[Focus 2018- ] Wrażenia z jazdy nowym modelem

[gucio770920]

Mam focusa MK4 od 4 miesięcy i według mnie to nic specjalnego widzę w tym aucie wiele tandety i niedoróbek o rurze wydechowej nie wspomnę która po przebiegu 4 tyś i jednej zimie jest skorodowana jak w niejednym 10 letnim aucie. Nie polecam innego auta ale napalonych na focusa namawiam aby dobrze się zastanowili i rozejrzeli za czymś innym bo ja bym drugi raz tego modelu nie kupił.

[zombie6]

Rurę wydechową mam skorodowaną od początku i w ponad 6-cio letnim aucie nadal jest sprawna i tak samo powierzchownie skorodowana jak wcześniej, akurat wydech w Fordach jest trwały i nie ma co panikować.

[Fiesta Mk8 ST Line]

Napisał gucio770920 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Mam focusa MK4 od 4 miesięcy i według mnie to nic specjalnego widzę w tym aucie wiele tandety i niedoróbek o rurze wydechowej nie wspomnę która po przebiegu 4 tyś i jednej zimie jest skorodowana jak w niejednym 10 letnim aucie. Nie polecam innego auta ale napalonych na focusa namawiam aby dobrze się zastanowili i rozejrzeli za czymś innym bo ja bym drugi raz tego modelu nie kupił.

Napiszesz coś więcej? Czy te niedoróbki i tandeta dotyczy wnętrza, karoserii, silnika, skrzyni? Co konkretnie oprócz wydechu? Na co najbardziej zwrócić uwagę?

[gucio770920]

Wcześniej miałem octavię II i po 8 latach nie było takiego nalotu rdzy (a w zasadzie wcale nie było). Nie twierdzę że z nalotem rdzy co nie da się jeździć i jest to jakaś usterka ale to świadczy o jakości tego samochodu a zastrzeżeń mam wiele co do jakości wykonania materiałów itp ale niech tam sobie każdy robi jak chce - ja bym tego modelu nie kupił. dodam tylko że jestem osobą która wyjątkowo zwraca uwagę na detale ale wcześniej jak miałem octavię II też taki byłem i jakoś nie miałem się do czego przyczepić.

[gucio770920]

Napisał Fiesta Mk8 ST Line Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Napiszesz coś więcej? Czy te niedoróbki i tandeta dotyczy wnętrza, karoserii, silnika, skrzyni? Co konkretnie oprócz wydechu? Na co najbardziej zwrócić uwagę?

- brzęczą boczki w drzwiach a nawet szyba jak dasz trochę głośniej radio i więcej basu
- brzęczą jakieś plastiki tak jakby pod kokpitem za radiem ma to miejsce na zimno i przy pewnych obrotach silnika drgania jakie wywołuje diesel pewnie też nie są bez znaczenia, po rozgrzaniu się to uspokaja, nie idzie tego zlokalizować a kokpitu nie mam zamiaru demontować bo po montażu pewnie by się odezwały nowe dzwięki - wku....... a mnie to brzęczenie okrutnie
- jakość tapicerki jest słaba plastiki też nie za bardzo ale takie rzeczy każdy może sobie ocenić sam, nie wszyscy są tacy wymagający jak ja.
- mam wrażenie że sztywność karoserii nie jest specjalna bo po tak małym przebiegu już czuć na większych dziurach że trzęsie się jak galareta a jak kiedyś stanąłem tylnym kołem na jakimś kamieniu to tak budę skręciło że nie mogłem otworzyć bagażnika.
- dźwięk trzaśnięcia drzwiami nie wzbudza poczucia solidności a w ręcz czegoś tandetnego
- słynne właściwości jezdne focusa to chyba jakiś mit, żart, ja tu niczego specjalnego nie widzę zupełna przeciętność i nie wiem czy octavia nie była bardziej posłuszna w prowadzeniu wybieraniu dziur itp, ale to każdy oceni inaczej.
- podczas turlania w korku czasem jakość dziwnie zaczyna poszarpywać, jakby elektronika zaczęła się gubić ale po wysprzedaniu wszystko wraca do normy.
- po przebiegu ok 3000 km zaczęły się czasem pojawiać dziwna dźwięki w silniku zwłaszcza na nie w pełni rozgrzanym i przy obrotach ok 2000 III bieg dodając gazu i odpuszczając i znowu dodając słychać jakby grały zawory może spalanie stukowe, czasem dosyć głośne ale jak docisnę w tym momencie gaz do dechy to się uspokaja,na w pełni rozgrzanym tego efektu raczej nie ma.
- na postoju wsłuc***ąc się w pracę silnika słychać od czasu do czasu jakieś dziwne klepanie raz jest raz zanika, dźwięk jakby klepiącego łańcucha rozrządu.
- po około 2000 km przy ruszaniu (wiadomo pojawiają się jakieś wibracje) słychać jakieś dźwięki jakby jakaś guma o gumę przycierała, niby wszystko w porządku tylko ten dźwięk, może jakaś poduszka silnika tak sobie rechocze jak żabka.
- lekkie zapocenie spod pokrywy zaworowej, bardzo lekkie nie ma co tego na razie ruszać

