|
Dołącz teraz!
|
Dołącz już teraz do największej społeczności miłośników Forda w Polsce. Zarejestruj się i uzyskaj pełen dostęp do wszystkich działów, tematów i opcji jakie oferuje forum! |
|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten temat |
23-03-2013, 14:16 | #21 |
ford::advanced
Imię: Paweł
Zarejestrowany: 29-03-2012
Skąd: Okolice Ryk
Model: MONDEO MK3
Silnik: TDCi 115KM
Rocznik: 2003
Postów: 290
|
Odp: Samoadaptacja czy kodowanie wtryskiwaczy po regeneracji (tdci)
Powiedz mi kolego zaksiu1985 jesli zajmujesz się układami cr i wtryskami to bedziesz wiedział czy w takich wtryskach da się coś podregulować ?? Bo tak jak pisalem jeden mechanik który zajmóje się naprawa wtrysków proponuje mi żeby wyjać wtryski sprawdzić je na stole i ewentualnie podrególować bo może któremoś niewiele brakuje do prawidlowej pracy albo ma problemy z przedwtryskiem bo na jalowym ładnie chodzi silnik. Czy to jest zwykłe naciagacto i nie ma tam co regoleować bo albo cześci są dobre i dobrze współpracója albo są złe i zadna regolacja im nie pomoże bo jej nieda sie wogóle wykonać a mi laikowi probuje wcisnać ze wyreguluje i bedzie dobrze.
__________________
|
23-03-2013, 15:27 | #22 | |
ford::specialist
Zarejestrowany: 03-03-2009
Skąd: Warszawa
Model: Mondeo mk3
Silnik: 130 tdci
Rocznik: 2003
Postów: 824
|
Odp: Samoadaptacja czy kodowanie wtryskiwaczy po regeneracji (tdci)
Prawda jest taka, że co fachowiec to inne diagnozy i metody leczenia. Samochód może chodzić na wolnych obrotach i 10 godzin, a i tak w tym czasie zrobi sobie jedynie tzw. adamptacje statyczną. Czyli stabilne warunki pracy ( wolne obroty ) i jedyne co zaadoptuje to właśnie równowmierność wolnych obrotów. Drugi etap adaptacji ( i nie adaptacji kodów tylko wysterowania wtrysków ) to adaptacja dynamiczna- czyli zmienne warunki pracy ( jazda ). Ponieważ te warunki są zmienne adaptacja trwa znacznie dłużej. Jednemu wystarczy 5 minut ( bo wtryski całkiem przypadkowo wysterowane są prwie prawidłowo ) innemu potrzeba 10 godzin. Tu nie ma reguły. Długość pracy na wolnych obrotach nic tu nie pomoże. Polecam np. taką lekturę [Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ] No chyba, że to też bla bla bla
Bump: Cytat:
Oficjalnie nic się nie reguluje. Ale mechanik, który robił moje wtryski miał pod ręką pojemniczek ze sprężynkami dociskającymi iglice w rozpylaczu i po pierwszych testach kiedy okazało się, że dawki wolnych obrotów nie są idealnie równe wymieniał sprężynki mierząc je mikrometrem tak aby maksymalnie wyrównać dawki paliwa właśnie dla parametrów pracy przy wolnych obrotach. Różnice w długościach oryginalnych sprężynek ( w setkach milimetrów ) zmieniały te dawki. Wtryskom nie nadawał kodów, silnik pracował po robocie w zasadzie idealnie. Ale oczywiście na te dawki ma rónież wpływ samo zużycie elementów wtryskiwacza i ich zanieczyszczenie. Np. mocno przelewający zaworek minimalnie podwyższa dawkę paliwa,.. wbrew pozorom. Ostatnio edytowane przez Boblo ; 23-03-2013 o 15:35 |
|
23-03-2013, 17:38 | #23 |
ford::advanced
Zarejestrowany: 19-03-2013
Model: honda accord
Silnik: benzyna
Rocznik: 2003
Postów: 289
|
Odp: Samoadaptacja czy kodowanie wtryskiwaczy po regeneracji (tdci)
Panowie
