[Focus 2011-2014] zbliża się wymiana oleju jaki wybrać ?

[Fulara]

dzięki Ci Panie, że w tym kraju jeszcze są normalni czytacze forum, w pełni świadomi.... jak kolega wyżej. dzięki... pełna zgoda

Bump: Dodam do bardzo rzeczowego wywodu kolegi Tomosky że również to obserwuje. W Foce, olej bursztynowy mam do 3-4 tys.

W hyundaiu, gdzie mam w poważaniu co się tam leje, bo silnik już chlapie 0,6 na 1000 KM olej byle jaki mam po 200 km czarny

i jeszcze raz podsumuje: większość słabych HC po 3-4 tyś nadają się do kanału. KANAŁU. tylko syntetyk albo olej z górnej półki do 10-13 tys trzyma parametry i CHRONI SILNIK.

dlatego, 80% forum pyta, dlaczego bierze olej ?

[zombie6]

Mnie interesują wyłącznie fakty, a nie teorie i stąd całe zamieszanie.
P.S. Nigdy przy -10 nie miałem oleju gęstego jak miód, odpalał jak na rozgrzanym silniku i nigdy po 15 tys. km samochód nie chodził podejrzanie głośniej czy brał olej (poza Hondą kręconą, ale vtec tak ma). Nigdy nie miałem też czarnego oleju po 2000 km w żadnym aucie, a wszędzie lane były HC - to tyle na temat wizji apokaliptycznych....
Po wymianie oleju zawsze wydaje się, ze auto jeździ lepiej, podobnie jak po umyciu, gdy niewiadomo czy brud tyle waży czy poprawia się aerodynamika....

[Fulara]

jak ci ten olej, co używasz służy to zostaw. ja mam świadomość jak jesteśmy robieni w bambuko pod hasłem fully synthetic gdzie pod tym hasłem kryje się marnej jakości HC to mnie skręca i w bambuko się nie dam robić

a silnika na moim oleju nie słyszę jak stoje pod marketem i palę fajkę więc mi to odpowiada

[zombie6]

Ja też nie słyszę, dlatego nic mnie nie zmusza do zmian, choć absolutnie nie jestem jakimś wyznawcą Castrola. Na pewno kwestia wytrzymałości w czasie oleju ma znaczenie - jak to jednak przebiega w konkretnym silniku zależy od mnóstwa czynników i stąd eleboraty olejowe.

[Fulara]

to nie jest jednoznaczne,
jeden daje w palnik,
drugi robi po 5 KM i nawet silnika nie zagrzeje
trzeci nie daje w palnik ale robi po autostradzie 30 km codziennie - olej jest przepalany, nie miesza się z benzyną

każdy przypadek auta jest inny, nie ma czegos takiego że tu bedzie szlam a tu nie

temat rzeka, można by doktorat pisać, natomiast jedno jest pewnikiem i tego nikt nie podważy: olej syntetyczny albo bardzo dobrej jakości HC będzie utrzymywał parametry przez cały interwał wymiany a nie tylko pierwsze 3-4-5 ? tys

[zombie6]

Nic nie jest jednoznaczne, w motoryzacji zawsze jest co za coś, dlatego z olejami nie ma co za bardzo kombinować, bo można przedobrzyć....
[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]

[Fulara]

jakbyś zakrył logo bloga to po paru zdaniach od razu czuć Castrola. Będzie bronił swego do upadłego.

tak, 100% PAO to też nie za dobrze. dobre oleje HC są jak najbardziej OK. natomiast jak HC jest marny, to już kiepsko.

przepisy pozwalają firmom na takie nazewnictwo i teraz pod fully synthetic kryje się faktycznie syntetyczny ( mało już na rynku ) HC dobry i HC największa ściepa.

i o to mam pretensje, o te właśnie ściepy

a na blogu castrola HC bronią jak częstochowy, więc wiadomo o co chodzi


Myślę, że ciągnące się latami, internetowe dyskusje o wyższości jednych olejów nad drugimi są trochę stratą czasu. Żeby pozwolić sobie na żonglowanie olejami w silniku, trzeba mieć już sporą wiedzę. Najlepszym przykładem niech będzie coś, co przeczytałem na forum pewnej japońskiej marki. Otóż, kilku użytkowników pochwaliło się stosowaniem olejów o wysokiej lepkości. Problem jest taki, że do tych silników wymagane są oleje o niskiej lepkości. Wynika to z konstrukcji tych silników.

Stosowany przez nich olej, skąd inąd, bardzo wysokiej jakości, nie sprawdzi się. Po pierwsze, będzie wolniej przepływał przez węzły tarcia, a to spowoduje gorsze odprowadzanie z nich ciepła. Po drugie, to może być nawet ważniejsze, jeśli zastosujemy olej o zbyt dużej lepkości to będzie on narażony na przegrzanie.

[Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]

i tu się z gościem zgadzam, bo gdyby nie wyśrubowana norma forda o HTHS to bym sobie zalał 90% PAO syntetyka za 250 zł butla i gicior

niestety, lepsze jest wrogiem dobrego i do takiego silnika ten super piękny olej by poprostu więcej zaszkodził niż pomógl
dlatego dla naszej normy, nie ma 100% syntetyka, a szkoda

[schraczek]

Ale mnie Pany zmasakrowaliście :-P
Może dla tych mniej rozgarniętych zróbcie wasz ranking np. pierwsza trojka do naszych EB.

[ignas]

Napisał tomosky Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

(...) oleje HC są w zupełności zależne tylko od dodatków które w czasie eksploatacji z czasem sie utylizują, wypalają, nie są w stanie rozpuścić wiecej niż ileś tam sadzy w oleju, czy że olej poniżej -10st robi sie gęsty jak miód itd.

Kolego, chyba nie czytałeś poprzednich postów - kolega Fulara oświadczył, że Millers to tak na prawdę też HC (wbrew opisom "fully synthetic"), więc wady olejów HC dotyczą i Millersa i Castrola:

Napisał Fulara Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

norma forda jest tak wredna, że nie ma 90-100% syntetyka PAO
niestety

millers to też HC, tylko to taki HC o 2 półki wyżej od waszych śmieci marketingowych

Napisał Fulara Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

nie ma pełnego syntetyka z ta normą, uświadom to sobie

No chyba, że to już nieaktualne ;-)

PS
Dla uściślenia: ja w swoich wpisach skupiam się tylko na dwóch olejach: Millers EE LONGLIFE ECO 5w30 oraz Castrol Magnatec Professional A5 5W-30.

[bartosh80]

Podsumowałem swoje zmiany oleju - mam na blacie od dziś 320 kkm
- 7 zmian ASO Castrol 5W 30 - 120 kkm
- 16 zmian Total Ineo 5W 30 + 2x Specol 5W 30 - 200 kkm
Jak się teraz doczytałem muszę przyjąć że te oleje są przez 4 kkm OK - 25 zmian 25x4000 = 100 000 km - przejechałem na oleju który trzymał parametry - 220 kkm na czymś co powinno iść w kanał a jak na razie silnik ma się dobrze oleju nie bierze pali w granicach 5-5,5/100 km - 80% trasa 20% miasto.
Używane oleje zawsze mają specyfikację zgodną z zaleceniami PSA - Castrol był tylko na gwarancji więc chyba trafiłem na jakiś wyjątkowy silnik.