|
Dołącz teraz!
|
Dołącz już teraz do największej społeczności miłośników Forda w Polsce. Zarejestruj się i uzyskaj pełen dostęp do wszystkich działów, tematów i opcji jakie oferuje forum! |
|
|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten temat |
03-02-2012, 19:12 | #251 | |
ford::average
Imię: Tomek
Zarejestrowany: 31-12-2008
Skąd: wziąć na piwo
Model: Mondeo MKIII
Silnik: 2.0 TDCi 115KM 6-speed
Rocznik: 2004
Postów: 50
|
Odp: Jak zapalają wasze dieselki w ujemnych temperaturach
Cytat:
|
|
03-02-2012, 20:12 | #252 |
ford::average
Zarejestrowany: 17-10-2006
Skąd: Warszawa
Model: mk3
Silnik: 2.0 tddi
Rocznik: 2001
Postów: 82
|
Odp: Jak zapalają wasze dieselki w ujemnych temperaturach
Do 10-15 jako tako.Dziś rano -22 i długie kręcenie.Za 5 zaskoczył.Filtry powymieniane,aku nowy forda świetnie kręci ,świece wyminialem 2 lata temu,Martwi mnie tylko,że nie ma charakterystycznego cyknięcia po zgaszeni kontrolki świec.Może przekażnik,albo bezpiecznik,albo padły świece.(tylko dlaczego tak szybko)
|
03-02-2012, 20:16 | #253 |
ford::average
Zarejestrowany: 28-12-2009
Skąd: CiesYn
Model: Mondeo MK4 TITANIUM S hatch ,mondeo kombi,calibra
Silnik: 2.5T 220KM 2.0 TDCI 130KM,2.0 benzyna
Rocznik: 2010,2002,1992
Postów: 63
|
Odp: Jak zapalają wasze dieselki w ujemnych temperaturach
Mondeo 2002r 205tys przebiegu 2.0 TDCI 2lata temu wtryski i pompa robiona !!! zero problemow z odpalaniem -23 dzis o 5 rany swiece 2x grzane i na dotyk odpalil rowna praca silnika on z orlenu
|
03-02-2012, 20:26 | #254 |
ford::average
Zarejestrowany: 30-10-2007
Skąd: Inowrocław
Model: S-MAX
Silnik: 2.2 175 KM
Rocznik: 2010
Postów: 141
|
Odp: Jak zapalają wasze dieselki w ujemnych temperaturach
Witam, dziś przy -20 rano odpaliłem za drugim razem, ponieważ nie chciałem za pierwszym za dużo chechłać. Świece nowe-1rok, aku- 2 lata ,rozrusznik i alternator po regeneracji 7 m-cy, bez problemów w końcu, bo 2 zimy walczyłem z odpalaniem, a problem tkwił w rozruszniku. Ciepełka życzę.
__________________
Artur |
03-02-2012, 22:45 | #255 |
ford::average
Zarejestrowany: 21-08-2011
Skąd: dolnyśląsk
Model: Mondeo MK IV
Silnik: TDCi
Rocznik: 2012
Postów: 50
|
Odp: Jak zapalają wasze dieselki w ujemnych temperaturach
Witam
To i ja się podłącze do tematu. Śledzę wątek odkąd siarczysty mróz się pojawił i generalnie u mnie było OK przy -20 odpalał góra za drugim kręceniem więc nie mogłem narzekać. Problem się pojawił dzisiaj i to dość nie typowo a było to tak. Do pracy rano nie jechałem autem więc postanowiłem go przepalić popołudniu odpalił za pierwszym trochę po telepało zadymiło ale ruszyłem , żonkę odstawiłem na zakupy i sobie trochę pojeździłem. Mondek złapał temperaturę bez szaleństwa większego się turlam i nagle zabłysła mi w oczach zmora użytkowników TDCIków. Stanąłem zgasiłem auto a tu klops odpala ale miga i klepie jak ursus. Tel do doktora (na szczęście jeszcze przyjmował) podpięcie pod kompa diagnoza spalanie stukowe na 1 cylindrze , wtrysk zgubił wartość programowanie i ufffff człowiek odtechnął z ulgą. Doktor stwierdził że prawdopodobnie paliwo zamarzło i taki skutek polecił wlać jakiś specyfik co by paliwo nie przymarzało. Także życzę użytkownikom jak najmniej problemów z naszymi klekotami i byle do wiosny. |
03-02-2012, 23:04 | #256 |
ford::average
Imię: Mateusz
Zarejestrowany: 12-11-2007
Skąd: Warszawa
Model: Mondeo MK3
Silnik: 2.0 TDCI 130 @ 187/395
Rocznik: 2002
Postów: 66
|
Odp: Jak zapalają wasze dieselki w ujemnych temperaturach
Ja nie miałem żadnych problemów do dziś Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. -26 i akumulatorek odmówił posłuszeństwa.... telefon do taxi, podjechał za 20 zł odpalił z kabla i od razu nowy aku 4max za 250 zł i hula jak należy
|
04-02-2012, 07:29 | #257 |
ford::professional
Imię: Darek
Zarejestrowany: 27-04-2009
Skąd: Biała Podlaska
Model: Volvo XC90 / BMW X3 E83
Silnik: D5 2.4 185KM / 3.0D 218KM
Rocznik: 2007 / 2007
Postów: 1,947
|
Odp: Jak zapalają wasze dieselki w ujemnych temperaturach
Tej zimy paliwo to istna plaga. Wygląda faktycznie jakby stare zapasy jeszcze w beczkach zalegały. Mój mondek zaniemógł ale wiem że na letniej ropce. A u kolegi w PEUGOCIE 2.2 przy -16 ON zamienił się w kaszę, gdzie tankował od zawsze na Shellu, a na dystrybutorze napisane jak byk -27. Na pisał skargę a pani kierownik na to, że mógł pan sobie depresatora nalać. Hehe, super podejście.
