|
Dołącz teraz!
|
Dołącz już teraz do największej społeczności miłośników Forda w Polsce. Zarejestruj się i uzyskaj pełen dostęp do wszystkich działów, tematów i opcji jakie oferuje forum! |
|
|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten temat |
05-05-2009, 11:01 | #91 | |
ford::advanced
Zarejestrowany: 28-11-2006
Skąd: Nowy Tomyśl
Model: Focus MK1
Silnik: 1,8pb
Rocznik: 2002
Postów: 332
|
Odp: lakierowany dach-oszukany przez salon
Cytat:
Ważna jest wyłącznie z fakturą + takim fordowskim świstkiem potwierdzającym naprawę. Reasumując, masz gwarancję na lat 10, 12... Z wyłączeniem danych podzespołów, które otrzymują gwarancję tylko na dwa lata. Czyli argumenty same pchają sie do rąk.. PANKI Ważne jest aby te wszystkie ekspertyzy zostaly wykonane przez czlowieka posiadającego stosowne uprawnienia, potwierdzone pisemnie. Niestety ale sąd nie wiezmie pod uwagę jakichś tam wypowiedzi Pana Kazia, Romka, czy kumpla z policji, który walnął fuchę. Z drugiej strony, nie będziesz tym autem jeździł 10 lat, po 4lech latach zlejesz serwis, albo oni dadzą Ci do zrozumienia, zebys może poszukał jakieś inne rozwiązanie.. Bo będą już nowe mondzki, nowe problemy........ (zupełnie na marginesie powiem, ze w firmie mam MK III, miało stłuczke, tylny zderzak min do wymiany. Robione na oryginałach... nie ma tylnych zderzaków (są ale uszkodzone fabrycznie) FP mówi Nie ma to nei ma..) pozdr |
|
05-05-2009, 11:45 | #92 | ||
ford::professional
Zarejestrowany: 21-12-2007
Skąd: Konin
Model: mondeo mk IV
Silnik: 1,6
Rocznik: mikołaj '07
Postów: 1,397
|
Odp: lakierowany dach-oszukany przez salon
Cytat:
ps. przepraszam że nie na temat, ale ... tak sobie siedzę i dumam -dealer - diler Cytat:
" diler - NIE dealer (ang.), " "Słowa obce (najczęściej angielskie) można spolszczyć kilkoma metodami - na podobieństwo literowe (także z wyeliminowaniem niepolskich liter) oraz na podobieństwo fonetyczne (także z wyeliminowaniem głosek obcych naszym zwyczajom) -autsajder (nie outsider), diler (nie dealer), " " Językoznawcy zdecydowanie opowiedzieli się za spolszczeniem wielu zapożyczeń. Zachęcają nas do tego, byśmy pisali-pidżyn (od pigin = międzynarodowa gwara),......diler (od dealer),Dodajmy, że od jakiegoś czasu mamy: koktajlbar (od: cocktail-bar), biznesplan (od: business plan, kwazicząsteczkę (od: quasi-cząsteczka). " "W pisowni przyswajalnych wyrazów zapożyczonych zaleca się polszczenie, choćby na prawach dopuszczalnego wariantu, np. dealer/diler,fan club/fanklub" a na końcu pewnie i tak zostanie jak z Szopenem -Chopinem (obie poprawne)
__________________
Ostatnio edytowane przez azet ; 07-05-2009 o 17:50 |
||
05-05-2009, 18:38 | #93 | |
ford::beginner
Zarejestrowany: 26-05-2007
Skąd: Busko-Zdrój
Model: Mondeo MK4
Silnik: 2.0 diesel
Rocznik: 2007
Postów: 37
|
Odp: lakierowany dach-oszukany przez salon
Cytat:
wiem o tym, że takie uszkodzenia na linii produkcyjnej, czy poza nią się zdarzają. jednak mam zapewnienie ze strony FP, że samochód nie był ponownie lakierowany nawet w małym stopniu w fabryce. dodatkowo z tego co mi powiedział FP nie lakieruje się ponownie pojedynczego elementu, chyba, że są to elementy wymienne typu, błotnik, zderzak, klapa itp. dodatkowo, gdybyście widzieli te niedociągnięcia ze strony lakiernika, który wykonał tą...fuszerkę to w życiu nie moglibyście powiedzieć, że jest to robione zgodnie z tzw...technologią producenta, min: napylony lakier, przetarcia powłoki, ślady po naklejonej taśmie itp wiem również z 99% pewnością, że w momencie odebrania pojazdu miał już te wady, o których niestety nieświadomie nie wiedziałem. ja, ani nikt inny z mojej rodziny nie lakierował tego samochodu!!!! on więcej stał w garażu niż nim jeździłem!!! w momencie wykrycia tego feleru miał przejechane 9988 km. co stanowi nieco ponad 600 km/m-c, tj 20 km na dzień. zdaję sobie sprawę, że 20 km można śmiało zrobić do i od że tak powiem znajomego lakiernika, i że km tak naprawdę nie mają tu większego znaczenia, ale to świadczy o tym, że samochód był mało używany i nie eksploatowany. pozdrawiam
__________________
Panki |
|
05-05-2009, 19:07 | #94 | |
ford::advanced
Zarejestrowany: 27-03-2009
Skąd: Warszawa
Model: Mondeo IV - automat
Silnik: 2.0 TDCi-140KM Vmax-208 km/h
Rocznik: 2009
Postów: 416
|
Odp: lakierowany dach-oszukany przez salon
Cytat:
Wszystko da się udowodnić, od tego są specjaliści/rzeczoznawcy i różne instytucje. Walcz o swoje!
