Podkarpacki spam ...

[Krzychu32]

Z okazji świąt Bożego Narodzenia
życzę Wam wszystkich marzeń spełnienia.
Smacznego karpika,
tłustego śledzika,
barszczyku czerwonego,
a pod choinką prezentu pięknego.
Szczęścia zdrowia i radości,
niech na waszych twarzach uśmiech zawsze gości.

Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[maryanpl]

Witam

Co tam słychać u Fordo-Kierowców z naszego województwa? Widzę, że ostatni post to jeszcze życzenia świąteczne Krzycha. Co troszkę śniegu na drogach (ale dzisiaj zawiewa) i pochowaliście autka do garaży na "zimowanie" :fcp3 Oczywiście żartuje. Ja siedzę w pracy a mój "biedny" Fordzik musi stać na tym zimnie cały zasypany i zalepiony śniegiem i zimowym "syfem" z drogi. Szkoda nawet go myć w najblizsze dni bo i tak po kżdym wyjeździe na drogę wróci czarny i brudny.
Pozdrawiam

Czarny i brudny bez jednego koła stoi w garażu i czeka na nową półoś i majowe słońce :fcp2

[Krzychu32]

Widzę, że ostatni post to jeszcze życzenia świąteczne Krzycha

Jak widać zainteresowanie tematem spore :fcp2 ale miło że chociaż Wy zajrzeliście :fcp1

[maryanpl]

No takie czasy, że człowiek zabiegany i nie zawsze ma czas na internecie posiedzieć z przyjemności, popatrzeć na Forum. Zazwyczaj to szuka czego potrzebuje i na tym koniec. No, ale dobrze, że czasami zdarza się taki dzień w poracy jak dzisiaj i mozna odświerzyć informację z naszej podkarpackiej sceny (scenki??? :fcp2 ). No za oknem mało przyjemnie i nawet nie chce mi sie wychodzić na zewnątrz. U was pewnie to samo?

[Krzychu32]

No za oknem mało przyjemnie i nawet nie chce mi sie wychodzić na zewnątrz. U was pewnie to samo?

Fakt ,rano patrzyłem to było -3 ,a pózniej zaczął snieg padać (jeszcze z domu nie wyszedłem) ,najgorsze że jutro prawdopodobnie będzie chlapa ,a ja busa wczoraj umyłem.

[maryanpl]

No ja rano jechałem było już dużo tej "chlapy" na drodze. Parę dni temu też umyłem autko i juz po pierwszym wyjeździe stwierdziłem, że szkoda o takiej porze mojej pracy(no ale chociaż z tej soli go opłukałem). Na poprawę humoru kawał:
Jasio wchodzi do łazienki gdy mama sie kąpie i pyta: mamo co ty masz tam pomiedzy nogami? Mama na to: szczoteczke... Jasio mówi: A tato ma lepsza bo na patyku...
Mama: A skąd wiesz?
Jasio: Bo widziałem ja wczoraj sąsiadce zęby czyścił...

[Krzychu32]

dobre ,dobre


No to teraz mój ,chociaż nie ten dział ,ale co tam :fcp2


Para w łóżku:
- To twoje piersi, czy gęsia skorka?
- A ty się kochałeś, czy trząsłeś z zimna?



Ojciec po długiej i dość jednostronnej dyskusji z teściową kieruje prośbe do syna:
- Jasiu przynieś proszę, babci krem do ust.
- Tato - pyta syn - a który to jest?
- Ten z napisem "Kropelka" - odpowiada poirytowany ojciec.


Jedzie sobie młode małżeństwo samochodem. Przejeżdżają obok "tirówek".
Żona pyta:
- Kochanie, co tu robią te panie i to tak ubrane?
- One zarabiają na nierządzie.
- A co to znaczy?
- Robią ludziom przyjemności za pieniądze.
- A dużo można na tym zarobić?
- Oj, bardzo dużo, kochanie.
- To może i ja bym stanęła? W końcu dopiero co się dorabiamy, auto na spłacie, a czasy takie niepewne...
Mąż unosi brwi ze zdziwienia:
- No, jak ty nie masz nic przeciwko, to ja tez się zgadzam.
- A co muszę zrobić? - pyta żona.
- Stań tu, ja stanę 100 metrów dalej. Jak podjedzie klient to powiedz "stówa" i rób co trzeba. W razie wątpliwości mów, ze musisz porozmawiać z menadżerem i przybiegnij do mnie.
- Ok.
Żona staje, stoi 5 min. Zatrzymuje się merol. Żona podchodzi, a kierowca pyta:
- Ile?
- Stówa.
- Ale ja mam tylko siedem dych.
- Poczeka pan. Muszę porozmawiać z menadżerem.
Żona biegnie do męża i pyta:
- Józek, ale on mówi, ze ma tylko 7 dych. Zrobić to?
- Nie kochanie, nie możemy od razu robić zniżek. Powiedz mu, że za 70 to mu weźmiesz do ręki.
Żona biegnie z powrotem i mówi, ze zrobi ręką za siedem dych. Gość się zgadza, wyciąga aparaturę. Oczom żony ukazuje się ogromny instrument długi aż do kolana klienta.
Żona wytrzeszcza oczy i mówi:
- Muszę porozmawiać z menadżerem.
Biegnie zdyszana do męża i wola:
- Józek nie bądź świnia! Pożycz mu te trzy dychy!

[maryanpl]

Ten ostatni kawał to mnie naprawdę rozbawił. Dobre, ale nie będziemy juz więcej pisac bo faktycznie nie to forum. Kurcze za oknem już szarówka a ja jeszcze nawet półmetka roboty nie widzę. Dobrze, że spokój, no i za parę godzin noc to szybciej poleci :fcp2

[maryanpl]

Jeszcze półtora godziny i kończe robotę. Nareszcie do domu :fcp1