[1,8 D i TD] escort 1.8 TD dymi, przerywa, nie pali

ktory przekaznik i gdzie sie znajduje?

[michal@]

http://img697.imageshack.us/img697/2161/img3121.jpg

tak wyglada

a gdzie znajduje sie ten przekaznik?

[michal@]

przekażnik jest tam gdzie pozostale pod kierownicą z lewej strony drugi od dołu

znalazlem ten przekaznik. po jego wyciagnieciu rozrusznik nie odpowiada. mamy chyba inne wersje bezpiecznikow.

mam szwajcarska wersje escorta

[tomektm88]

a za co odpowiada tem przekaźnik?? znajduje sie on w skrzynce pezpiecznikow??

...

[Piasek80]

Zaczytałem się w temacie bo mam podobny problem.
Auto znajomego: Escort 1.8TD 90KM z `99r.
Auto kupił w 2000 roku jako fabrycznie nowe w polskim salonie. Jest jego jedynym właścicielem, przebieg 250 tyś km, dbany, chuchany, dobre oleje.

Jakiś czas temu pojawił się problem z odpalaniem rano czy tez po długim postoju. Objawy zbliżone do tych opisanych przez autora wątku.
Odpalenie po nocy objawia się szarpaniem, dławieniem, tak jakby niepaleniem na wszystkie gary i biało/siwo/niebieskim dymem z tyłu...
Nie idzie tym jechać do czasu aż się silnik rozgrzeje. Po nagrzaniu żadne z opisanych objawów nie występuje - o dziwo jedzie bez problemów, nie dymi a na rozgrzanym silniku zapala "na dotyk"...
Co mądrego mógł zrobić człowiek nie znający się na dieslach ??
Zaprowadził do "pseudo-mechanika" znającego się na dieslach tak samo jak on a ten DEBIL przestawił pompę wtryskową o 1 ząbek...Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
Oczywiście nic to nie pomogło a pewnie tylko zaszkodziło... Silnik jak tragicznie odpalał tak odpala a dodatkowo pojawiły się "przypływy mocy" w trakcie jazdy już po rozgrzaniu silnika. Jedzie sobie równiutko stówką i co jakiś czas czuć pod noga jakby silnik ze 20 dodatkowych koni zyskał, aż trzeba ciut odjąć gazu żeby pojazd utrzymywał zadaną prędkość. Przyspieszanie wówczas to sama przyjemność gdyż silnik bardzo ochoczo reaguje na wciśnięcie pedału gazu. Ale dzieje się tak przez chwilę, po czym wszystko wraca do normy, czyli znowu mamy tego samego mułkowatego TD z forda.
Auto będzie miało teraz wymieniany rozrząd zatem na początek pompa powróci do pierwotnego/fabrycznego ustawienia i co dalej. Gdzie skierować swoje poszukiwania ? Przyznam iż temat z tym "tajemniczym przekaźnikiem" mnie zaintrygował.
Dodam tylko że auto nie cierpi na problem cofającego się paliwa. Silnik zapalał na dotknięcie bez względu na temperaturę otoczenia. Zimą odpalany dopiero po "pstyknięciu" przekaźnika od ściec (a nie zgaśnięciu lampki).
Z resztą auto jest garażowane, a garaż ogrzewany.

...

[PaBlLoO90]

Napisał Piasek80 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

dodatkowo pojawiły się "przypływy mocy" w trakcie jazdy już po rozgrzaniu silnika. Jedzie sobie równiutko stówką i co jakiś czas czuć pod noga jakby silnik ze 20 dodatkowych koni zyskał, aż trzeba ciut odjąć gazu żeby pojazd utrzymywał zadaną prędkość.

Ten geniusz prawdopodobnie regulował też dawkę paliwa , bo taki objaw występuje w momęcie gdy ta jest zbyt duża.