|
Dołącz teraz!
|
Dołącz już teraz do największej społeczności miłośników Forda w Polsce. Zarejestruj się i uzyskaj pełen dostęp do wszystkich działów, tematów i opcji jakie oferuje forum! |
|
|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten temat |
17-07-2019, 22:36 | #121 | |
ford::beginner
Imię: Jarek
Zarejestrowany: 28-06-2017
Skąd: Warszawa
Model: Mondeo MK4
Silnik: 2.0 Benzyna 145KM
Rocznik: 2008
Postów: 30
|
Odp: Naprawa kolektora dolotowego 1.8 2.0 Pb (nieszczesne klapki)
Cytat:
Wklejam film którym się kierowałem jest wszystko krok po kroku i kilka fajnych sposobów na problemy z wyjęciem i ponownym włożeniem dolnej śruby -czyli taśmą do klucza ;-) Najlepszy na youtube moim zdaniem, jak większość tego autora [Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ] |
|
19-08-2019, 18:16 | #122 | |
ford::amateur
Zarejestrowany: 24-03-2016
Model: mondeo
Silnik: 1.8
Rocznik: 2001
Postów: 1
|
Odp: Naprawa kolektora dolotowego 1.8 2.0 Pb (nieszczesne klapki)
Cytat:
|
|
09-09-2019, 21:15 | #123 |
ford::beginner
Imię: Karol
Zarejestrowany: 23-07-2019
Skąd: Łęczna
Model: Focus mk2
Silnik: 2.0 Pb
Rocznik: 2006
Postów: 30
|
Odp: Naprawa kolektora dolotowego 1.8 2.0 Pb (nieszczesne klapki)
Witam, a czy można wywalić same klapki i pozostawić pręt na którym są osadzone tak aby później niczego nie trzeba było uszczelnić, przerabiać czy dorabiać? Pytam bo nie zaglądałem jeszcze do środka i nie wiem jak to wygląda ale klapki słychać na 100% więc wolę je wywalić za wczasu niż jak mi silnik rozwali. Pozdrawiam
|
20-11-2019, 17:56 | #124 |
ford::amateur
Imię: Marcin
Zarejestrowany: 02-12-2018
Skąd: Bochnia
Model: Ford Focus MKII
Silnik: Duratec 2.0
Rocznik: 2008
Postów: 2
|
Odp: Naprawa kolektora dolotowego 1.8 2.0 Pb (nieszczesne klapki)
Myślę że można zostawić ośke niech sobie pracuje.
Panowie mam inny problem z benzyną 2.0 Duratec Focus MKII. Jakiś czas temu pisałem o stukach klapek. Postanowiłem wymienić na te od Mondeo MKIII, weszły ciężko ale sama ośka wraz z klapami chodziła bardzo lekko. Złożyłem kolektor i wszystko super-cisza, aż do teraz. Samochód mulasty w dolnych partiach a w górnych to nie wiem bo nie może obrotomierz dojść do 4 tyś. Miałem problem z ERG-wymieniony na nowy, lecz problem pozostał. Postanowiłem kupić elektrozaworki sterujące lecz dalej nic. Zasilanie do zaworków dochodzi, rezystancja ok. Sprawdziłem gruszki-pompą vacum, ciąglą klapy i trzymają. Eksperymentowałem i to co zobaczyłem to to że, przy podłaczonych elektrozaworkach do zasilania po przekręceniu zapłonu, pięknie oba cięgna pracują (dolne cięgno otwiera klapę a górne zamyka klapki kolektora), odpala pięknie. Problem z tym że cięgno otwiera górne klapy przy 4,5 tyś obrotów co jest zdecydowanie za późno. Pomyślałem że to moze być powód tak mułowatego samochodu ponieważ ciągle te klapy są zamknięte. Postanowiłem spróbować. Rozpędziłem jakoś samochód na 3 biegu i jak obrotomierz doszedł do 4,5 tyś to samochód dostał taki strzał mocy że aż w fotel wcisnęło. Odłączyłem elektrozawór od klapek górnych-samochód jakby dostał nowe życie. Ciągnie od dolnych obrotów, moc jak nigdy wcześniej. Po podpięciu elektrozaworu górnych klapek znów zmuła. Dziwi mnie tylko że komputer nie wywala błędu po odpięciu kostki. Wykluczyłem klapy, gruszki, elektrozawory...dalej nie mam pomysłów. Dlaczego nagle te klapy tak późno się otwierają? Dodam że przewody od podciśnienia wyglądają ok. |
27-11-2019, 23:00 | #125 |
ford::beginner
Imię: Bartek
Zarejestrowany: 01-01-2019
Skąd: Wrocław
Model: S-max
Silnik: 2.0 Benzyna
Rocznik: 2006
Postów: 21
|
Odp: Naprawa kolektora dolotowego 1.8 2.0 Pb (nieszczesne klapki)
Miałem ten sam problem, u mnie mechanik wymienił kolektor i twierdzil że klapki trzeba zaadaptować i ustawić. Nie wiem czy to prawda ale pomogło.
|
18-05-2020, 18:23 | #126 |
ford::amateur
Imię: Michał
Zarejestrowany: 14-03-2016
Model: Seat Toledo II
Silnik: 19 TDI 90KM
Rocznik: 1999
Postów: 6
|
Odp: Naprawa kolektora dolotowego 1.8 2.0 Pb (nieszczesne klapki)
Witam Szanownych forumowiczów. Jestem nowy na forum więc proszę o cierpliwość i wyrozumiałość. Moje auto to S-Max z 2008 r. 2.0b z przebiegiem 140k. Nie znalazłem analogicznego wątku dotyczącego mojego auta więc piszę tu bo 2.0 L. Jeśli popełniam błąd proszę moderatora o przekierowania.