i to wszystko w prawie nowym samochodzie, jeszcze bym parę rzeczy mniej istotnych wymienił ale muszę lecieć .

[Fiesta Mk8 ST Line]

Oki, czyli rozumiem że większość bolączek dotyczy silnika diesla. Ja dlatego po 20 latach też powiedziałem dieslowi NIE i zamówiłem benzynkę. Jeżeli jakość focusa będzie co najmniej taka jak nowej fiesty, to reszta mnie nie zraża. Wiem jak wygląda jakość Forda, wiem że jest daleka od ideału, ale nowa fiesta wykonana jest na naprawdę wysokim poziomie.
Co do Twojego wpisu: "- brzęczą jakieś plastiki tak jakby pod kokpitem za radiem ma to miejsce na zimno i przy pewnych obrotach silnika drgania jakie wywołuje diesel pewnie też nie są bez znaczenia, po rozgrzaniu się to uspokaja, nie idzie tego zlokalizować a kokpitu nie mam zamiaru demontować bo po montażu pewnie by się odezwały nowe dzwięki - wku....... a mnie to brzęczenie okrutnie "
to myślę że mam dobrą wiadomość dla Ciebie, bo akurat jechałem demówką focusa w dieslu i też to strasznie brzęczało. Zapytałem handlowca o co kamon, on powiedział że sprawa jest znana, to jest jakiś moduł montowany pod deską i że jest on za blisko grodziówki. Jest na to akcja serwisowa. Będę dzisiaj w ASO to dopytam o to dokładnie.

[gucio770920]

Napisał Fiesta Mk8 ST Line Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

to myślę że mam dobrą wiadomość dla Ciebie, bo akurat jechałem demówką focusa w dieslu i też to strasznie brzęczało. Zapytałem handlowca o co kamon, on powiedział że sprawa jest znana, to jest jakiś moduł montowany pod deską i że jest on za blisko grodziówki. Jest na to akcja serwisowa. Będę dzisiaj w ASO to dopytam o to dokładnie.

Będę Ci bardzo wdzięczny za informacje na temat tego brzęczenia pod kokpitem bo aż się gotuje we mnie jak to słyszę. Do serwisu nie jechałem z tym brzęczeniem bo jak te ciaparuchy tam łapy wsadzą a być może wymontują kokpit to aż się boję pomyśleć jakie nowe dźwięki się pojawią. Daj znać jak coś się dowiesz.

Mam nadzieję że będziesz zadowolony z wyboru - ja niestety nie jestem. Myślałem o benzynie ale teraz te silniki są trzycylindrowe a ja poniżej 4 cylindrów nigdy nie zaakceptuje silnika, dlatego wolę już szorstko pracującego diesla.

[fuji]

Napisał gucio770920 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Myślałem o benzynie ale teraz te silniki są trzycylindrowe a ja poniżej 4 cylindrów nigdy nie zaakceptuje silnika, dlatego wolę już szorstko pracującego diesla.

Dzisiaj 3 cylindry a za 5-10 lat 2 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. A tak na poważnie wg mnie 1.5 3 cylindrowy silnik foki w porównaniu z innymi ma najlepszy dźwięk i zachowana jest optymalna wielkość 0,5 l na 1 cylinder.

[Fiesta Mk8 ST Line]

Napisał gucio770920 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Będę Ci bardzo wdzięczny za informacje na temat tego brzęczenia pod kokpitem bo aż się gotuje we mnie jak to słyszę. Do serwisu nie jechałem z tym brzęczeniem bo jak te ciaparuchy tam łapy wsadzą a być może wymontują kokpit to aż się boję pomyśleć jakie nowe dźwięki się pojawią. Daj znać jak coś się dowiesz.

