Wyciek oleju z miski olejowej

[Albi]

Witam wszystkich. Posiadam Mondeo z 94 roku z silnikiem 18 16v i mam mały problem z wyciekiem oleju z miski olejowej. Olej cieknie od strony skrzyni, koła zamachowego. Wyciek jest w mało dostępnym miejscu bo na łuku, w którym miska łączy się z blokiem silnika. W pozostałych miejscach nie ma grama oleju. Początkowo próbowałem zlikwidować wyciek sam. A więc kupiłem nową uszczelkę, wyciągnąłem miskę (w domowych warunkach gehenna), założyłem uszczelkę, dodatkowo urozmaicając ją silikonem o wytrzymałości do 180 stopni (później dopiero dowiedziałem się, że czegoś takiego się nie robi). Fajnie było przez jakieś 300-400 km. Po tym dystansie wyciek znowu się pojawił. Cóż myśląłem że wyciek spowodowany był tylko przez zastosowanie silikonu. Po wcześniejszej mordędze ze zmianą uszczelki stwierdziłem, że zaprowadzę samochód do mechanika. Ten uszczelkę wymienił no i niestety wyciek nie znikł, a nawet wręcz przeciwnie bez silikonu jest sporo większy. Diagnoza jaka została postawiona (i w pełni się z nią zgadzam) to zwichrowana miska olejowa właśnie w powyżej opisanym miejscu. Rada mechanika wymienić miskę olejową na drugą. Koszt około 200 pln plus oczywiście robocizna. Nie trudno się domyśleć, że nie za bardzo to mi jest na rękę. I tu jest moje pytanie. Czym ewentualnie można by uszczelnić tą miskę, czyli załatać szczelinę jaka powstała na skutek zwichrowania miski. Prosiłbym o jakiś godny polecenia klej lub coś takiego. A jeśli już klej to czy miało by się to odbyć na zasadzie wyżucenia uszczelki i złożenia miski na nowo na sam klej lub metodą odkręcenia miski i posmarowania klejem samej uszczelki w miejscu gdzie cieknie olej (nie wyrzucając dopiero co założonej uszczelki). Czy ewentualnie czerwony silikon (w sumie będący za rozsądne pieniądze) mógłby tu pomóc w załataniu sprawy. Miska wydaje się nie być strasznie powyginana, gdyż na silikonie ubytek oleju kształtował się w okolicach dwóch setek na 1000 km, po remoncie u mechanika zwiększył się dwu, trzykrotnie.

Za wszelkie porady z góry bardzo dziękuję.

[arekxxx]

Nie mam pojęcia jak ci doradzić ale właśnie kupiłem nową uszczelkę bo u mnie leci od strony łapy silnika.
Próbowałem sam zdiąć michę ale odpuściłem po stwierdzeniu że trzeba zdemontować portki i katalizator. Miałem problem ze zdobyciem uszczelki między kolektor wydechowy a katalizator. Sami wiecie czym grozi nieszczelność w tym miejscu!!!

Pozostawiam tę robotę mechanikom niech sie martwią.

P.S.
W poszukiwaniu tej magicznej uszczelki zaproponowano mi pastę BOSALA co podobno ma ją zastąpić, tubka niewielka i niedroga(12zl), możę się skuszę. Czas pokaże Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[vi_king]

Witam.

W tygodniu nie mam czasu, ale w sobotę postaram się zrobić foty, to pokażę o co mi chodzi.
Ta szczelina wygląda jak by była potrzebna do wsunięcia w nią czegoś płaskiego w celu oddzielenia skrzyni biegów po odkręceniu śrub.

[leszek]

Witam
Co do miski olejowej to nie kosztuje 200zł tylko 590zł oczywiście nowa też wymieniałem
Jak chcesz sprawdzić czy miska jest prosta można ja położyć na szybie i sprawdzić czy się nie kolebie szyba zazwyczaj jest prosta i można z drugiej strony zobaczyć lukę bo jest przezroczysta ale też cieknąc może z uszczelniacza wału korbowego I TO STAWIAM NA 99%

[sebba24]

Witam

Umnie jest to samo i mechanik mi powiedział że cieknie mi z uszczelniacza wału korbowego
imusze wymienic jakis zimering.Ale robota kosztuje bagatela 300zł bo musi miske olejowa sciagac i całe sprzegło.Narazie nic nie robie (bo tylko sie poci)oleju mi nie ubywa zostawiam.Czeka mnie wymiana popychaczy dlatego zimering zostawiam na dalsze miejsce.

pozdrawiam

[Albi]

Uszczelniacz wału korbowego?? Mam nadzieję, że nie. I u mnie raczej to będzie miska. Wskazuje na to głównie fakt, że po wpakowaniu silikonu olej przez parę kilometrów nie ciekł. Po złożeniu na samą uszczelkę wyjazd w dalszą trasę to nie lada problem bo non stop trzeba kontrolowac stan oleju i ewentualnie dolewać. Wcześniej mimo, iż ciekło to nie aż tak. A co do silikonu to mój błąd, że użyłem zwykłego uniwersalnego, takiego, którym się szyby w oknach uszczelnia, poprostu nie wytrzymał oleju i temperatury. W piątek prowadzę auto do mechanika i będę dalej kombinował jak zlikwidować przeciek, bez kupna miski. Opcje są dwie silikon odporny na temperture i olej lub klej, na który składa się miski olejowe. Na pewno dam znać z jakimi skutkami zakończyła się operacja.

[ Dodano: 2005-08-21, 11:55 ]
Udało mi się powstrzymać przeciek na misce olejowej. Zrobiłem to za pomocą uszczelki w płynie o nazwie Dirko (choć pewnie są inne firmy), która dopasowuje się do kształtu miski i bez problemu uszczelnie większe i mniejsze szczeliny.Uszczelka w porównaniu z normalną tania bo kosztuje 25 PLN. Jeśli ktoś ma podobny problem to proponuje spróbować w ten sposób powstrzymać przeciek oleju, jedno tylko spostrzeżenie, miski nie wolno odrazu do końca dokręcać, należy pozostawić ją na milimetr, dwa nie dokręconą, a dokręcić ją po dwóch trzech dniach jak uszczelka wyschnie. Ja na początku popełniłem ten błąd i po paru kilometrach puściło. Po zaschnięciu zdjęcie miski odbywa się za pomocą młotka i przecinaka, ponieważ uszczelka ta zawiera w sobie klej i klei ze sobą miskę i blok silnika.