|
Dołącz teraz!
|
Dołącz już teraz do największej społeczności miłośników Forda w Polsce. Zarejestruj się i uzyskaj pełen dostęp do wszystkich działów, tematów i opcji jakie oferuje forum! |
|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten temat |
21-04-2024, 10:01 | #1 |
ford::beginner
Imię: Pawel
Zarejestrowany: 15-11-2023
Skąd: Szczecin / Berlin
Model: S-Max
Silnik: 2.0 TDCI 163
Rocznik: 2011
Postów: 21
|
Dziwne ruchy kierownicy podczas jazdy po łuku.
Wita,
cos chyba dzieje sie z moim ukladem kierowniczym. Nigdy czegos takiego nie zaobserwowalem w zadnym aucie, a zrobilem juz naprawde sporo kilometrow w zyciu. Podczas jazdy na luku w prawo (w lewo nie wiem), tak pulsacyjnie ciaga mi kierownice w lewo. Nie sa to wibracje ale takie regularne szarpniecia, jakby ktos ciagnal za kierownice w druga strone. Dodatkowo zauwazylem, ze jak sie zatrzymam, to po chwili jest takie lekkie szarpniecie kierownica. Zawieszenie jest sztywne, zadnych luzow. W maglu tez nie czuc luzow na kierownicy. Zostaje wiec pompa wspomagania ale troche dziwny ten objaw ? Sorry, jesli juz bylo ale nie znalazlem podobnego tematu. Pozdrawiam Pawel |
21-04-2024, 11:08 | #2 |
ford::specialist
Zarejestrowany: 08-04-2011
Model: Ford c-max s-max
Silnik: 1,8 2,2 tdci
Rocznik: 2006, 2013
Postów: 606
|
Odp: Dziwne ruchy kierownicy podczas jazdy po luku.
|
21-04-2024, 11:10 | #3 | |
ford::specialist
Imię: Krzysztof
Zarejestrowany: 26-07-2015
Skąd: Jastrzębie-Zdrój
Model: Ford Kuga mk2 ;FOCZKA Focus mk4
Silnik: 1,5 Pb 2,0 EcoBlue
Rocznik: 2017;;;;2020
Postów: 812
|
Odp: Dziwne ruchy kierownicy podczas jazdy po luku.
Cytat:
|
|
21-04-2024, 21:33 | #4 | ||
ford::beginner
Imię: Pawel
Zarejestrowany: 15-11-2023
Skąd: Szczecin / Berlin
Model: S-Max
Silnik: 2.0 TDCI 163
Rocznik: 2011
Postów: 21
|
Odp: Dziwne ruchy kierownicy podczas jazdy po luku.
Cytat:
Bump: Cytat:
|
||
22-04-2024, 16:42 | #5 |
ford::beginner
Imię: Pawel
Zarejestrowany: 15-11-2023
Skąd: Szczecin / Berlin
Model: S-Max
Silnik: 2.0 TDCI 163
Rocznik: 2011
Postów: 21
|
Odp: Dziwne ruchy kierownicy podczas jazdy po łuku.
Ewidentnie sie cos dzieje niedobrego. Dzis rano po przejechaniu kilkuset metrow, na chwile wysiadlo calkowicie wspomaganie. Jutro zaczne od sprawdzenia, czy wogole jest i w jakim stanie jest plyn ale to chyba jednak jakas powazniejsza sprawa. Pytanie tylko, czy pompa, czy magiel.
Pozdrawiam |