną (nie wyglądał na zabrudzony). Czyszczenie nic nie pomogło. Nadal jest tak samo. Druga sprawa - kiedy wrzucam bieg i próbuję jechać (z odłączoną wtyczką od czujnika), to niestety nadal się dusi - dopóki się nie rozgrzeje. Próbowałem jeździć z odłączonym akumulatorem - da się jeździć, ale muszę go cały czas trzymać na wysokich obrotach (lub na biegu jałowym). Jeśli spadają obroty (bo zwalniam, np. przed skrzyżowaniem), to od razu się dusi. Sondy lambda jeszcze nie sprawdzałem, bo nie miałem dostępu do kanału - jutro chcę podjechać i sprawdzić. Kupiłem na Allegro Elm2 - żeby sprawdzić czy komputer pokazuje jakieś błędy. Niestety interfejs nie chce się skomunikować z komputerem samochodu. - Czy ktoś wie, jaki interfejs skomunikował by się z tym Fordem? Zamierzam kupić nowy przepływomierz. Pytałem w Autolandzie, powiedzieli, że kosztuje około 500-600zł. A na Allegro, nowe są po około 190 - 200zł. Zastanawiam się, czy taki z Allegro będzie dobry? Ma ktoś doświadczenie? |
![]() |
![]() |
![]() |
#10 |
ford::expert
![]() Zarejestrowany: 07-10-2007
Skąd: Kraków
Model: VW Passat
Silnik: 2.0 170KM
Rocznik: 2008
Postów: 2,775
|
![]()
kombinujesz za bardzo. jesli dusi ci sie tylko na zimnym to zalewa go benzyna, mieszanka zbyt bogata
|
![]() |
![]() |