Mój problem to dziwny piszcząco - świszczący dźwięk, którego lokalizacji nie jestem w stanie ustalić. Tu link do nagrania: [Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ] Początkowo obstawiałem, że to od strony osprzętu, szczególnie że dźwięk ten występował głównie przy poruszaniu kierownicą. Zdjąłem pasek, uruchomiłem silnik i pisk nadal występuje. Aktualnie słychać go jednostajnie i ciągle na wolnych obrotach i przy dodawaniu gazu. Przy wyższych obrotach tego nie słychać. Druga oznaka, po wyłączeniu silnika słychać jeszcze przez ok 3 - 4 sekundy pisk a później psyknięcie jakby puszczał jakiś zawór i cisza. Trzecia oznaka gdy dojeżdżam do skrzyżowania wyłączam bieg i auto toczy się nas ludzie, obroty wskakują na ok 1500 a następnie wolno spadają do 1000. Aby uzyskać spoczynkowe ok 920 - 950 muszę lekko przygazować. Na filmiku słychać klepanie z dolotu więc moje kolejne podejrzenie to nieszczęsne klapy. Szczególnie że obroty falują. Poniżej 900 nie zauważyłem żeby spadły. Tylko skąd ten pisk? Czy klapy mogą już tak być zużyte, że coś takiego się dzieje? Jeśli nie dolot to co może być przyczyną takiego zachowania? Jakaś nieszczelność? Co szukać i gdzie szukać? Dziękuję za pomoc. Pozdrawiam. Wysłane z mojego moto x4 przy użyciu Tapatalka |
12-07-2020, 21:30 | #127 |
ford::amateur
Imię: Marcin
Zarejestrowany: 04-05-2019
Skąd: Szczecinek
Model: S-Max
Silnik: 2.0B
Rocznik: 2007
Postów: 4
|
Odp: Naprawa kolektora dolotowego 1.8 2.0 Pb (nieszczesne klapki)
Mam pytanie do osób, które wymieniały cały kolektor. Na co była wymiana? Nowy, używany, orginał, zamiennik. Jakie po wymianie?
|
11-02-2023, 18:38 | #128 |
ford::average
Imię: Rafał
Zarejestrowany: 06-02-2009
Skąd: Poznań
Model: Mondeo MK4
Silnik: 2.0 Duratec HC
Rocznik: 2009
Postów: 89
|
Odp: Naprawa kolektora dolotowego 1.8 2.0 Pb (nieszczesne klapki)
Dzień dobry
Odkopie temat Mam mk4 2009r 2.0 HE Mam problem z rozruchem porannym i falującymi obrotami po odpaleniu oraz z obrotami spadającymi w okolice 500 przy dojeżdżaniu do świateł. Spalanie mam dość wysokie w granicach 14L/100km Po niżej wrzucam 3 filmiki jak auto pracuje [Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ] [Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ] [Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ] Czy wartości są prawidłowe ? Edit Dziś auto dostało nowe świece jak na zdjęciach oraz wygląd starych I jeszcze film jak pracuje silnik [Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ] Proszę o opinie czy to klapki w kolektorze czy wtryski ?
__________________
§23 Ostatnio edytowane przez mielke ; 12-02-2023 o 16:19 |
05-03-2023, 18:30 | #129 |
ford::average
Imię: Rafał
Zarejestrowany: 06-02-2009
Skąd: Poznań
Model: Mondeo MK4
Silnik: 2.0 Duratec HC
Rocznik: 2009
Postów: 89
|
Odp: Naprawa kolektora dolotowego 1.8 2.0 Pb (nieszczesne klapki)
Przepraszam że post pod postem
Czy do demontażu kolektora ssącego w mk4 2.0 duratec 145KM trzeba wyjąć wentylator z obudową ? Bo w sobotę wymieniałem olej i filtry i plecionkę i przyglądałem się jak to zrobić, ale nie widzę opcji włożenia klucza bez zrobienia miejsca między kolektorem a chłodnicą. Może ma ktoś flim lub foto relację jak to zrobić ? To co znalazłem to już brak zdjęć niestetyGoście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
__________________
§23 |
21-08-2023, 18:50 | #130 |
ford::average
Imię: Piotrek
Zarejestrowany: 25-10-2015
Model: Ford Focus mk2
Silnik: 1.8
Rocznik: 2008
Postów: 161
|
Odp: Naprawa kolektora dolotowego 1.8 2.0 Pb (nieszczesne klapki)
Ktoś ma wymontowane klapki i jeździ dłużej niż rok? Problem z odpalaniem nie występuje? Ja rok temu wymontowałem ale strasznie ciężko palił i zamontowałem po dwóch tygodniach znów. Teraz chce je wymontować i kombinować dalej. Pytanie czy wymontowanie ma powiązanie z odpalaniem zy to przepustnica wariuje lub coś innego. Ogólnie regulacja śrubką nic nie daje bo przepustnica elektroniczna i ecu reguluje jak ma się otwierać i zamykać. Nawet jak regulowałem że był luz na talerzyku to przy włączeniu zapłonu przepustnica na maksa się domyka. Nie idzie tak zrobić żeby był prześwit na talerzu
|
|
|
|