Mam nadzieję że będziesz zadowolony z wyboru - ja niestety nie jestem. Myślałem o benzynie ale teraz te silniki są trzycylindrowe a ja poniżej 4 cylindrów nigdy nie zaakceptuje silnika, dlatego wolę już szorstko pracującego diesla.

Więc tak, akcji serwisowej na to nie ma, ale znają temat z mailingu wewnętrznego. problem leży w listwie CAN, która jest luźna i dotyka grodziówki. Robili to we własnym demo bo się jeździć nie dało, zwłaszcza jak był zimny i drgania były większe, co ja osobiście potwierdzam. Jak się nagrzał to ucichło, ale nie do końca. Powiedzieli że jak w Warszawie będą mieli z tym problem, to zapraszają do Tarnowa i oni to ogarną. Zdejmują całą deskę i potem zakładają ją na nowych mocowaniach. Mówią żebyś tego dopilnował bo jak złożą na starych mocowaniach to za chwilę będzie brzęczeć. Była natomiast akcja serwisowa na przewody paliwowe biegnące tunelem środkowym, tam też coś brzęczało. Ale tutaj nie pamiętał czy dotyczyło to tylko diesla czy też benzyny.

Dziwi mnie niechęć ludzi do silników 3 cylindrowych i stereotypowe podejście do tematu bazujące na problemach samochodów grupy VAG sprzed wielu lat. Dlaczego nie zaakceptujesz silnika 3 cylindrowego? Co jest w nim takiego złego? Wiem że to już musztarda po obiedzie, ale polecam się przejechać 1.5 Ecoboost, posłuchać jak pracuje, a nie podchodzić do tematu "nie bo nie". Ja jeszcze zrozumiem że silnik 1.0 Ecoboost to nie jest dobre rozwiązanie do Focusa, ale nie z powodu 3 cylindrów, tylko jego pojemności. Nie ważne że można z niego wytargać i 160KM, ale nadal ma tylko 1 litr pojemności. Ale 1.5 litra? To już przecież normalna pojemność, tyle że rozbita na 3 cylindry z wałkiem wyrównującym. Brzmienie, elastyczność, kultura pracy, niska waga, same zalety. Jedyna wada tego silnika to duże spalanie w mieście, ale moim zdaniem zalety tego silnika są znacznie większe niż jego wady. Ja bym się już na diesla w tak lekkim aucie nie zdecydował, właśnie ze względu na kulturę pracy, wszechobecne drgania i skomplikowaną elektronikę spowodowaną ekologią. No ale ja to ja...

[gucio770920]

Napisał Fiesta Mk8 ST Line Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Więc tak, akcji serwisowej na to nie ma, ale znają temat z mailingu wewnętrznego. problem leży w listwie CAN, która jest luźna i dotyka grodziówki. Robili to we własnym demo bo się jeździć nie dało, zwłaszcza jak był zimny i drgania były większe, co ja osobiście potwierdzam. Jak się nagrzał to ucichło, ale nie do końca. Powiedzieli że jak w Warszawie będą mieli z tym problem, to zapraszają do Tarnowa i oni to ogarną. Zdejmują całą deskę i potem zakładają ją na nowych mocowaniach. Mówią żebyś tego dopilnował bo jak złożą na starych mocowaniach to za chwilę będzie brzęczeć. Była natomiast akcja serwisowa na przewody paliwowe biegnące tunelem środkowym, tam też coś brzęczało. Ale tutaj nie pamiętał czy dotyczyło to tylko diesla czy też benzyny.

Listwa CAN? co to jest, jak to wygląda, w którym miejscu to jest ? może wiesz ? myślę że gdybym wiedział gdzie to jest to bym tam łapsko wsadził jakoś od spodu podłożył jakąś gumę czy coś w tym stylu i bym to jakoś ogarnął.
Trochę mnie przeraża demontarz kokpitu zważywszy że to nowe auto, bo znając życie po takim zabiegu może jedno brzęczenie usuną ale pojawią się nowe brzęczenia czy skrzypienia. W piz...... du dosyć że człowiek wyda nie takie małe pieniądze na nowe auto to się jeszcze takim ****em musi wku...... ć.