[Focus 2008-2011] 1,6 Ti-VCT - utrudnione opalanie na ciepłym, wypadanie zapłonów na zimnym

[Bnn358]

Napisał mareszym Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Chodzi mi po głowie sprawdzenie wtryskiwaczy, ale to już chyba tylko w ASO da radę zrobić ....

Możesz sprawdzić wtryskiwacze robiąc np. podmiankę na używaną listwę. U siebie miałem taki problem że auto dziwnie szarpało przy dodawaniu/odejmowaniu gazu, czasami nie odpalało itp. - kupiłem sobie całą listwę za 50 zł (listwa, wtryski, regulator ciśnienia paliwa). Po wymianie problem ustał. Wymiana nie jest jakoś specjalnie skomplikowana góra 20 min roboty pod blokiem. Zawsze jest ryzyko że się kupi jakiś szajs ale to tylko 50 zł. Myślę że w aso raczej skasują Cię więcej a pewnie nic mądrego i tak nie powiedzą. Ogólnie to bym szukał problemu w zasilaniu paliwem (jak już wszystko inne zostało powymieniane/posprawdzane), może któryś wtrysk przepuszcza albo nie ma prawidłowego ciśnienia na listwie itp.

pozdro

[mareszym]

Dzięki za podpowiedź, na razie umówiłem się do innego warsztatu gdzie wg wiedzy uzyskanej u znajomych pracują mechanicy, którzy zęby zjedli na silnikach Forda. Zobaczymy co zdiagnozują.
Na tą chwilę moje podejrzenia kręcą się koło pompy paliwa, bo rozmawiałem z człowiekiem, który miał podobne objawy aż pompa całkiem padła. Ale tego i tak sam nie ruszę, więc póki co zdam się na warsztat z nadzieją, że znajdą przyczynę.

[konieczko5]

Pompę można zdiagnozować mierząc ciśnienie

[Grzegorz T]

Sprawdz ścieżki w zegarach. Miałem identyczne problemy. Wypadanie zapłonu, świecące kontrolki, komp pokazywał uszkodzony czujnik połozenia wału korbowego, spalanie na poziomie 25 l/100km. Pomogła regeneracja sciezek w zegarach Podpowiedz dostałem w servisie forda (podobno wiele takich przypadków), wczesniej 3 mechaników rozkładało ręce.

[hindus]

Ścieżki czy zimne luty?

[mareszym]

Niniejszym informuję wszystkich obserwatorów tego wątku, że po wielu miesiącach walki z problemem został on definitywnie rozwiązany. Ze wszystkich 3 serwisów zajmujących się moim autem, zwycięskim okazał się JD Kulej w Olsztynie, ASO Forda, które co prawda trzymało u siebie mój samochód przez miesiąc, ale ostatecznie poradziło sobie z problemem, za co wdzięczny jestem ogromnie. Tym bardziej, że finansowy wymiar kary okazał się nie taki wysoki jak się spodziewałem.

Przyczyną wszystkich opisywanych przeze mnie problemów okazał się jeden z wtryskiwaczy (o czym wspominał też na forum kolega Bnn35Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum., który lał benzynę w zbyt dużej ilości. Wymiana listwy z wtryskiwaczami (nawet nie na nową, tylko używaną) okazała się lekarstwem na chorobę. Myślę, że swój udział w rozwiązaniu zagadki miała również pogoda, ponieważ po nadejściu solidnych mrozów pod koniec stycznia samochód zwyczajnie przestał opalać bo go zalewało. Być może, gdyby zima była taka jak w zeszłym roku, nikt do dzisiaj nie znalazłby przyczyny :-)

Pozdrawiam
MS