Kolizjia kto winny?

[jar00]

Witam już po przesłuchaniu.
Niestety pani policjantka powiedziała że wina prawdopodobnie jest tego gościa ale niestety sąd odrzuci nagranie ze względu na jakość i zostaje słowo przeciwko słowu.
Sprawa będzie na 99% umorzona.

[Guri]

Trochę masakra te nagrania... ja w grudniu miałem stłuczkę z maszyną budowlaną. Wjechała mi pod prąd z pobocza bo "czyściła drogę z błota" - na poboczu były roboty. Policję wezwałem oni stwierdzili że moja wina. Ok przyjąłem mandat. Następnego dnia akurat byłem u prawników i się pożaliłem - a oni, że w sumie to sprawa bardzo dyskusyjna, gdyż pod prąd pojazdy uprzywilejowane mogą jeździć tylko w bardzo określonych przypadkach. Sprawa w sądzie się skończyła - ale sąd niestety mimo, że przyznał mi rację, to jak już przyjąłem mandat to po mnie jak to się mówi... inne przepisy prawa wchodzą w grę. Także rada, bierz prawnika i się kłóć. jak trzeba powołaj biegłych. Inaczej tak jak napisałes - sprawę umorzą.

[hak64]

Napisał jar00 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Sprawa będzie na 99% umorzona.

Zastanowiłeś się nad sensem tego co napisałeś? W sprawach o wypadek, umorzenie może nastąpić w sytuacji, gdy sprawcy nie wykryto, lub nie doszukano się dostatecznych dowodów winy. Ten przypadek tego wymogu nie spełnia. Są dwa pojazdy uszkodzone i obaj uczestnicy będą starać się dowieść winy drugiego, ale to Ty jesteś na straconej pozycji, bo miałeś zawodnika po swojej prawej, na dodatek nieco przed sobą. Jeśli więc sąd umorzy postępowanie przeciwko kierującemu "galaktyką" (bo brak dostatecznych dowodów winy), to ten niezwłocznie odbije piłeczkę i z oskarżonego stanie się oskarżycielem...

[Lza]

Napisał Guri Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

bierz prawnika i się kłóć.

o rysę/wgniecenie w drzwiach? Więcej straci na włóczeniu się po sądach niż by zarobił na odszkodowaniu.

[wrzoch]

Napisał hak64 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

W sprawach o wypadek,

A to był wypadek, a nie kolizja?

Byli ranni?

Dla mnie to nie gość był po prawej, tylko nastąpiło zajechanie drogi.

[hak64]

Napisał wrzoch Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

A to był wypadek, a nie kolizja?

Wypadek, czy kolizja - przestępstwo, czy wykroczenie; procedury są takie same, określa je kodeks postępowania karnego.

Napisał wrzoch Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Dla mnie to nie gość był po prawej,

Dla mnie to jakoś nie po naszemu...

Napisał wrzoch Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

tylko nastąpiło zajechanie drogi.

O zajechaniu drogi możemy mówić, w sytuacji gdy następuje zmiana pasa ruchu. Na skrzyżowaniu nie było wyznaczonych pasów ruchu (były tylko przed), a zatem nie zajechał.

[wrzoch]

@[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ] czy stałeś na tych światłach jako pierwszy tak jak ten gość?
Z tego co piszesz wynika, że ... mógł Cię wyprzedzić na skrzyżowaniu, co już jest zabronione.

[Guri]

Napisał Lza Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

o rysę/wgniecenie w drzwiach? Więcej straci na włóczeniu się po sądach niż by zarobił na odszkodowaniu.

Teoretycznie mogę się z Tobą zgodzić. Należy jednak wziąć pod uwagę złośliwość (co by nie ująć tego inaczej). Pamiętam jak kiedyś nadziałem się na hak passata moim eskortem (ok moja wina się zagapiłem - prędkość rzędu 20km/h). U mnie masakra u kolesia nawet rysy nie było na haku... ja odjechałem na własnych kołach a on na lawecie... przy okazji zrobił sobie milion innych rzeczy z mojego ubezpieczenia. Niby tylko rysa była... OK ja może jestem dziwny ale ja bym brał prawnika pro forma.

[hak64]

Napisał wrzoch Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Z tego co piszesz wynika, że ... mógł Cię wyprzedzić na skrzyżowaniu, co już jest zabronione.

Kolego,a od kiedy to ruszanie ze startu zatrzymanego (obaj stali na skrzyżowaniu) jest wyprzedzaniem. Z definicji wyprzedzanie to przejeżdżanie obok pojazdu poruszającego się w tym samym kierunku. To że jeden z pojazdów ruszył o 1/10 s szybciej, czy to że przyspieszenie miał nieco lepsze, nie wyczerpuje znamion wyprzedzania.

[Karwos00]

A przypadkiem to na skrzyżowaniu z sygnalizacją świetlną można wyprzedzać - ale fakt - to nie było wyprzedzanie. Inaczej wszyscy musieliby mieć identyczne przyspieszenie i prędkość - jak w pit stopie Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.