Forum Ford Club Polska

Sprawdzanie Numeru VIN





Wróć   Forum Ford Club Polska > Forum Ogólne > Ford Garage > Ogólnie o motoryzacji
Rejestracja FAQ Kalendarz Dzisiejsze posty Szukaj

Komunikaty

Dołącz teraz!
Zapraszamy do rejestracji!
Dołącz już teraz do największej społeczności miłośników Forda w Polsce. Zarejestruj się i uzyskaj pełen dostęp do wszystkich działów, tematów i opcji jakie oferuje forum!


Odpowiedz
 
Narzędzia wątku Przeszukaj ten temat
Stary 09-08-2015, 22:49   #1
ltc007
ford::amateur
 
Zarejestrowany: 09-08-2015
Model: Ford Fusion
Silnik: 1.4 tdci
Rocznik: 2003
Postów: 1
Domyślnie Odrzucenie szkody czy słuszne ?

Witam pierwszy raz.

Jechałem dość szybko przed progiem jakieś 50-70 km/h, był już zmierzch. Próg zobaczyłem bardzo niespodziewanie i niestety przestraszyłem się i przeleciałem przez próg z hamulcem w podłodze, naturalnie bardzo mocno to odczułem. Wróciłem pół godziny później do domu, po kolejnym pół godziny znów gdzieś wyjeżdżałem a tu niestety zaczęło mi coś piszczeć w prawym tylnym kole, po 5 minutach był to już bardzo głośny dźwięk dosłownie jak by wbitej śruby w asfalt i jadać jak bym nią rył w asfalcie.

Ponieważ znaki ograniczenia prędkości do 30 km/h oraz znak ostrzegający o progu były zasłonięte przez wierzbę zgłosiłem to do zarządu dróg . Zarząd dróg uznał że faktycznie tamto miejsce progu jest źle oznakowane i sprawę przekazują do ich ubezpieczyciela czyli PZU.

Przyjechał pan z PZU zrobił zdjęcie auta z zewnątrz oraz zdjęcie numeru pod maską i pojechał nakazując oddanie auta do warsztatu i zamówienie kolejnych oględzin. Już następnego dnia przyszła mi na maila kalkulacja kosztów na kwotę 70 zł, oraz zostały przesłane pieniądze na konto bankowe. Tymczasem oględziny auta w warsztacie zostały dokonane przez pzu dopiero tydzień później. Gdy dzwoniłem do warsztatu jeszcze zanim przyjechał przedstawiciel z pzu, szef warsztatu powiedział że po rozkręceniu koła wszystko się wysypało.

Pojawił się gostek z pzu i niby stwierdził że to z powodu coś w deseń że stare czy coś i pojechał.

Dokonałem naprawy naturalnie od razu dwóch stron.
Rachunek za naprawę zawierał wymiany : cylinderki 110 zł, szczęki 110 zł, zestaw montażowy 130 zł rozpierak 200 łącznie 550 zł.

Otrzymałem kolejną kalkulacje kosztów z pzu znów opiewającą na tą samą kwotę, przy czym z taką informacją:
Poszkodowany zgłosił nieprawidłowe działanie układu jezdnego.
Uszkodzenia układu hamulcowego koła tylnego prawego bez związku ze zgłaszaną szkodą (szpilka mocowania tylnej szczęki koła tylnego prawego - brak),
Zawleczka szpilki jw. bez związku ze szkodą (stare uszkodzenie, eksploatacyjne).
Cylinerek hamulcowy koła tylnego prawego bez związku ze szkodą.

MOJE PYTANIE BRZMI
Czy moje roszczenia że uszkodzenie zostało dokonane na tym progu jest postawne czy przedstawiciel miał prawo stwierdzić że uszkodzenie hamulców spowodowane było starością a nie tym progiem.

ltc007 jest offline   Odpowiedź z Cytatem
Stary 10-08-2015, 07:27   #2
hak64
ford::advanced
 
Imię: Henryk
Zarejestrowany: 26-03-2014
Skąd: Żory
Model: inny
Silnik: 3,6
Rocznik: 61
Postów: 492
Domyślnie Odp: Odrzucenie szkody czy słuszne ?

Cytat:
Napisał ltc007 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
Już następnego dnia przyszła mi na maila kalkulacja kosztów na kwotę 70 zł, oraz zostały przesłane pieniądze na konto bankowe.
Fakt, że ubezpieczyciel wycenił szkodę i przysłał pieniądze, świadczy że biorą odpowiedzialność za szkodę. Pozostaje kwestia rzetelności wyceny.
Cytat:
Napisał ltc007 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
szef warsztatu powiedział że po rozkręceniu koła wszystko się wysypało.
Potrzebne będzie oświadczenie tego człowieka, w którym stwierdzi on, że przyczyna było uszkodzenie mechaniczne szpilki mocującej (została ścięta), a nie korozja i zużycie eksploatacyjne.
Cytat:
Napisał ltc007 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
Dokonałem naprawy naturalnie od razu dwóch stron.
Za drugą stronę ubezpieczyciel nie zapłaci, bo wymieniłeś nie z powodu uszkodzenia, a zużycia.
Cytat:
Napisał ltc007 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
czy przedstawiciel miał prawo stwierdzić że uszkodzenie hamulców spowodowane było starością a nie tym progiem.
Ubezpieczyciel może twierdzić, co mu się tylko podoba i nic nie kosztuje, ale skoro przyjęli odpowiedzialność wypłacając już jakieś pieniądze, to znaczy że nie kwestionują zasadności roszczenia, a tylko jego wysokość. Tu niestety mają rację, bo zdrowa szpilka nie pęka na byle progu. Inna rzecz, że skoro na jezdni był próg zwalniający, to rzecz miała miejsce albo w strefie zamieszkania (ustawowe ograniczenie prędkości do 20km/h), albo w terenie zabudowanym (szkoła), gdzie oprócz znaków informujących o progu, są także ograniczenia prędkości, znaki ostrzegawcze (np A-17) i oznakowane przejścia dla pieszych. Te wszystkie czynniki mogą mieć wpływ na decyzję ubezpieczyciela i w przypadku podtrzymania stanowiska (odmowy dopłaty do już wypłaconej kwoty odszkodowania), trzeba będzie powalczyć z ubezpieczycielem w sądzie, a wynik końcowy jest trudny do przewidzenia.
hak64 jest offline   Odpowiedź z Cytatem
Odpowiedz



Zasady postowania
Nie możesz zakładać nowych tematów
Nie możesz pisać wiadomości
Nie możesz dodawać załączników
Nie możesz edytować swoich postów

BB Code jest Włączony
EmotikonyWłączony
[IMG] kod jest Włączony
HTML kod jest Wyłączony

Skocz do forum


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 11:40.


Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.
Tłumaczenie: vBHELP.pl - Polski Support vBulletin
części do Fordów - tarcze i klocki EBC
Regeneracja wtryskiwaczy - Regeneracja wtryskiwaczy benzynowych
Regeneracja turbosprężarek - Regeneracja czyszczenie filtrów DPF FAP
serwis komputerowy Białystok - naprawa laptopów

User Alert System provided by Advanced User Tagging (Lite) - vBulletin Mods & Addons Copyright © 2025 DragonByte Technologies Ltd.