chwalony warsztat pana Tomka; naciąganie na kasę

[Kapsel_lg]

hmmm... A ja powiem tak: nie bardzo rozumiem takich obrońców godności p. Tomka. Jeśli klient jest niezadowolony to widać coś w tym musi być. Jednym słowem nie został dopieszczony przez tego kto brał kasę - a powinien być.
Nie spodobało mi się również takie udzielanie szczegółowych informacji przez warsztat koledze Basilowi i ich publikacji (czyżby kryptopromocja czy też udziały - bez obrazy).
A napisanie że jeśli mu się nie podobało to po cholerę jechał ponownie to kuriozum. Bo jak wynika ze słów autora wątku to właśnie ta druga wizyta przepełniła czarę goryczy.

Byłem u p. Tomka raz, czy pojadę ponownie? Nie wiem? Dlaczego? A bo miał mieć komputer do TDCi a miał Magneti Marelli co bzdury pokazywał i żadnych błędów a na WDS pokazały się. Jak mi ktoś mówi że coś może to winien to móc! Bo wziął pieniądze a ja musiałem płacić drugi raz by okazało się co jest. Ma prawo mi się to niepodobać? Ano ma!

Teraz ponoć ma WDS ale czy to jego czy pożycza od p. Roberta tego nie wiem (a może mają jeden wspólny Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. ).

Jednak jako osoba bardzo miły, w sumie nic więcej nie robiłem oprócz podłączenia do kompa więc więcej powiedzieć nie mogę.

Wiele osób jest zadowolonych i OK. Jednak nie należy atakować kogoś komu się tam nie spodobało i postanowił się podzielić swoim niezadowoleniem.

[ufowroc]

Też już nie polecam tego warsztatu. Kolega Basil z mkp chyba najbardziej się przejechał. Mnie też przestaje odpowiadać coraz większe cwaniactwo, zmiana cen usługi po robocie i brak odpowiedzialności za popełnione błędy. Całe mkp naganiało mu klientów a on potraktował nas jak frajerów. Na początku u niego zawsze jest ok- gorzej potem. Szukamy innego

[Kapsel_lg]

Czyli jednak nie jest tak cudownie jakby chcieli "święcie oburzeni" bo mamy kolejnego niezadowolonego czyli już dwóch + ja po środku jako niezdecydowany Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[marekki_2004]

ja z kolei u pana Tomka warsztacie byłem raz i więcej nie pojadę...Ciężko mi się wypowiadać na temat jego fachowości, jednak na pewno jak już, to trzeba pojechać tam z własnymi częściami. Moje niezadowolenie wynika właśnie z tego powodu, gdyż poczułem się naciągnięty jak po naprawie sprawdziłem za ile jestem w stanie sam kupić podzespoły do naprawy.

[yarek]

Napisał marekki_2004 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

ja z kolei u pana Tomka warsztacie byłem raz i więcej nie pojadę...Ciężko mi się wypowiadać na temat jego fachowości, jednak na pewno jak już, to trzeba pojechać tam z własnymi częściami. Moje niezadowolenie wynika właśnie z tego powodu, gdyż poczułem się naciągnięty jak po naprawie sprawdziłem za ile jestem w stanie sam kupić podzespoły do naprawy.

To niestety jest wadą większości mechaników :502: Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Chcą zarobić na robociźnie i na częściach.

[Kapsel_lg]

To fakt. Trochę dziwny żal o ceny części bo przecież mechanik najczęściej kupuje dokładnie w takich cenach ja każdy z nas więc dorzuca swoją marżę (co mu nakazuje również ustawa skarbowa). Dziwię się żalom co do cen części u mechaników (w tym u p. Tomka).