__________________
Regulamin pkt. 23 i 24 bez samochodu |
|
05-05-2009, 19:14 | #95 | |
ford::beginner
Zarejestrowany: 26-05-2007
Skąd: Busko-Zdrój
Model: Mondeo MK4
Silnik: 2.0 diesel
Rocznik: 2007
Postów: 37
|
Odp: lakierowany dach-oszukany przez salon
Cytat:
może to tak wygląda, że stawiam jakieś groźby w stosunku do...dilera, ale jak na razie spokojnie zastanawiam się co robić dalej. czekam na info od kolegi z "kryminalnych" czy jest szansa na zbadanie w jakikolwiek sposób np chemicznie wieku lakieru. jeśli będzie jakakolwiek szansa, oficjalnie zgłoszę sprawę, po uzgodnieniu z prawnikiem do Prokuratury. wówczas to oni zajmą się zbadaniem i wydaniem oficjalnego orzeczenia. wówczas może sprawa w sądzie. zobaczymy!! jeśli jednak nie... będę się układał z dilerem i mam nadzieję, że uda mi się wywalczyć więcej, niż zaproponowane podczas mojej u niego wizyty...." to może tak na przyszłość, ewentualne zyski z następnych transakcji pójdą w 100% dla Pana" ja tak nie chcę, bo wiem, że i tak będą kombinować i dawać ochłapy. lub..."może przedłużenie gwarancji na 3 i 4 rok będzie Panu odpowiadać" staram się myśleć rozsądnie, bez emocji i i dlatego.. powoli ale skutecznie odchodzę od ewentualnej sprawy sądowej ponieważ... po pierwsze- jeśli nie będę miał popartych w 1000% dowodów przeciw dilerowi-będzie ciężko, może 2-3 lata. w tym czasie nie będę mógł np sprzedać samochodu, a nie wiem co będzie za 3 lata. po drugie- wiem jak działa sądownictwo w Polsce i to mnie chyba najbardziej przeraża i odstrasza po trzecie- poprzedni rok mieliśmy z żoną bardzo ciężki- jej poważna choroba znacząco nadszarpnęła nasze nerwy i cierpliwość i zwyczajnie chcemy znów zacząć żyć normalnie, a nie łazić po sądach, najważniejsze jest zdrowie!!! jest mi cholernie przykro, że to dotknęło z rąk tego dilera właśnie mnie, osobie, która współpracuje z nimi już od jakichś 7-8 lat. mieli we mnie naprawę lojalnego i oddanego współpracownika, który ufał, że za tą właśnie dobrą współpracę mogę oczekiwać czegoś więcej niż poklepanie po ramieniu. tracę zaufanie, a to we wzajemnych relacjach i biznesie jest bardzo ważne. a za Twoje uwagi PAFFCIO bardzo dziękuję, są cenne i na pewno pozwolą mi objąć szerzej całą to niemiłą niestety sprawę. być może tak właśnie zrobię. czas pokaże!! pozdrawiam
__________________
Panki Ostatnio edytowane przez Panki ; 05-05-2009 o 19:19 |
|
05-05-2009, 19:24 | #96 |
ford::professional
Zarejestrowany: 21-12-2007
Skąd: Konin
Model: mondeo mk IV
Silnik: 1,6
Rocznik: mikołaj '07
Postów: 1,397
|
Odp: lakierowany dach-oszukany przez salon
hmm czy diler choćby nie wiem jak się starał ma takie maszyny by zrobić powłokę jaką uzyskuje się w fabryce ? czy taka karoseria jest w całości ocynkowana ? i czy wtedy diler też ocynkuje dach ?
