Mondeo mkIV kombi - uwagi, opinie, sugestie co sprawdzić

[michalmichalpp]

To i ja dorzucę swoje 3 grosze. Duże firmy kupują auta jak zapewne wiecie z dobrym wyposażeniem (titanium itp). Taka firma nie kupuje 1 auta tylko bierze na raz X aut. Potem po 2 max 3 latach auto jest na sprzedaż ze sporawym przebiegiem. Na przykładzie Holandii powiem tak. Firma musi zapłacić Cane auta netto + vat + podatek od luksusu (BPM). BTM to jest 45% ceny netto nowego auta z salonu! Wejdźcie na kalkulator i zobaczcie ile wisi BPM, podana jest tam dokładna wartość. Z proporcji łato wyliczycie cenę Brutto auta mając BPM i do tego VAT i zobaczcie za jaką cenę mniej więcej auto kupiła firma z salonu. Po 3 latach myślę że auto traci około 40-50%. A ze tego typu aut jak mondeo jest baaaardzo dużo w firmach to i ceny są konkurencyjne. Może nie ma co przebierać w tych najtańszych ale za dobrą cenę myślę ze mniejszą niż w D można kupić auto.

[marcinbb]

Napisał czeslaw555 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

handlowiec musi być odporny na stres Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. więc poczeka i trafi na klienta. Sprowadzając auto jesienią a tym bardziej zimą brał od uwagę że może trochę potrwa zanim sprzeda auto.

Powiedz to tym wszystkim Polakom którzy zamykają swoje firmy ponieważ nie mają z czego opłacić ZUS`u, pracowników, i utrzymać rodzinę.

Widzisz sprowadzisz auto na jesieni roczek autka stuknie po nowym roku i już jest rok starsze więc zejdziesz z ceny, no chyba że powiesz że pierwsza rejestracja 2009 i jesteś na 0. Tak czy owak masz towar a nie masz klienta a co za tym idzie zamrożoną kasę i to nie w jednym samochodzie a w kilku/nastu/dziesięciu.

[RafałB]

Napisał marcinbb Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Tak się składa że byłem w komisie... S-Max z 2008r Titanium przebiegu nie pamiętam cena 39,900 PLN byłem zdecydowany i gadaliśmy o cenie do zapłacenia zaproponował 37k PLN. .

Heh..2008r Titek i cena wyjściowa 39 a za 37 oddaje?

Wytłumaczenie tylko jedno...dał za niego jakieś max 28-30kzł a czemu tak mało i jaki to super S-maxio to już inna bajka... Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

hej.

[czeslaw555]

Napisał marcinbb Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Powiedz to tym wszystkim Polakom którzy zamykają swoje firmy ponieważ nie mają z czego opłacić ZUS`u i utrzymać pracowników, i utrzymać rodzinę.

ci Polacy nie szukają aut, mają inne problemy. Handel i jego mechanizmy (nie tylko motoryzacyjny dział ) znam dobrze, są i plajty, jasne, ale czy teraz nagle wszyscy handlarze plajtują i sprzedają po bardzo niskich cenach auta? nie sądzę .b

[marcinbb]

Ja też przytoczyłem porównanie do ogółu społeczeństwa a nie skupiłem się jedynie na motoryzacji i komisach samochodowych.
Jedni handlarze plajtują, inni żyją z tej kupki co w czasach boom`u odłożyli i czekają na lepsze czasy.

Mam wrażenie że większość wrzucających tu auta do oceny nie szuka oceny tylko potwierdzenia że auto które znaleźli za pół ceny jest super i tylko go brać. Niektórzy zakładają że handlarze wręcz dokładają do auta żeby tylko sprzedać klientowi super auto za grosze.

To zwykła naiwność. I mogłbym na tym zakończyć.

Ale...
Sytuacja na rynku jest taka że te zanizone oferty też jakoś wpływają na ceny innych aut. A ze zdjęć to sobie można dużo gdybać. Jedyne wyjście to auto oglądnąć i BARDZO DOKŁADNIE sprawdzić. Szczególnie auto które ma niską cenę. Trzeba mieć świadomość że ta niska cena jest czymś spowodowana.
Ja uwazam że "perełki" mogę oglądać gdzieś blisko domu. Nie zaryzykuję wyjazdu kilkaset kilometrów. Po prostu nie mam ciśnienia.

[krakowiak_kr]

kolego Bartolomef, nie sugeruj się dosłownie tym co piszą koledzy o cenach, spokojnie można kupić auto w dobrym stanie w takich cenach jak podałeś w pierwszym poście.

Sam kupiłem Mondeo MKIV w podobnej cenie (lekko ponad 33k) w poprzednim tygodniu, od prywatnej osoby. Wersja Titanium X z full wyposażeniem (keyless, skóra, światła skrętne, convers, grzane i elektryczne fotele przód/tył) , auto było zarejestrowane w Polsce, wszystko udokumentowane (sprawdzane w ASO w Niemczech oraz serwisowany w Polsce, też sprawdzone) + orginalny przebieg, stan auta również bardzo dobry (opinia ASO po full przeglądzie).

Jak już pisałem wcześniej na forum panuje przekonanie, że ceny Mondeo MKIV nie spadają, bierze się to prawdopodobniej z tego, że inni użytkownicy MKIV nie chcą do siebie dopuscić wiadomości, że ich perełki po prostu tanieją.

Cena 30kilka za MKIV z początków produkcji w dobrej wersji jest jak najbardziej ok, nie jest niska, to po prostu ceny 40+ są WYSOKIE.

[czeslaw555]

Mysle ze tak po roku od kupna ocenimy czy takie auto jest porownywalne z tym drozszym. Mysle ze ci co dali 30 i mniej chca zagluszyc swoje obawy bo nabyli byc moze jakis walek.

[krakowiak_kr]

Mysle, ze ci co dali 40 i wiecej chca zagluszyc swoje obawy bo byc moze przeplacili Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[Bartolomef]

Panowie spokojnie, auto w Świdnicy które miałem oglądać bo mam 50 km nie ma 140 km a 115.

Przynajmniej tak wynika z numeru VIN, do tego nie jest z 2009 a z końcówki 2008 czego sprzedawca nie raczył napisać, co najdziwniejsze bardzo ale to bardzo zależy mu na szybkiej sprzedaży.