Koło 21 wrzuce rysunek z rozpisanym wtryskiwaczem Delphi na czynniki pierwsze z programu serwisującego Delphi Direct i na podstawie tego rysunku wam powiem co i jaj więc do wieczorka |
23-03-2013, 19:15 | #24 | |
ford::advanced
Imię: Paweł
Zarejestrowany: 29-03-2012
Skąd: Okolice Ryk
Model: MONDEO MK3
Silnik: TDCi 115KM
Rocznik: 2003
Postów: 290
|
Odp: Samoadaptacja czy kodowanie wtryskiwaczy po regeneracji (tdci)
Boblo
Cytat:
__________________
|
|
23-03-2013, 19:46 | #25 |
ford::specialist
Zarejestrowany: 03-03-2009
Skąd: Warszawa
Model: Mondeo mk3
Silnik: 130 tdci
Rocznik: 2003
Postów: 824
|
Odp: Samoadaptacja czy kodowanie wtryskiwaczy po regeneracji (tdci)
No właśnie cały "myk" z podmianami tych sprężynek polega na tym, że mają one wpływ na dawki paliwa przy niskich ciśnieniach ( paliwa ) , natomiast prawie żadnego wpływu nie maja na dawki przy wysokich obciążeniach ( ciśnieniach ) np. przy przyspieszaniu lub dynamicznej jeździe. A więc mozna wyregulować w pewnym zakresie dawki wpływające jedynie na równomierność wolnych obrotów. Nie należy zapominać, że regulując dawki niskich ciśnień regulujemy też ( przy okazji ) wielkość mikrodawki przedwtrysku, a więc dawki, która może wpływać na ew. klekot ale tylko przy początkowym dodawaniu gazu. Jeśli klekocze długo przy mocnym depnięciu to raczej nie jest kwestia braku przedwtrysku tylko zbyt dużych dawek przy wysokich ciśnieniach paliwa. Tyle zebrałem z mojej wiedzy.. Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
|
23-03-2013, 19:55 | #26 |
ford::advanced
Zarejestrowany: 19-03-2013
Model: honda accord
Silnik: benzyna
Rocznik: 2003
Postów: 289
|
Odp: Samoadaptacja czy kodowanie wtryskiwaczy po regeneracji (tdci)
Witam
Zajmuje się naprawą wtryskiwaczy CR (tych co sie da zrobic oczywiscie ze względów uwarunkowań techniczych). Jeśli byliby panstwo zainteresowani informacją jakie zaworki, rozpylacze i tak dalej, lub zakupem samych zaworków to chętnie pomoge. Tylko i wyłacznie NOWE ORYGINALNE zaworki produkowane we FRANCJI. Chętnie również doradze co robić, co wymieniać itd. Ze względów pracy będe dostępby na forum w godzinach wieczornych czyli od 21 w góre. e-mail: [Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ] WITAM Tak jak mówiłem wrzucam skany wtryskiwacza EJDR 00501Z, oczywiście kochany Ford Mondeo. [Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ] PLIKI 100 – wiadomo, rozpylacz 120 – podkładka, czasami stalowa a czasami miedziana 90, 60 – sprężynki 40 – obudowa w raz cewka 110- nakrętka 70- SŁAWETNY już zaworek, są dwa 94 (stary 621c) i 95 (stary 622B)- odpowiada oczywiście za przelew 80- przekładka dawkująca paliwo (to to w 90% odpowiada za dawki paliwa i tu jest ciekawie gdyz tego jest od A do Z (dosłownie !!!! jest tyle ) 50-bolczyk odpowiadajacy za skok Powiem tak odkąd daje się naprawiac te wtryski to jeszcze nigdy nie regulowałem dawek paliwa za pomocą sprężynek i Bolczyka (chyba ze jest peknięty albo czasami jest zardzewiały po spotkaniu z polską ropą) (ale tak, PRAWDĄ jest że za pomocą tego można regulować dawki paliwa, ale w małym stopniu ). Przekładka (80) decyduje o dawce paliwa pod warunkiem że zaworek jest sprawny, jeżeli będzie nie sprawny nawet minimalnie to niestety może być nieciekawie. Z własnego doświadczenia (nazwijmy to: ciekawe co będzie jak zrobimy to…), w momencie gdy założy się przekładkę o mniejszej dawce paliwa niż powinno być to o dziwo nic się nie dzieje. No to zakładamy o większej dawce paliwa i ….ARMAGEDON, z rury czarny dym, i walenia młotem kowalskim, więc nie zalecam takich zabaw. PS. Odnośnie tej książki, również ją polecam, jedna z niewielu przy której się nie zasypia, na jej podstawie również pisałem swoją pracę inżynierską. POLECAM. Dla porówania daje przykład budowy wtryskiwacza BOSCH. |
