[Fusion - Mondeo USA] Bardzo duży wzrost spalania hybrid

[Pawel_67]

Cześć wszystkim, szukam podpowiedzi, a mianowicie ni z gruchy ni z pietruchy
spalanie skoczyło mi praktycznie o 100%.(Ford fusion hybrid)
Do tej pory na 42-43 litrach robiłem po mieście między 750 km a 850 km nagle mam spalanie 9,5 L na 100 kmGoście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum., żadnego checka na desce. Auto odstawione do mechanika na diagnostykę - zero błędów, sondy pracują poprawnie, w aucie nic się nie zmieniło, nic nie było robione,nikt oprócz mnie tym autem nie jeździ. Jeden z mechaników twierdzi żeby poczekać bo musi wyskoczyć check , drugi twierdzi żeby profilaktycznie wymienić sondę przed katalizatorem.
Może ktoś z kolegów/koleżanek miał taką przypadłość i może podzielić się wiedzą.

[klocolus]

Napisał Pawel_67 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

nagle mam spalanie 9,5 L na 100 km,

Na jakim odcinku? Spalanie spore na hybryde ale możliwe w niekorzystnych warunkach.

Napisał Pawel_67 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Jeden z mechaników twierdzi żeby poczekać bo musi wyskoczyć check , drugi twierdzi żeby profilaktycznie wymienić sondę przed katalizatorem.

Najlepiej jakby był check albo chociaż błędy oczekujące w sterowniku, mechanik powinien móc je odczytać pod warunkiem posiadania odpowiedniego komputera.

Sonda to ślepy strzał ale prawdopodobny. Trzeba by zobaczyć jak się zachowuje podczas jazdy bo tak to sobie można gdybać. Mogą być równie dobrze świece, inne czujniki, coś ze zmiennymi fazami rozrządu, nawet zapieczony hamulec (koło będzie się grzało i widać samochód nie chce się dobrze toczyć), ogólnie sporo rzeczy.

[Pawel_67]

Spalanie dokładnie na odcinku 103 km, tzn. komputer samochodu zaczął pokazywać spalanie ok. 10 L/100, jazda za pracy i do pracy po 15 km w każdą stronę . Zatankowane do pełna i po przejechaniu dokładnie 103 km znowu do pełna i wynik 9,5 litra. Dwóch mechaników sprawdzało auto, zero błędów,sprawdzona geometria - nie ma się do czego przyczepić, z tego co obydwoje mówili sondy podczas pracy na silniku spalinowym działają poprawnie. Błędy odczytywane IDS,Delphi i Forscanem i Boschem, hamulce w porządku, na świecach zrobiłem może ok 10 000 km.

[klocolus]

Tak zaczął po zatankowaniu? Może jakieś lewe paliwo? Pracuje dobrze bez wibracji? Nie widzisz czy jakoś może częściej silnik spalinowy pracuje? Ewentualnie jakieś dzwięki ze skrzyni (łożyska w tych skrzyniach czasami padają)?

[Pawel_67]

Cześć, tankuję tylko na Statoil, silnik pracuje tak jak zawsze - bez wibracji i równo ,skrzynia też cicha.
Na razie wlałem jakiś specyfik Forte do czyszczenia wtryskiwaczy.

[Pawel_67]

Cześć, dzisiaj w końcu wyskoczył check, błędy związane z sondą przed katalizatorem i czujnikiem MAP, mam nadzieję że to koniec wysokiego spalania.