[marekki_2004]

dziwny żal?Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum..... ustawa skarbowa nakazuje dorzucić 60% marży? Poza tym mechanik nie kupuje części w takich cenach jak my, bo w obrocie handlowym istnieje coś takiego jak cena hurtowa i detaliczna.
I ja w swojej praktyce zawsze się spotykałem z tym, że mechanik kupuje część w hurtowni w wynegocjowanej cenie hurtowej, dolicza oczywiście swoją marżę a klient otrzymuje dana część w cenie detalicznej lub niewiele wyżej.
Bo cena detaliczna + 60% to już przegięcie - oczywiście jak ktoś lubi to niech płaciGoście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[Kapsel_lg]

Kolego ale ty mówisz o warsztatach z prawdziwego zdarzenia a w przypadku warsztatów "garażopodobnych" już tak fajnie nie jest. Kupują relatywnie mało to i upusty niewielkie (choćby w Intercasie) albo wręcz własnie kupuja po cenie detalicznej bo jak nie zażądasz faktury to nie idzie do US.
Uważasz że opłaca mu się latać np. z nowodworskiej na drugi koniec do hurtowni po wężyk???? toć za rogiem w sklepie mają to samo i tylko 2 zł drożej Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.


Tak nawiasem mówiąc jestem ciekaw ile osób dostało od p. Tomka fakturę za usługę, lub ilu sam zaproponował jej wystawienie (czyli tak jak powinien zrobić, czyli nawet nie proponować tylko dać razem z kluczykami po zainkasowaniu należności).

Ile kto dorzuca to jego sprawa (ma prawo i 1000%) i płacącego. Problemem jest to, że ludzie lecą oszołomieni tekstami typu: Pan Tomek to mistrzostwo świata itp.. i budza się z ręką w nocniku bo się nie zapytali ile to będzie kosztować albo nie porosili o kosztorys (choć w porządnej firmie nie trzeba się o takie rzeczy prosić). Wszyscy mysla ze jak p. Tomek podłacza do kompa za 1/3 tego co bierze ASO to wszystko bedzie tak tanio. A tu niespodzianka i figa Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Oczywiście kolego nie tłumaczę nikogo oprócz naszej własnej głupoty (mojej też bo nie jestem inny i się parę razy przejechałem). Jednak ja nauczony doświadczeniem jakimś tam życiowym zawsze sam kupuje części i daję do montażu (robiłem to nawet w przypadku napraw w ASO) lub wpierw kosztorys potem akceptacja i naprawa. A jak nie to coś za fatyge i papapa....

[marekki_2004]

mnie to nie interesuje czy kupuje z fakturą czy bez, gdzie jeździ po części, ja tylko płacę (i to wcale nie mało) i wymagam. Dorzuca za dużo - oczywiście, że ma prawo, ja tego nie neguję - ale nikt mnie nie namówi aby tam pojechać jeszcze raz...


Mówisz kolego, że zawsze przyjeżdżasz ze swoimi częściami, ja też tak robię nauczony doświadczeniem. Jednak czasami jest tak, że przy okazji wymiany np. rozrządu (przywiozłeś rolkę, napinacz i pasek) po rozebraniu okazuję się, że do wymiany jest jeszcze np. pompa wody. Dzwoni mechanik i pyta czy wymieniać...i co robisz?? Wymieniasz bo gość trzyma ją w rękach i mówi, że cała zardzewiała, niedługo pewnie zacznie hałasować i ogólnie niedługo pociągnie.... A potem szlag cię trafia ile za nią zapłaciłeś....
Także nie zawsze da się przewidzieć cały kosztorys przed naprawą.....

Poza tym celem tego forum jest chyba podzielenie się swoją opinią z innymi i właśnie czytającym pozostawmy wyciąganie wniosków.

[Kapsel_lg]

Kolego ty mnie chyba kompletnie nie rozumiesz. Ja wcal enie bronięani p. Tomka ani żadnego mechanika czy warsztatu.

Jak ci trzyma w ręku i coś mówi to twoja decyzja co zrobisz. Jesli podejmiesz decyzję na "tak" to do kogo pretensje? Ale tak szczerze.

Toteż właśnie dzielimy się opiniami i własnymi wnioskami.