|
Dołącz teraz!
|
Dołącz już teraz do największej społeczności miłośników Forda w Polsce. Zarejestruj się i uzyskaj pełen dostęp do wszystkich działów, tematów i opcji jakie oferuje forum! |
|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten temat |
11-11-2019, 07:33 | #21 |
ford::professional
Zarejestrowany: 18-01-2012
Skąd: Verviers
Model: Turek
Silnik: 2.0 TDI
Rocznik: 2017
Postów: 1,653
|
Odp: Częste wypalanie DPF
Korekty wtrysku to cylbal w forscanie, sa bardzo ladne, wiec mysle ze wtryski mozna wykluczyc
|
12-11-2019, 22:00 | #22 |
ford::beginner
Imię: Krzysztof
Zarejestrowany: 04-07-2014
Skąd: OPOLE
Model: GALAXY
Silnik: 2.0 TDCI
Rocznik: 2007
Postów: 38
|
Odp: Częste wypalanie DPF
lucas4891 - chciałem Ci podziękować ponieważ jako jedyny podjąłeś ze mną próbę tej nierównej walki. Mój mechanik rozłożył już ręce kierując mnie do elektromechanika ponieważ nie miał już pojęcia co dalej zrobić. W między czasie zrobiłem parę modyfikacji i od pięciu dni mam spokój - żadnego wypalania. Zobaczymy co będzie dalej. Jak na razie jeżdżę z podpiętym komputerem i spokój - różnica ciśnień w normie(znalazłem też w FORScanie inne pozycje pokazujące temperaturę przed katalizatorem i przy DPF- do tej pory nie mam pojęcia co oznacza to -40). W innym temacie forum znalazłem opis że przez to wskazanie namówili klienta na wycięcie DPF "Wczoraj pojechałem do Praust Moto, zakładu poleconego przez .... Po zrobieniu diagnostyki okazało się, że mój stary czujnik ciśnienia działa prawidłowo natomiast została wykryta nowa usterka - temperatura 1 i 2 na katalizatorze wynosi -40 stopni. Diagnoza jest taka, że albo padł czujnik albo wiązka. Po rozmowie z właścicielem zakładu oraz konsultacji telefonicznej z
@[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]
padła decyzja o tym aby pozbyć się DPF." - według mnie bzdura. lucas4891 - opiszę jeszcze wyniki mojej dalszej obserwacji - mam nadzieje że już tylko pozytywne. Proszę o informację co ile powinno wypalać przy normalnej eksploatacji po mieście.
Ostatnio edytowane przez krisos1 ; 14-11-2019 o 20:39 |
14-11-2019, 11:08 | #23 |
FCP TUNER
Imię: Grzegorz
Zarejestrowany: 22-12-2007
Skąd: Kraków
Model: Edge
Silnik: 2.0tdci 235KM 500Nm
Rocznik: 2018
Postów: 7,805
|
Odp: Częste wypalanie DPF
kiedy rozmawialiśmy telefonicznie, wczoraj??!!
jest jeden czujnik temp. i ten ma pokazywać prawidłowo, drugi pid jest "pusty" i ma być -40st
__________________
WWW.GCS Tuning.pl https://www.facebook.com/GCSTuning FF3 RS 2.3EB 440+KM 600NM Edge 2.0tdci 235KM 500Nm Stinger 3.3 500KM 750N https://www.facebook.com/GCSCARSKRAKOW |
14-11-2019, 20:32 | #24 |
ford::beginner
Imię: Krzysztof
Zarejestrowany: 04-07-2014
Skąd: OPOLE
Model: GALAXY
Silnik: 2.0 TDCI
Rocznik: 2007
Postów: 38
|
Odp: Częste wypalanie DPF
Przepraszam heko że mnie źle zrozumiałeś. Zacytowałem innego forumowicza "została wykryta nowa usterka - temperatura 1 i 2 na katalizatorze wynosi -40 stopni" Zdiagnozowano mu to jako usterkę kwalifikującą do wycięcia DPF co wydało mi się bzdurne. Stąd moje pytanie - po co jest to wskazanie? - bo według mnie po nic. Ale oprócz tego wskazania pokazuje mi jeszcze dwie temperatury - przed katalizatorem i w DPF.
