![]() |
|
Dołącz teraz!
|
Dołącz już teraz do największej społeczności miłośników Forda w Polsce. Zarejestruj się i uzyskaj pełen dostęp do wszystkich działów, tematów i opcji jakie oferuje forum! |
![]() |
|
|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten temat |
![]() |
#41 |
ford::beginner
![]() Zarejestrowany: 15-08-2010
Skąd: włocławek
Model: ford galaxy
Silnik: 2.0 benzyna-gaz
Rocznik: 1996
Postów: 35
|
![]()
tak na wolnych obrotach pracuje nierówno aż rzuca silnikiem jak to sprawdzić na tym VAGu napeęcia wchogacego na sterownik <zasilania ecu> poz..
|
![]() |
![]() |
![]() |
#42 |
ford::advanced
![]() Zarejestrowany: 12-08-2010
Skąd: Radom
Model: Galaxy
Silnik: 1.9 tdi 110KM
Rocznik: 1999
Postów: 275
|
![]()
Czyli ustalmy:
Zapalasz silnik z rana (zimny) i chodzi równo , ruszasz - moc jest z Tobą , po nagrzaniu do powiedzmy 50 st zaczyna przerywać , brakuje mocy , szarpie. Czy tak jest? Jeżeli tak to całkowity koszt naprawy = 0pln Pozdrawiam. |
![]() |
![]() |
![]() |
#43 | |
ford::specialist
![]() Zarejestrowany: 07-11-2008
Skąd: Kalisz
Model: Galaxy MKII
Silnik: 2,3 ben/gaz
Rocznik: 2000
Postów: 505
|
![]() Cytat:
__________________
Galaxy MKII 2,3ben/gaz Stag200/ był Scorpion Mini jest Tur Slim /Matrix HD544 |
|
![]() |
![]() |
![]() |
#44 |
ford::advanced
![]() Zarejestrowany: 12-08-2010
Skąd: Radom
Model: Galaxy
Silnik: 1.9 tdi 110KM
Rocznik: 1999
Postów: 275
|
![]()
Racja . Powinienem napisać IDS
Spotkałem się już z taką opinią , że VAGiem do forda nie podchodź (po uwaleniu mojego licznika) , chociaż nie wiem ile w tym prawdy. Ale silnik forda jak najbardziej IDSem. Ten VAG jakos mi został po poprzednim samochodzie. Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Pozdrawiam. |
![]() |
![]() |
![]() |
#45 |
ford::beginner
![]() Zarejestrowany: 15-08-2010
Skąd: włocławek
Model: ford galaxy
Silnik: 2.0 benzyna-gaz
Rocznik: 1996
Postów: 35
|
![]()
Tak jak napisałeś Dopalacz, zimny zapalam chodzi super i ma kopa. Podniesie sie troche wskazówka temperatury i zaczyna się, traci na mocy i zaczyna szarpać a na wolnych obrotach przerywa aż rzuca silnikiem.Co mam zrobić bo ja mam galaxe od maja tego roku i nie bardzo się oriętuje . poz...
|
![]() |
![]() |
![]() |
#46 |
ford::specialist
![]() Zarejestrowany: 07-11-2008
Skąd: Kalisz
Model: Galaxy MKII
Silnik: 2,3 ben/gaz
Rocznik: 2000
Postów: 505
|
![]()
kup kabel ELM i znajdź do tego program typu Pcmscan , Scan XL itp i sam zobacz moźe pokaże jakies błedy ,lub jedź do kogoś kto podłączy samochód pod kompa lub ogólnie do jakiegoś dobrego elektromechanika. bo nikt ci raczej więcej nie pomoże na odległość.
wymieniłeś w końcu cewki i kable? jaki masz konkretnie gaz reduktor ,wtryskiwacze, komputer?
__________________
Galaxy MKII 2,3ben/gaz Stag200/ był Scorpion Mini jest Tur Slim /Matrix HD544 Ostatnio edytowane przez gorny7 ; 26-09-2010 o 18:48 |
![]() |
![]() |
![]() |
#47 |
ford::beginner
![]() Zarejestrowany: 15-08-2010
Skąd: włocławek
Model: ford galaxy
Silnik: 2.0 benzyna-gaz
Rocznik: 1996
Postów: 35
|
![]()
gorny7 wymieniłem kable i świece byłem pod komputer i pokazało sonde wymieniłem .byłem u gazownika pokazało dysze za duze wymienił mi dysze skasował mnie 150zł i nic cewki wymienie w tym tygodniu bo robie do puzna jak przychodze z roboty to juz nanic niemam ochoty tym baży jak niema efektów jak wymienie to dam znać poz...