23-03-2013, 19:56 | #27 | |
FORD|AUTHORIZED
Imię: Wojciech
Zarejestrowany: 02-09-2008
Skąd: Warszawa
Model: Transit
Silnik: 2,0 TDCI
Rocznik: 2003
Postów: 14,036
|
Odp: Samoadaptacja czy kodowanie wtryskiwaczy po regeneracji (tdci)
Cytat:
Moim zdaniem jeżeli podczas mocnego depnięcia - podczas wchodzenia na obroty - odezwie się na chwile stukanie, to nic złego się nie stanie. Jeżeli to trwa długo przy jeździe "z butem" - to bardzo niedobrze... Kiedy rzeczywiście stuka iglica, można to zdiagnozować stetoskopem. Jednak ruch iglicy przy prawidłowym nacisku sprężyny jest tak mały, że nie może być mowy o stukaniu...
__________________
Zgredzik Ostatnio edytowane przez wojtekjanus ; 23-03-2013 o 20:14 |
|
23-03-2013, 20:35 | #28 |
ford::advanced
Imię: Paweł
Zarejestrowany: 29-03-2012
Skąd: Okolice Ryk
Model: MONDEO MK3
Silnik: TDCi 115KM
Rocznik: 2003
Postów: 290
|
Odp: Samoadaptacja czy kodowanie wtryskiwaczy po regeneracji (tdci)
No tak sporo tekstu ale żaden nie zbliża mnie do wyjaśnienia mojego klekotu który raz jeszcze podkresle nie powstaje przy mocnym obciazeniu a słychać go gdy silnik napedza samochód bez opciazenia np jadać 30km/h na 2 biegu po plaskiej drodze. Slychać go rownież na postoju gdy podniesie się obroty powyżej 1200obr. Na wolnych obrotach nie ma zadnego klekotu ani zakłuceń w pracy silnika wiec wymiana sprężynek nic nie pomoże jak u kolegi Boblo. Może nagrany dzwiek przybliży troche o jaki klekot mi chodzi choć na żywo jest on bardziej metaliczny na żywo niż na nagraniu [Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]
__________________
Ostatnio edytowane przez pablolinda ; 23-03-2013 o 20:37 |
23-03-2013, 20:42 | #29 |
ford::advanced
Zarejestrowany: 19-03-2013
Model: honda accord
Silnik: benzyna
Rocznik: 2003
Postów: 289
|
Odp: Samoadaptacja czy kodowanie wtryskiwaczy po regeneracji (tdci)
Ile zaplaciłeś za naprawe jednego wtrysku i ile wtrysków robiłeś?
Czy przed naprawą wtrysków objaw ten również był? Czy po założeoi wtrysków była robiona ponownie próba przelewowa? Cy po założeniui wtrysków była sprwdzania korekta wtryskiwaczy? Pozdrawiam |
23-03-2013, 21:33 | #30 |
ford::specialist
Zarejestrowany: 03-03-2009
Skąd: Warszawa
Model: Mondeo mk3
Silnik: 130 tdci
Rocznik: 2003
Postów: 824
|
Odp: Samoadaptacja czy kodowanie wtryskiwaczy po regeneracji (tdci)
Jak na mój gust to tu jest jakiś problem z nierównomierną pracą na cylindrach,.. i nic tu nie pomogą adaptacje. Być może przy montażu jakiś wtrysk się lekko przytkał jakimś brudem. To się podobno często zdarza ( pomimo dbania o czystość ). Wydaje mi się, że on po prostu kulawo chodzi i jak dasz w lekko wyższe obroty to te "kulenie" jest bardziej wyczuwalne i słyszalne. Już nie pamiętam całego wątku,.. wtryski były drugi raz wyjęte i sprawdzone dawki na stole?
|