Wymiana Tarcz i Klocków Hamulcowych

[lary79]

Temat budzący wiele kontrowersji, tarcze hamulcowe do mondeo I / II, którego wartość często znajduje się poniżej 6 tyś PLN. Znawcy i badacze pisma św jednoznacznie orzekają „tylko droższe modele ATE lub Brembo”, których koszt na oś wraz z klockami mieści się w granicach 800-1000 PLN. Pytanie zasadnicze „Czy warto ???” Czy naprawdę nie można założyć tarcz stosownych do ceny auta, by cieszyć się dobrymi hamulcami?
Do wymiany elementów hamulcowych na przednią oś mondeo II użyłem tarcz brembo model 09.5707.14, klocków ferodo premier FDB 884 łączny koszt ok 300 PLN. Sama wymiana przebiegła w następujący sposób:

1 Przygotowanie auta i kluczy
Podparcie samochodu cegłami pod koła, użycie lewarka i zdjęcie koła, przygotować potrzebne do naprawy rzeczy:klucz w przekroju gwiazdka, klucz nasadowy 15 mm, WD lub coś podobnego, rozpuszczalnik lub benzyna, czyściwo, szczotka druciana, duży płaski śrubokręt, ściskacz, blaszka długości ok 10 cm,

2 Usunięcie sprężynek zabezpieczających klocki hamulcowe
sprężynki odgiąć śrubokrętem do góry w dwóch miejscach, z wyczuciem, uważać by nie uszkodzić,

3 Odkręcenie dwóch śrub pełniących rolę kołków
Śruby znajdują się od strony silnika, na te śruby powinny być założone gumowe kapturki. Na tych śrubach - kołkach przesuwa się rama z klockami hamulcowymi, użyć klucza o przekątnej gwiazdki, gwint normalny prawoskrętny

4 Wyciągnięcie owej ramy z klockami hamulcowymi
Wysunąć wzdłuż tarczy do góry, jeżeli nie będzie chciała zejść do podłożyć coś od spodu (pod klocek hamulcowy) i delikatnie potraktować młotkiem, można też końcówki klocków hamulcowych pod wadzić śrubokrętem,

4a Oczyszczenie wykręconych kołków i ich otworów
Na odkręconych kołkach i ich otworach znajduje się reszta smaru z brudem, oczyścić z resztek smaru i nałożenie świeżego smaru – po tym zabiegu cała rama z klockami bardzo ładnie przesuwa się po kołkach,

4b Usunąć stare klocki hamulcowe, oczyścić wszystko i wcisnąć tłok
Ja użyłem jednego klocka jako podkładki na tłok, użyć ściskacza do wciśnięcia tłoka, usunąć zbędny pył, rdzę, sprawdzić stan gumowych elementów,

4c Odłożyć całą ramę w ten sposób, by nie naciągać przewodu hamulcowego,


5 Teraz odkręcić szkielet,
Ten do którego przykręcona jest rama z klockami hamulcowymi. Odkręcić dwie śruby. Użyć klucza nasadowego 15 - gwint normalny prawoskrętny, można psiknąć WD i trochę postukać jak będą problemy,

6 Zdjąć tarcze.
Tarcza nie jest przykręcona żadnymi dodatkowymi śrubami. U mnie tarcza luźno chodziła na śrubach, ale wiem że mogą pojawić się problemy z jej zdjęciem (zapieczona itd.), skoro tarcza i tak idzie do wymiany, myślę że można delikatne potraktować ją młotkiem, UWAGA - nie uszkodzić wystających śrub oraz piasty,

7 Bardzo dokładne czyszczenie tej części piasty która przylega do tarczy.
Pozostawienie choćby najmniejszych drobinek śmieci może spowodować skrzywienie tarczy. Po wyczyszczeniu zalecane jest nałożenie (na płaszczyznę styku piasty z tarczą) środka zapobiegającego zapieczeniu tarczy hamulcowej do piasty koła, ja użyłem niewielkiej ilości smaru grafitowego,

8 Nałożenie nowej tarczy i sprawdzenie krzywizny (bicia tarczy).
I tu zaczynają się problemy. Założyć tarcze, przykręcić śrubami do kół. Można użyć specjalnego przyrządu (na aukcji ok.250-300 PLN) – lub: Przymocować za pomocą ściskacza kawałek blaszki długości ok.10 cm do jakiegoś stałego elementu od strony silnika w ten sposób by była ona nieruchoma, a jedna z jej krawędzi lekko dotykała tarczy. Następnie powoli obracając tarczą patrzeć czy nie pojawia się jakiś prześwit między tarczą a blaszką, lub nie zmieniła się siła z jaką trzeba przekręcać tarczę lub nie zmienił się dźwięk towarzyszący obcieraniu blaszki o tarcze. Jednym słowem wszelkimi możliwymi sposobami sprawdzić czy tarcza obraca się idealnie prosto czy też nie. Dla czysto teoretycznych rozważań podam że odchyłka nie powinna wynosić więcej niż 0,1 mm. Jeżeli jest odchyłka zdjąć tarcze i zamontować w innym położeniu śrub. Gdy to nie pomaga zobaczyć na drugiej tarczy.