Ostatnio edytowane przez krisos1 ; 14-11-2019 o 20:38 |
15-11-2019, 19:19 | #25 |
ford::professional
Zarejestrowany: 18-01-2012
Skąd: Verviers
Model: Turek
Silnik: 2.0 TDI
Rocznik: 2017
Postów: 1,653
|
Odp: Częste wypalanie DPF
|
17-11-2019, 21:40 | #26 |
ford::beginner
Imię: Krzysztof
Zarejestrowany: 04-07-2014
Skąd: OPOLE
Model: GALAXY
Silnik: 2.0 TDCI
Rocznik: 2007
Postów: 38
|
Odp: Częste wypalanie DPF
"Modyfikacje" to może za mocno powiedziane. Na razie zrobiłem ponad 200km i cisza. Przejadę jeszcze parę kilometrów aby się upewnić i napiszę co zrobiłem.
|
29-11-2019, 13:11 | #27 |
ford::amateur
Imię: Kamil
Zarejestrowany: 15-08-2017
Model: Galaxy
Silnik: 2.0 TDCI DW10 140KM
Rocznik: 2008
Postów: 1
|
Odp: Częste wypalanie DPF
Witam. W moim Galaxy 2.0, 140KM, DW10, rocznik 2008, przebieg 260k, pojawił się problem z DPF. Generalnie filtr wypalał się co 500km przy jeździe w mieście (krótkie dystanse) i co ok 800-900km poza miastem więc raczej książkowo. Wypalanie obserwuję przez ELM327 i apkę Forscan na telefonie. Patrzę na pidy:
- EGTAC (lub ETG11 – temp. taka sama) – przy wpalaniu w granicach 600-630 st. C - FANDC – cykl pracy wiatraka chłodnicy – u mnie przy wypalaniu zawsze jest 94,4% - DSLRT – odległość od ostatniej próby wypalenia – u mnie jak zaczyna wypalać to ta wartość się zeruje i po chwili wiatrak rozkręca się na 94,4% i EGTAC ponad 600 st. C, tak jakby przez chwile sprawdzał czy może zacząć wypalać - DSLCR – odległość od ostatniej poprawnej regeneracji – zeruje po wypaleniu, jak FANDC spada do 0% - NOFRE – zawsze na 0 - NORFARD – zwiększa się o 1 po poprawnym wypaleniu, jak dobije do 3 to przy kolejnym się zeruje - DP_DPF – na biegu jałowym po wypaleniu wskazuje 0,2kPa, jak jest zapchany (tak przy ok DSLCR=500km) wskazuje 0,9-1,2kPa – raczej się tym nie sugeruję tylko patrzę na km kiedy jechać go wypalić Nie mam pidów od zapchania filtra. Autko mam od ponad roku i raczej nie przegapiłem żadnego wypalania, jeżeli wierzyć DSLRT. Wypalanie przy zapchanym filtrze rozpoczyna po ok 10-20km na trasie 120km/h, 6 bieg zawsze jak w zegarku. Ostatnie 4 wypalania zauważyłem że po poprawnym wypaleniu, czyli zerują się DSLRT i DSLCR, FANDC spada na 0%, a EGTAC powoli zaczyna opadać z 600stC po przejechaniu 900m-1km (czyli: DSLRT-0,9km, DSLCR=0km – różnic między nimi zawsze ok 1km), DSLCR zeruje się znowu i wypalanie zaczyna się od nowa. Ostatnim razem chciałem zobaczyć ile razy tak wypala, ale z piątym razem dałem sobie spokój - zdjąłem nogę z gazu, EGTAC spadło szybciej. Co dziwne jeżeli wypalanie się zakończy i DSLCR zacznie liczyć (np. 0,2km), to nie ważne jak długo bym nie jechał po trasie to nie zacznie wypalać ponownie – no chyba że dobije znowu do tych 500-900km. Ostatnio przy jeździe z DSLCR=400km (więc jeszcze trochę do wypalenia) na trasie autko złapało tryb awaryjny z dwoma błędami: P010F i P1335. Jechałem