|
04-02-2012, 09:18 | #258 |
ford::average
Zarejestrowany: 17-10-2006
Skąd: Warszawa
Model: mk3
Silnik: 2.0 tddi
Rocznik: 2001
Postów: 82
|
Odp: Jak zapalają wasze dieselki w ujemnych temperaturach
Do 10-15 jako tako.Dziś rano -22 i długie kręcenie.Za 5 zaskoczył.Filtry powymieniane,aku nowy forda świetnie kręci ,świece wyminialem 2 lata temu,Martwi mnie tylko,że nie ma charakterystycznego cyknięcia po zgaszeni kontrolki świec.Może przekażnik,albo bezpiecznik,albo padły świece.(tylko dlaczego tak szybko)
Mała poprawka dziś 4 rano -21-22 odpalił od "strzała" dzień wcześniej dotankowałem 24 l. "verwy" więc myśle,że paliwo które kilka dni wcześniej zatankowałem było dziadowskie.(Na tej samej stacji) |
04-02-2012, 10:52 | #259 |
ford::beginner
Imię: Mirek
Zarejestrowany: 20-10-2007
Skąd: Lublin
Model: MK 4
Silnik: 2.0 TDCI 140KM>163KM
Rocznik: 2011
Postów: 25
|
Odp: Jak zapalają wasze dieselki w ujemnych temperaturach
Rynek paliwowy jest rynkiem strategicznym.
Czy ktoś nad tym panuje? Gdzie są służby odpowiedzialne za badanie jakości paliwa w Polsce? Dlaczego wciąż dochodzi do takich sytuacji,a płacić za to muszą zwykli obywatele...? |
04-02-2012, 11:25 | #260 |
ford::beginner
Zarejestrowany: 21-09-2011
Skąd: ostrowiec świętokrzyski
Model: mondeo mk5
Silnik: 2.5 benzyna 170KM
Rocznik: 2013
Postów: 30
|
Odp: Jak zapalają wasze dieselki w ujemnych temperaturach
Witam! Koledzy dziś c.d .mondi postał u doktora w ciepłym (+15*C max) warsztacie . Wjeżdżamy 8.05 ,krótka rozgrzewka ciała jakaś kawa Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Wsiadam przekręcam zapłon kontrolka gaśnie strzał i chodzi . przejechałem z 10km dla kontroli bez problemów nic się nie świeci. Mondi nic nie gada że go coś boli. dla pewności wymieniłem filtr paliwa( Bosh 85pln+wymiana-sorry koledzy że nie zrobiłem fotki ale na sam widok poszła mi taka piana z Pyska ,że...chu...) doktor jeszcze pokasował błędy tak jak podejrzewałem:Słabe ciśnienie na pompie, wtryski, no i aku niedoładowany. Wyprowadziłem ogiera ze stajni i trasa około 40km i nic narazie chodzi jak brzytwa.zjazd do doktora znów podpinka pod kompa błedy się nie powtarzają jest OKGoście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. W 1000% jestem pewien że problem aut normalnie przygotowanych do zimy to nr1.: nasze paliwa nr2:to dzied marozGoście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. puki co szkoda kombinować .wlałem depresatora i musze jakoś wyjeżdzić te żygowiny i modlić się o lepszą pogodę. Pozdrawiam FORUMOWICZÓW I CIEPLEJSZYCH DNI ŻYCZĘGoście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
|
|
|
|