W moim przypadku odchyłka była na jednym kole ok.02-03 mm, obracałem tarcze na śrubach, zmieniłem na drugą tarczę i nic nie pomagało. Odchylenie na jednym kole zawsze było w tym samym miejscu piasty jednego koła. Zadzwoniłem więc do specjalisty, znawcy pisma św, na co odpowiedział: „...słuchaj 85 % mechaników tego w ogóle nie sprawdza. Inny docisk tarczy do piasty jest za pomocą śrub (jak w przypadku naszej kontroli za pomocą blaszki), a inny za pomocą całego koła - gdzie jest większa płaszczyzna docisku, w grę może jeszcze wchodzić luz na łożyskach, więc jak masz go OK to składaj koło i się nie przejmuj.”

9 Montaż koła
Wykonujemy wszystkie czynności w odwrotnej kolejności. Należy wspomnieć o wyczyszczeniu tarcz np. benzyną, bo fabrycznie są pokryte konserwującym tłuszczem.

10 Użytkowanie
Przez pierwsze 200-300 km nie hamować z użyciem ABS, nie przegrzewać tarcz, tzn jechać przez dłuższy czas z wciśniętym pedałem hamulca.

Zachęcam do samodzielnej wymiany tych elementów, przynajmniej będziemy wiedzieli że wszystko dobrze jest zamontowane i zrobiliśmy wszystko by uniknąć skrzywienia tarcz.
Jeszcze jedna uwaga, tarcze i klocki zalecane były do tego modelu auta, jednak po ich założeniu okazało się że powierzchnia cierna klocków hamulcowych wystaje poza tarcze. Średnica tarcz okazała się mniejsza niż tarcz wcześniej założonych. Kolejny przykład jak „specjaliści” w sklepach dobierają elementy na podstawie wieku auta, nadwozia, silnika i nr VIN :-(

pozostałe zdjęcia

dalszy ciąg zdjęć

[ShaD]

Bardzo pozytywnie Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. oby wiecej takich fotorelacji Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[maximondi]

Ciekawa relacja no i te zdjecia. Jakie wrazenia z pierwszych kilometrow po wymianie ? Pozdrawiam.

[DELIKFENT]

Fotorelacja OK ale ja bym zwrócił uwagę temu kto dobierał ci części. Klocek wystaje po za obwód tarczy a od strony piasty zostaje kawał tarczy na którym również nie pracuje klocek. Wydaje mi się że hamulce mogą się łatwiej przegrzać. Wiadomo że łatwiej pokrzywić przegrzane tarcze.

[tomiscorpio]

1piaste oczyszcza sie tak ze tarcza wchodzi do konca bezproblemowo.

2 przesmarowac tloczek i prowadnice .

3 odpowietrzyc hample

4 po zalozeniu nowego kpl tarcz i klockow , napoczatku hamulcow nie bedzie.
Wiec wyjechac sobie gdzies i delikatnie kilka razy hamowac , potem juz normalnie jezdzic ale pamietajac o tym ze pierwsze wrazenia hamowania sa srednie.

Dobry zestaw nie kosztuje 800-1000zl , tylko 180zl za tarcze mikody ( to co w kartonach brembo masz to zrobila mikoda) do tego mniej niz 100zl na klocki np fomaru .

[krzychu3073]

dokladnie ja wymienialem po kupnie bo bylo tragicznie(poprzedni wlasciciel to jakis kamikadze) i za 2tarcze fiirmy nie pamietam ale jakas nie najgorsza bo u znajomego kupilem i klocki,zaplacilem 300pln. i jezdze ponad 2 lata i hebel ok nic sie nie dzieje zlego! przeplacic awsze mozna,tylko czy warto!wymien te tarcze bo to nie ma przyszlosci taka jazda jak pol tarczy na wakacjach!!!!Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[jvc]

A czy ten znawca Pisma Św. Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. nie powiedział by o co chodzi jeżeli z tarczami jest w miarę dobrze a po ściągnięciu i założeniu kół w te same miejsca zaczynają nagle bić , bo ja już nie wiem o co chodzi

[tomiscorpio]

ale co bije tarcze czy kola. ?

Z tarczami albo jest dobrze albo zle , wmiare dobrze .... to mozna krowe wydoic Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[jvc]

tarcze...tyle że nie są zwichrowane tylko jakby przegrzane Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. , z tym że było prawie dobrze (minimalne bicie do zaakceptowania że tak powiem można z tym żyć Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. .Po zdjęciu i założeniu ponownym jest fatalnie...

[pilot14]

nie doczytałem na temat zastosowanego smaru, więc wtrącę swoje 3 grosze. Polecam smar miedziowy, do kupienia w niemal w każdym sklepie samochodowym w małych tubkach za około 6 zł. Należy go zapodać w te gumowe tuleje w których pracują prowadnice "ramy" (oczywiście po wcześniejszym oczyszczeniu tych gumowych tulei). Smar ten powinno się również dać w miejsca gdzie klocki stykają się z "ramą".

Ja osobiście odkręciłem cały zacisk (dwie śruby na 15 klucz nasadkowy) i wyciągnąłem go poza tarczę, i dopiero wyciągnąłem klocki i "ramę" z prowadnicami. Zaletą wyciągnięcia ramy wraz z prowadnicami jest możliwość zmierzenia odległości pomiędzy prowadnicami. U mnie z jednej strony była różnica 4 mm pomiędzy podstawą prowadnic a ich końcami [mówiąc prowadnice cały czas mam na myśli te walce wkręcane w "ramę"]. Z racji że miałem zapasowe "ramy" dokonałem podmiany.
Przy wyciąganiu całego zacisku trzeba delikatnie min manewrować co by nie uszkodzić wężyka giętkiego - ale o tym już była mowa.