|
Dołącz teraz!
|
Dołącz już teraz do największej społeczności miłośników Forda w Polsce. Zarejestruj się i uzyskaj pełen dostęp do wszystkich działów, tematów i opcji jakie oferuje forum! |
|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten temat |
19-12-2019, 11:43 | #1 |
ford::beginner
Imię: Marek
Zarejestrowany: 10-10-2010
Skąd: Cieszyn
Model: Ford Mondeo MK5
Silnik: 2.0 TDCI
Rocznik: 2015
Postów: 12
|
Pocące się tylne lampy
Cześć, zdjęcia zrobione dzisiaj - czy też się Wam tak pocą lampy, przy aktualnej aurze ?
|
19-12-2019, 12:17 | #2 |
ford::professional
Imię: Michał
Zarejestrowany: 04-07-2018
Skąd: Tarnów
Model: Fiesta Mk8 ST-Line, Mondeo Mk5 Turnier PS
Silnik: 1.0 EB, 2.0 ropniok
Rocznik: 2018, 2019
Postów: 1,040
|
Odp: Pocące się tylne lampy
nie
|
19-12-2019, 15:04 | #3 |
ford::expert
Imię: Radosław
Zarejestrowany: 11-07-2012
Skąd: Lębork
Model: Mondeo MKV AWD, Peżot 308 T9 ON
Silnik: 180 + wirus
Rocznik: 2018
Postów: 2,169
|
Odp: Pocące się tylne lampy
Nie powinny, ale jest na to rada. W moim lewa zewnętrzna co prawda nie pociła się , ale zachodziła delikatną mgiełką. Wymontowałem i zauważyłem, że w obudowie jest otwór / średnica około 0,5 cm o ile pamiętam / zaklejony zieloną lub niebieską tak jakby membraną . Zaklejony całkowicie nie był ,membrana wyraźnie miejscowo się odkleiła. Podkleiłem z powrotem i już żadnej mgiełki nie obserwuję od roku. Podejrzewam że to coś na zasadzie membrany przepuszczającej wilgoć w jedną stronę , a skoro się odkleiła to nie spełniała funkcji. Demontaż lampy z błotnika to 3 minuty więc warto spróbować.
Po demontażu lampy suszyłem ją na grzejniku przez noc. Suszarka suszy nawet w miarę, ale jak już wydaje się wszystko ok, to z zakamarków po nocy czasie znowu wilgoć wychodzi.
__________________
Łe tam Panie, Fordy rdzewiejo, sie psujo i nie jado i palo jak smoki Ostatnio edytowane przez Hansolo ; 19-12-2019 o 15:07 |