[Mondeo 2000-2007] Uszkodzone wtryskiwacze a pompa CR

[aprox99]

Zobacz tematy o spreżynce i wtryskach.Wszystko mówi za siebie.Dlatego tak jak ty się ciągle uczysz powinni się inni uczyć od doświadczeń forumowiczów

[TomekM_1983]

Napisał kavek Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Witam. Mam okazję kupić Forda Mondeo MK3 2.0 TDCI z 2005 roku, w którym niedawno padły wtryskiwacze i obecny jeszcze właściciel założył nowe.

Jeżeli ktoś zabiera się za naprawę układu CR w Mondeo MK3, która to kosztuje często tyle, co auto, a następnie sprzedaje ten samochód, to już powinna ci się na dzień dobry zapalić czerwona lampka ostrzegawcza. Nikt nie inwestuje kilku tysi w samochód, a następnie go sprzedaje, jeżeli z nim wszystko jest ok. Nie pakuj się w to, dobrze ci radzę.

Z własnego doświadczenia powiem ci, że ja sprzedałem swojego jako uszkodzony z zajechaną pompą i wtryskami. Nowy właściciel się podniecił, że tanio zrobi i będzie miał fajne auto. Wpakował w ten temat drugie tyle co dał za samochód i ciągle coś było nie tak z tym samochodem. Niedługo potem sprzedał go za śmieszne pieniądze z wymienionym silnikiem, pompą, wtryskami i całował nowego nabywcę po rękach, że się pozbył tego ****a Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

I niech mi nikt nie opowiada, że układ CR w Mondeo MK3 nie jest taki straszny jak go malują... miałem auto od 1 właściciela z polskiego salonu, ze 100% pewnym przebiegiem, sprawdzonym w ASO. W dniu zakupu 180 tys, problemy z układem wtryskowym zaczęły się przy 200 tys. Przy 238 tys pękł korbowód robiąc totalną rozpierduchę. Wymieniłem silnik, pompę, wtryski i chodziło to jeszcze gorzej, niż przed wymianą. W końcu sprzedałem to jako złom na 4 kółkach.

Na dzień dzisiejszy sprzedanie Mondeo MK3 TDCI nawet sprawnego graniczy z cudem a ceny jak złom. Koło mnie na placu stoją 4 do sprzedania, większość z nich stoi ponad pół roku.

[aprox99]

Napisał TomekM_1983 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Jeżeli ktoś zabiera się za naprawę układu CR w Mondeo MK3, która to kosztuje często tyle, co auto, a następnie sprzedaje ten samochód, to już powinna ci się na dzień dobry zapalić czerwona lampka ostrzegawcza. Nikt nie inwestuje kilku tysi w samochód, a następnie go sprzedaje, jeżeli z nim wszystko jest ok. Nie pakuj się w to, dobrze ci radzę.

Z własnego doświadczenia powiem ci, że ja sprzedałem swojego jako uszkodzony z zajechaną pompą i wtryskami. Nowy właściciel się podniecił, że tanio zrobi i będzie miał fajne auto. Wpakował w ten temat drugie tyle co dał za samochód i ciągle coś było nie tak z tym samochodem. Niedługo potem sprzedał go za śmieszne pieniądze z wymienionym silnikiem, pompą, wtryskami i całował nowego nabywcę po rękach, że się pozbył tego ****a Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

I niech mi nikt nie opowiada, że układ CR w Mondeo MK3 nie jest taki straszny jak go malują... miałem auto od 1 właściciela z polskiego salonu, ze 100% pewnym przebiegiem, sprawdzonym w ASO. W dniu zakupu 180 tys, problemy z układem wtryskowym zaczęły się przy 200 tys. Przy 238 tys pękł korbowód robiąc totalną rozpierduchę. Wymieniłem silnik, pompę, wtryski i chodziło to jeszcze gorzej, niż przed wymianą. W końcu sprzedałem to jako złom na 4 kółkach.

Na dzień dzisiejszy sprzedanie Mondeo MK3 TDCI nawet sprawnego graniczy z cudem a ceny jak złom. Koło mnie na placu stoją 4 do sprzedania, większość z nich stoi ponad pół roku.

100% potwierdzam

[TomCat]

a ja powiem więcej - dobrze znam mondeo mk3 2.0tdci z 2003r które ma w tym momencie najechane 300tyś km na oryginalnych wtryskach, pompie i turbinie. Robiona tylko dwumasa. I jeździ nadal bez problemu.
Ale to tylko taka ciekawostka, wyjątek który potwierdza regułę. Niestety opinie o tych silnikach nie wzięły się znikąd i wg mnie kupić teraz dobrą sztukę graniczy z cudem wręcz niemożliwym i jeżeli kupować coś z mk3 i liczyć że się tym pojeździ to tylko benzynka. Na pewno wyjdzie dużo taniej ( w eksploatacji - nie w zakupie - o dziwo !) niż diesel.

[TomekM_1983]

W benzynie to z kolei trzeba ze soba wozic 5L banke oleju w bagazniku... no ale faktycznie wydzie to taniej niz TDCI :-)

[TomCat]

to też zależy co kupisz. Sam mam 2.0 pb z 2003, na zegarze 200tyś i od zmiany do zmiany nawet litra nie weźmie

[pitri]

Witam
Nadszedł ten kilometr i padły wtryski !
Jak myślicie co tu dalej robić Mondeo jest zadbane nie ma rdzy nowy układ wydechowy opony lato i zima w bardzo dobrym stanie, środek nie zniszczony klima działa...nawet była odgrzybiona przede sezonem i dobita.
Ktoś się orientuje ile regeneracja, albo ma wtryski na sprzedaż?

[Garbojad]

No to jeszcze ok 5-6 tysi i będzie igła