dalej w trybie i po ok 15km zadusił się całkowicie i trzeba było go wziąć na lawetę. Mechanik stwierdził zepsuty EGR (coś tam w środku się ułamało i wpadło do chłodnicy). Wymienił na zamiennik za ok 500zł. Po wymianie okazało się, że DPF jest całkowicie zapchany i nie chciał się dać wypalić. Błędy: filtr silnika przeciążony, za dużo sadzy i popiołu. Mechanik nie chciał tego wypalać bo autko mogło się zapalić. Oddałem do regeneracji. Po takiej płukance autko zaczęło jeździć. Wyjechałem na trasę i filtr wypalił się dwa razy, potem mu odpuściłem. Wypalanie nie włącza się często tylko jak zacznie to nie może przestać Mam wrażenie, że takie wielokrotne wypalanie zaczęło się od zatankowania paliwa podczas trasy na BP w Częstochowie. Dajcie znać gdzie szukać problemu, ponieważ obawiam się powtórki z lawetą. Dodam, że od kupna wywala mi błędem P0380 – obwód świecy żarowej/elementu grzejnego. Oleje, filtry wymieniany są na bieżąco co 10tys. Oleju nigdy nie przybywa. W wakacje wymieniłem sam filtr paliwa i oczywiście zapowietrzyłem, ale odpowietrzony PLAKiem do tapicerki (nie wiem czy mogło mieć związek). Przed tą operacją jak się podniosło maskę to silnik na jałowym chodził trochę nierównomiernie. Ostatnio edytowane przez kamild12345 ; 29-11-2019 o 13:38 |
06-01-2020, 18:06 | #28 |
ford::beginner
Imię: Krzysztof
Zarejestrowany: 04-07-2014
Skąd: OPOLE
Model: GALAXY
Silnik: 2.0 TDCI
Rocznik: 2007
Postów: 38
|
Odp: Częste wypalanie DPF
Witajcie. Długo mnie nie było ponieważ ciągle walczyłem i walczę z tym ustrojstwem.
Droga przez mękę wyglądała następująco: 1 - wymiana DPF - bez poprawy 2 - czyszczenie EGR - bez poprawy 3 - wymiana czujnika różnicy ciśnień - bez poprawy 4 - montaż zaślepki EGR - bez poprawy 5 - wypalanie serwisowe nowego DPF - bez poprawy. Zaczęło się coś poprawiać po podłączeniu Forscana i zrobieniu adaptacji DPF i EGR ( przy robieniu adaptacji czujnika różnicy ciśnień wywala mi błąd). Przebieg do następnego wypalenia to 700km po mieście. Już myślałem że po problemie ale po pierwszym wypaleniu po 700 km następne po 87 km - ręce mi opadły. Wkurzyłem się - podłączyłem Forscana i znowu zrobiłem adaptację DPF i do kolejnego wypalania znowu 700 km a kolejne po 80km i kolejne po 90 km. Dzisiaj wracając do domu wypaliło go i zrobiłem 110km i cisza, ale pewnie lada chwila znowu zrobi. Czy macie jakieś sugestie??? HELP ME!!! |
09-02-2020, 22:03 | #29 |
ford::beginner
Imię: Krzysztof
Zarejestrowany: 04-07-2014
Skąd: OPOLE
Model: GALAXY
Silnik: 2.0 TDCI
Rocznik: 2007
Postów: 38
|
Odp: Częste wypalanie DPF
Coś, ktoś? Narazie przy trasach poza miastem co drugi weekend co 300km wypala. Ile czasu powinno trwać prawidłowe wypalenie?
|
27-02-2020, 20:35 | #30 |
ford::amateur
Imię: Mirosław
Zarejestrowany: 14-08-2017
Skąd: Strzegom
Model: Mondeo
Silnik: 2.0 TDCI
Rocznik: 2007
Postów: 0
|
Odp: Częste wypalanie DPF
Witam w klubie...
