Agresja na drodze i blokowanie pasa ruchu - wydzielona dyskusja

[kaan1]

To jest tak, że widzimy z reguły tylko złe strony (w tym przypadku jest kwestia prywatności podglądów z kamer). Ale przecież w innych przypadkach ta kamera może nam pomóc. Bo komuuś uszkodzą samochód, bo ktoś zasłabnie na drodze, innego napadną zbóje. Istotne jest moim zdaniem to że taki monitoring nie powinien byc ukrywany, nie powinno to mieć charakteru podglądania. Poruszając się po drodze jesteśy jednak świadomi elementu monitoringu, więc kamera w aucie nie zmienia sytuacji.

[juri2069]

Co jak co ale te nazwiska w Polsce nie zniknęły z domofonów Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. jak już to nowe domofony są po prostu nowe i inne więc nazwisk nie potrzebują bo tak są zaprojektowane.
W starszych domofonach wszędzie są nazwiska Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[MaXyM]

z Krakowa sie wyprowadzilem ponad 12 lat temu. Juz wtedy na domofonach nazwiska byly usuniete a zamiast nich byly nr mieszkan. Mysle ze do zmiany doszlo na przelomie lat '90/2000

[juri2069]

Zgodzę się ale do częściowej zmiany. Nowoczesne domofony nazwisk nie mają, starego typu są wciąż spotykane . Ale to tak na marginesie . Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. we wszystkich blokach w Polsce nie byłem

[Kris_Poland]

nie widze zwiazku z watkiem...

[MaXyM]

to przeczytaj wiecej niz jeden post wstecz

[juri2069]

Dokładnie,
Ja tam jestem za upublicznianiem czyjegoś chamskiego zachowania ( jazdy , parkowania itp) Inaczej się tych ludzi nie nauczy.
Nawet jeśli jedzie z kochanką , kochankiem czy księdzem. Niech się wstydzą za karę. Życie
Najczęściej można spotkać źle zaparkowane samochody " bogatsze ". Ktoś ma pieniądze i uważa , że mu wszystko wolno. A mimo że ma pieniądze to jest taki sam na drodze jak ten dziadeczek z poloneza , ma takie same prawa obowiązki.

Pokażesz pirata to potem ten cie osądzi , że go pokazałeś. Śmiech. W Stanach to się nie cackają z ludźmi. Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Jeśli ja zaparkuje jak ciota to niech zrobią zdjęcie i wrzucą w sieć. Będzie mi głupio i następnym razem dwa razy się zastanowie nad tym samym

[hak64]

Napisał Juzek Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

(sam wrzuciles film by się pochwalić)

Nie jestem lekarzem, ale masz problem z oczami i - jak sądzę - z logicznym mysleniem.
Pokaż mi zatem wrzucony przeze mnie filmik.

Napisał MaXyM Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

IMO slowo "prywatnosc" mozna stosowac do momentu jak jestesmy na prywatnym terenie. Nabiera ono innego znaczenia w momencie gdy wychodzimy na zewnatrz decydujac sie korzystac z dobr publicznych jakimi sa drogi, chodniki, lasy, parki czy wrecz wchodzac na cudze terytorium. W obu przypadkach na nas i tylko na nas powinna spoczywac odpowiedzialnosc za nasze zachowanie wiedzac, ze nie mozemy sie czuc bezkarnie w przypadku ze cos przeskrobiemy.

Nadal nie rozumiesz. Moja prywatność, to nie tylko mój dom i rodzina. Prywatność dotyczy każdego aspektu życia społecznego osoby. Prawo chroni tę prywatność i jest to jak najbardziej słuszne. Zarejestrowany i udostępniony publicznie zapis życia prywatnego staje się bowiem treścią publiczną. Napisałeś

Napisał MaXyM Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

ja nie mam problemu z tym, ze mnie bedzie ktos fotografowal, filmowal.

, ale czy na pewno!?
Czy na pewno chciałbyś oglądać relacje na żywo ze swoich wczasów, spaceru po lesie, czy zakupów w markecie? Czym innym jest własny filmik, zrobiony na wyłącznie własny użytek, a czym innym naruszenie mojej prywatności przez osoby obce i na dodatek opublikowanie tego w sieci. W takiej sytuacji każdy może się poczuć zaszczuty, pozbawiony wolności, swobody, czy intymności.

[APeZet]

No to się kolego nie popisałeś. Czepiasz się gościa w Pasku a sam jechałeś zamiast się zatrzymać mając ku temu sposobność. Poczytaj przepisy o ruchu drogowym a następnie zastanów się czy wrzucać taki materiał do sieci, który notabene jest dowodem popełnionego przez Ciebie wykroczenia.

[kosteg]

Napisał hak64 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Moja prywatność, to nie tylko mój dom i rodzina. Prywatność dotyczy każdego aspektu życia społecznego osoby. Prawo chroni tę prywatność i jest to jak najbardziej słuszne. Zarejestrowany i udostępniony publicznie zapis życia prywatnego staje się bowiem treścią publiczną. Napisałeś , ale czy na pewno!?

Czy na pewno chciałbyś oglądać relacje na żywo ze swoich wczasów, spaceru po lesie, czy zakupów w markecie? Czym innym jest własny filmik, zrobiony na wyłącznie własny użytek, a czym innym naruszenie mojej prywatności przez osoby obce i na dodatek opublikowanie tego w sieci. W takiej sytuacji każdy może się poczuć zaszczuty, pozbawiony wolności, swobody, czy intymności.

Kolego zdajesz się na sile łączyć ze sobą dwa aspekty. Czym innym jest rejestrowanie Twojego prywatnego życia a czym innym wykroczeń i złych zachowań na drodze jakis się dopuszczasz. Rozumiem, ze upublicznienie wizerunku złodzieja kradnącego Twój samochód jest złe bo to Twój prywatny samochód i jego prywatne życie?


Klepane na kolanie...