__________________
Ostatnio edytowane przez azet ; 05-05-2009 o 19:50 |
05-05-2009, 19:40 | #97 |
ford::specialist
Zarejestrowany: 29-06-2008
Skąd: Warszawa
Model: Audi Q7
Silnik: 4.2 TDI 340Hp 800Nm
Rocznik: 2011
Postów: 871
|
Odp: lakierowany dach-oszukany przez salon
Paffcio jak zwykle dał do pieca co za uczynny z niego gość Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
Sorki za OT P.S oby tylko ten pech już go opuscił Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
__________________
RoNiN76 Audi Q7 4.2 TDI 340Hp 800Nm |
05-05-2009, 22:50 | #98 | |||
ford::professional
Imię: Paweł
Zarejestrowany: 18-09-2007
Skąd: Już bardziej Wawa jak Sz-n
Model: Mondeo
Silnik: 2.0 EcoBlue
Rocznik: 2019
Postów: 1,526
|
Odp: lakierowany dach-oszukany przez salon
Cytat:
ad rem wystarczy zajrzeć do słownika, ustawa o ochronie języka polskiego wymusza pisanie "komputer", nie "computer (w przeciwieństwie do francuzów, którzy mają na to taką nazwę, że za chińskiego boga bym nie zjarzył). Obawiam, się że zapożyczenie wynikające z faktu, że polskim odpowiednikiem jest przedstawiciel, reprezentant, sprzedawca powoduje, że nie ma tak na prawdę odpowiednika w języku polskim i stad zapożyczenie. Ustawa nie ma nic do tego. Dlatego, jedynym źródłem jest słownik języka polskigo i/lub wyrazów obcych. Ja zostanę przy zapisie dealer...choć odmieniając..dealer'ze? dealerze...? kurczę trochę mi zabiłeś ćwieka azet ;-p ale nadal unikałbym zapisu "diler"...to jakieś takie dziwne jest Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Cytat:
Cytat:
PS. sam jestem ciekaw jaką drogę obierzesz i jakie efekty osiagniesz, czekamy na info.
__________________
Ostatnio edytowane przez PAFFCIO ; 05-05-2009 o 22:58 |
|||
06-05-2009, 20:07 | #99 |
ford::beginner
Zarejestrowany: 26-05-2007
Skąd: Busko-Zdrój
Model: Mondeo MK4
Silnik: 2.0 diesel
Rocznik: 2007
Postów: 37
|
Odp: lakierowany dach-oszukany przez salon
hej,
dziś miałem z firmy szkolenie dotyczące wyłudzeń z firm finansowych, bo w takiej pracuję. tak się składa, że jednymi z prelegentów byli... biegły sądowy oraz emerytowany policjant pracujący wcześniej w Komendzie Głównej w Warszawie. Porozmawiałem sobie przy okazji na ten temat. I powiem Wam, że jak rzadko kiedy "szkolenie" bardzo mi się przydało, otóż... dowiedziałem się od Pana policjanta, że są bardzo duże szanse na ustalenie w laboratorium fizyko-chemicznym Centralnego Labolrtorium Kryminalistycznego KG w Wa-wie czasookresu nałożenia drugiej, niefabrycznej warstwy lakieru. wg niego sprawa nie jest aż tak bardzo trudna do udowodnienia. powinienem równorzędnie zgłosić zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez dealera z wnioskiem o przeprowadzenie odpowiednich badań przez biegłego sądowego-specjalistę w tym zakresie oraz równoczesne złożenie sprawy cywilnej w sądzie. w ten sposób sprawa może być szybko i sprawnie zamknięta i doprowadzona do finału. również nasz Gość- biegły sądowy miał w sumie podobne zdanie. dodatkowo z racji tej, że pojazd mam w leasingu w naszej firmie, możliwe, że uda się nam podciągnąć tą sprawę jako wyłudzenie przez dealera na niekorzyść firmy leasingowej pieniędzy za towar niepełnowartościowy. a to już myślę nie przelewki. tak więc zaświeciło się troszkę światełko nadziei. jak na razie, jestem coraz to lepszej myśli. zobaczymy co dalej z tym będzie!! pozdrawiam
__________________
Panki |
07-05-2009, 13:02 | #100 | ||
ford::expert
Zarejestrowany: 15-01-2005
Skąd: łódzkie
Model: Mondeo Mk3 i Mk4 oczywiście kombi
Silnik: 2,0 TDCi 130 na 151KM i DW10C 140KM
Rocznik: 2005.02 oraz 2012.05
Postów: 2,806
|
Odp: lakierowany dach-oszukany przez salon
Przepraszam za offtopic, ale nie mogę się powstrzymać.
Cytat:
Cytat:
Nie pamiętam jego stopnia. Inspektor czy nadinspektor? Opowiadał o kucharce, która za podpis na jadłospisie straciła dom? Bo jeżeli to ten sam koleś to to jest jego ulubiona opowiastka (i kilka innych m.in. o notariuszach). EOT
__________________
Pozdrawiam Było Mondeo Mk2 1997 1,8+BLOS i Mondeo Mk2 1997 1,8 TD [Regulamin Forum] [Sklep forumowy] |
||
|
Tagi |
mondeo mk4 , usterka , usterki |
|
|