Opiszę kilka swoich spostrzeżeń odnośnie mojego DPF. Zwróćcie uwagę na: EGR_ERR - różnica pomiędzy wymaganym a rzeczywistym EGR - w moim przypadku wacha się podczas jazdy od -100% do +100%. Powyżej 3000 obr mam -100% tak samo jak podczas wypalania czyli prawdopodobnie jest zamknięty wtedy. EGRTP_V - położenie przepustnicy EGR - mam stałą wartość około 4,24V i nie zmienia się podczas normalnej jazdy. Podczas wypalania 1,5 do 3,5 w zależności od tego jak mocno cisnę gaz. EGRVP_V - położenie zaworu układu recyrkulacji spalin - normalnie 1,2 do 2,1, przy wypalaniu stałe 1,24V. DSLCR - odległość od ostatniej ukończonej regeneracji - po zresetowaniu zarejestrowanych wartości filtra DPF mam 0,0 km. Elegancko rośnie bez znaczenia czy miasto czy trasa. Przy około 600 km rozpoczyna pierwsze wypalanie. Najczęściej po zakończonym wypalaniu (nie wiem czy prawidłowym) wartość DSLRT zeruje się a DSLCR otrzymuje jakąś wartość z czapy np. 956 km :-o. Po przejechaniu około 70 km (widzę po wartości DSLRT) rozpoczyna kolejną procedurę. Po zakończeniu znowu DSLCR otrzymuje czapę - 734 km, DSLRT się zeruje i do kolejnego wypalania po około 70 km. Komunikaty wymień olej i ciągły wzrost poziomu oleju... Może głupi sposób, ale jak już miałem dość to przed 600. km na DSLCR odpalałem ForScan na komórce i kasowałem wartości DPF i spokojnie jeździłem kolejne 600 km bez wypalania. Co ciekawe DP_DPF nadal było na (chyba) normalnym poziomie - na wolnych obrotach około 0,2-0,4 a przy konkretnym depnięciu max 15-16 kPa. EGT - temperatura salin przed katalizatorem - przy normalnej jeździe mam około 250 st.C a przy wypalaniu ponad 600 a nawet 680 st. EGTAC - temperatura spalin za katalizatorem około 180 st.C przy normalnej i 580-590 przy wypalaniu (obroty 2000-2500) - może tu mam za mało i nie kończy wypalania. Faktycznie mam jakieś 2 czujniki temperatury, które pokazują -40 st.C. Jutro potwierdzę które to są wg ForScan. GPC - układ sterowania świecami żarowymi - przy wypalaniu jak zdejmę nogę z gazu to wskakuje na On. NOFRE - liczba nieudanych prób przeprowadzenia regeneracji - cały czas mam 0. Może wspólnymi siłami znajdziemy w czym tkwi problem i utrzemy nosa wszystkim "mechanikom", którym nie chce się zająć tematem tylko słyszę "wywal pan DPF". Adaptacja czujnika różnicy ciśnień również kończy się błędem i komp przestaje odpowiadać - muszę wyłączyć silnik i po chwili włączyć go ponownie. W serwisie FORD na ich oryginalnym programie również kończy się niepowodzeniem... Edycja 02.03.2020 Te 2 czunjiki to CATEMP11 i CATEMP12 i mam cały czas na -40. Na forum ktoś kiedyś pisał, że tak ma być. Teraz zastanowiło mnie jeszcze jedno zdanie z forum od TEDI_K Przybywanie oleju wynika ze zbyt dużego oporu wydechu spalin na zatkanym filtrze DPF i 'przeciskaniu' spalin z dodatkową dawką paliwa do miski olejowej przez pierścienie. Jak w naszych autach ma się sprawa z katalizatorem? Czy to on może być powodem takiej sytuacji? Czytałem ostatnio na OPG Blog o zatkanym katalizatorze. Kolejny trop i kolejna przyczyna do sprawdzenia... Jakieś pomysły jak to sprawdzić? P.S. do krisos1 - ostatnio jadąc do domu zauważyłem, że wypalanie jest w trakcie. Jadąc już chwilę oczywiście z podłączonym OBDII widziałem, że znowu temperatura EGTAC nie może wyskoczyć ponad 560-580 st. kiedy temp. EGT miała już zdrowo ponad 660-680 st. Zjechałem na parking i przytrzymałem chwilę gaz na 2300 obr. Po chwili temperatura EGT zaczęła rosnąć i po około 200 sek. (wg ForSCAN) osiągnęła 641 st. i wypalanie zakończyło się kasując tym samym wartości DSLCR na 0.0 km !!! SUKCES jednak połowiczny. Całość od momentu zauważenia przeze mnie wypalania do końca procedury zakończonej zerowaniem DSLCR trwała około 10 min. Ostatnio edytowane przez cencik ; 02-03-2020 o 21:26 |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten temat |
|
|