[Focus 2008-2011] Nierówna praca na biegu jałowym

[Walu97]

Witam, mam focusa mk2 1.6 100km na wolnych obrotach autem trzepie jak by wypadal zapłon a nie wypada błędów brak auto jest z gazem nowym ma może przejechane na gazie 30tys i nic się z nim nie działo od początku tylko od jakiś dwóch miesięcy wymienione juz kable, świece , cewka , czyszczona przepustnica wymieniona poduszka skrzyni biegow i tak zwany lizak pod autem auto normalnie jeździ tylko na biegu jałowym nie rowno pracuje ktoś ma jakiś pomysł bo mi się już skończyły?

[Walu97]

Cześć,
mam problem z moim Focusem MK2 1.6 100KM (benzyna + LPG). Auto ma przejechane 226 tys. km, a instalacja gazowa była zakładana przy 196 tys., więc ma przejechane ok. 30 tys. km.

Od około 2 tys. km zauważyłem, że silnik nierówno pracuje na biegu jałowym, jakby sporadycznie wypadał zapłon. Objawy są odczuwalne zarówno na benzynie, jak i na gazie. Auto nie gaśnie, ale drży i silnik pracuje nierówno – szczególnie na wolnych obrotach.

Co już zrobiłem:

Wymienione świece

Nowe przewody zapłonowe

Nowa cewka

Wymieniona poduszka skrzyni biegów

Wymieniony "lizak" (dolna poduszka silnika)
Auto nie pokazuje żadnych błędów na komputerze – brak kodów DTC.

Mimo tych działań problem nadal występuje i zaczynam już tracić pomysły co dalej sprawdzić. Czy ktoś miał podobny problem? Co jeszcze warto sprawdzić – może sonda lambda, czujnik położenia wału, wtryski?

Będę wdzięczny za każdą podpowiedź!

[thesperado]

Napisał Walu97 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

mam problem z moim Focusem MK2 1.6 100KM (benzyna + LPG). Auto ma przejechane 226 tys. km, a instalacja gazowa była zakładana przy 196 tys., więc ma przejechane ok. 30 tys. km.

Pisałeś co zrobiłeś, a zapomniałeś o dość istotnej sprawie przy tym silniku, przebiegu i LPG. Jak tam luzy zaworowe, sprawdzałeś? Jak ciśnienie sprężania?

Napisał Walu97 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Auto nie pokazuje żadnych błędów na komputerze – brak kodów DTC.

I przy okresowym sporadycznym wypadaniu może nie pokazać. Przedlift taki jak twój, gdy nie posiada wygłuszenia maski ma notorycznie wodę w kanale świec zapłonowych. O przyczynach było wiele na forum. Woda w zależności od jej ilości oraz skutki jej obecności nawet jak odparuje powodują wypadanie zapłonów, często odczuwalne przy przyspieszaniu, a DTC nie zawsze się pojawiają.

[Walu97]

Kompresja jest okej powyżej 13bar z tego co pamiętam. Wody na świecach też nie ma, luzów zaworowych nie sprawdzałem ale jak by były luzy to chodzil by jak diesel a tak nie jest

Bump: On tylko na wolnych obrotach nie równo pracuje a jak się normalnie jedzie to wszystko jest wporzadku

[thesperado]

O wodzie wspomniałem tylko jako przykład wypadania zapłonów odczuwalnego przez kierowcę, bez konsekwencji w postaci DTC.

Napisał Walu97 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

luzów zaworowych nie sprawdzałem

Ja bym w tym silniku gazu nie założył bez sprawdzenia luzów przy tym nalocie, który podałeś, a Ty jesteś po 30.000 km na na gazie, masz problemy z zapłonami. Przecież to niewiele kosztuje jak sam sobie sprawdzisz. A tak przy okazji. Kiedy był rozrząd? Nikt nie wpadł na pomysł, aby tam zajrzeć jak pokrywa zaworów była zdjęta? Od tego bym zaczął w twoim przypadku, a jak tu będzie OK, to pasuje sprawdzić szczelność dolotu i ew. podgląd parametrów (PID-ów)

[kln1920]

Napisał Walu97 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

jak by były luzy to chodzil by jak diesel a tak nie jest

Bzdura. Luz się kasuje

[smietana]

Z woda jest to prawda. Jesli wymieniles swiece, przewody, cewke oraz poduche oraz Zmierzyles kompresje to ja bym na Twoim miejscu sprawdzil czy nie ma lewego powietrza (chociaz jak tylko na jalowym to watpie) i luzy zaworowe. Rozrzad nie ma tu do rzeczy ale kiedy byl robiony? Na aftermarket robilbym co 60-70tys max, bo obecne czesci to tragedia.

[papkin44]

Napisał Walu97 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

On tylko na wolnych obrotach nie równo pracuje a jak się normalnie jedzie to wszystko jest wporzadku

Nie ma spadku mocy = nie ma podparcia zaworów i strzałów do kolektora ssącego (dla podparcia zaworów ssących) lub wydechowego (dla podparcia zaworów wydech.)

U mnie problem falowania obrotów na biegu jałowym (no i samoczynne podbicie obrotów) był spowodowany nieszczelnością w dolocie, a konkretnie spadł wężyk - lub mechanik zapomniał go podpiąć - wężyk podciśnienia sterujący reduktorem LPG. Wężyk miał średnicę wewnętrzną "aż" 3 mm. To daje domyślenia, że każda nieszczelność może powodować efekt przez Ciebie opisany.

[thesperado]

Myślę, że kolega coś z tego naszego pisanie wyciągnie dla siebie, nie mniej dalej będę obstawał, aby poszukiwania przyczyny problemu zaczął od luzu zaworowego. Nawet jak zacznie od poszukiwania lewego powietrza, czyli sprawdzenia szczelności dolotu i w ten sposób problem rozwiąże, to niech skończy na zaworach, aby nie musiał prowadzić kolejnej walki, której można uniknąć. Ten silnik, ten nalot i LPG niestety wymuszają dbałość o to, by nie dopuścić do podparcia zaworów. Koszt tego znikomy. Trochę nieskomplikowanej pracy + koszt uszczelki pokrywy zaworów, bo dla przyzwoitości pasowałoby założyć nową i na 40 - 50 tyś. km powinien mieć święty spokój. Gdy wyniki pomiaru będą niepokojące, to zaplanuje korektę przy najbliższym rozrządzie lub przyspieszy wymianę rozrządu by dokonać korekty. Wyjdzie w praniu i na pewno wyjdzie taniej niż rwanie i naprawa głowicy. Oczywiście jak chce, to może tam zaglądać częściej.