|
![]() |
![]() |
![]() |
#48 |
ford::specialist
![]() Zarejestrowany: 07-11-2008
Skąd: Kalisz
Model: Galaxy MKII
Silnik: 2,3 ben/gaz
Rocznik: 2000
Postów: 505
|
![]()
jak bedziesz tam patrzył to zabacz z ciekawości dla mnie jakie masz te graty LPG
__________________
Galaxy MKII 2,3ben/gaz Stag200/ był Scorpion Mini jest Tur Slim /Matrix HD544 |
![]() |
![]() |
![]() |
#49 |
ford::amateur
![]() Zarejestrowany: 18-09-2009
Model: GALAXY
Silnik: 2.0 DOHC
Rocznik: 1998
Postów: 7
|
![]()
Kacperr wymien wreszcie te cewki. ja tez upieralem sie w swoim Galaxy i rózne cuda wymieniałem a objawy takie same jak u Ciebie. Wymieniłem cewki (koszt 2 szt na allegro 50 zł) i jak ręką odjął. jak ci szkoda tych zł to wiecej zaplacisz na stacji Gazu bo mi po wymianie cewek spadło spalanie o 2 -3 litrów/100 km
|
![]() |
![]() |
![]() |
#50 |
ford::amateur
![]() Zarejestrowany: 27-09-2010
Skąd: śląsk
Model: Galaxy
Silnik: 2,3
Rocznik: 1998
Postów: 8
|
![]()
Witam wszystkich Forumowiczów.
To mój pierwszy post na tym forum. Jednak temat szarpania przerabiam od niemal 4 lat. Co prawda silnik mam 2,3 ale objawy dokładnie takie same jak kacperr40. Auto przywiozłem sobie 4 lata temu, (jeszcze w czasach okropnie wysokiej akcyzy), miało 127.000km. Pierwszym krokiem było założenie gazu - wypadło na BRC. Początkowo nie pamiętam żadnych dolegliwości, ale już z nadejściem wiosny i pierwszego ciepła zaczęło szarpać, i tak do dziś. Objawy identyczne tj. Odpalałem rano auto i było super, równiutko cichutko i z mocą tak na benzynie jak i na gazie. Teraz w zależności od temperatury na zewnątrz uzależniony był czas pracy silnika bez szarpania. Im chłodniej tym lepiej. Najgorsze są upalne dni i jazda po mieście silnik szybko się nagrzewa, temperatura zewnętrzna też wysoka, więc szarpie po kilku kilometrach. Kilkanaście razy w roku robię odcinki ok.300 kilometrowe. Wyjeżdżam zawsze w nocy (bo tak mi pasuje czasowo) kiedy jest chłodniej, i cały ten odcinek pokonuję bez najmniejszego szarpania. Mogę nie redukować z 5ki do 60km/h i przyśpieszać z tej 60ki a auto chodzi płynnie - żadnego szarpania. Gdzie w upalny dzień nawet na 4ce przy 60km/h potrafi szarpać. Zapytacie co zrobiłem aby wyeliminować problem Wymieniałem kable, świece, cewki ,listwę wtrysków gazu ,sondę lambda ,,jakiś czujnik wlotu powietrza, czujnik recyrkulacji spalin, czyszczony przepływomierz, mapowałem instalację gazową i NIC. Jeździłem po warsztatach gazowych, i samochodowych i NIC Wymieniałem sam i NIC. Kable Kable używałem z firmy NGK, BOSCH, Motorcraft i jeszcze jakiejś firmy jednak nie pamiętam jakiej. Wymiana kompletu tj.kable + świece pomaga zamaskować problem szarpania na ok 4.000km. Jednak taki "wysoki " rezultat uzyskiwałem tylko przy zastosowaniu części motorcraft. Świece Używam tylko NGK i Motorcraft Cewki Cewki były z firmy BOSCH, nawet aktualnie posiadam w garażu 1szt zupełnie nową i drugą krótko używaną - efekt upartych mechaników. Tu niestety muszę dodać że wymiana cewek, na dolegliwości podane przez autora postu niestety nie pomoże. Miałem raz uszkodzoną cewkę, jednak są to inne (choć bardzo podobne) objawy szarpania silnika. Instalacja Gazowa Jest jaka jest , czyli BRC. Pewnie mogła by być i inna , jednak nie przypuszczam aby to pomogło. Warsztatów gazowych odwiedziłem kilka. Najbardziej inteligenty i dociekliwy był jeden z pracowników warsztatu znajdującego się w Gliwicach. Pokazał mi błędne działanie listwy wtrysków którą następnie wymienił. Jednak problem szarpania nie ustąpił. Jeździliśmy po mieście z podłączonym pod instalację komputerem ok.30 minut. Niestety podczas szarpania autem instalacja wskazywała prawidłowe działanie. Sonda lambda Sonda została u mnie też wymieniona, jednak jako uszkodzona dawała zupełnie inne objawy niż w temacie tego postu. Mianowicie uszkodzona tylna sonda lambda szarpała autem w pełnym zakresie obrotów i prędkości tak na benzynie jak i na gazie. Przepływomierz (albo silniczek krokowy bo już nie pamiętam - robił mechanik) Ta część była czyszczona wówczas kiedy auto będąc na biegu jałowym zawieszało się na wyższych obrotach. Oczywiście czyszczenie pomogło. Czujnik wlotu powietrza Bodajże tak się to nazywało, a umieszczone jest jest gdzieś z tyłu silnika. Niestety tej części nawet nie widziałem. Wymieniał ją pewien znany tu na forum warsztat mieszczący się na pograniczu Zabrza i Gliwic. Podpięli Galaxe pod komputer i wskazało na ten czujnik. Koszt był ok.500zł (bo część oryginalna). Niestety nie pomogło. Pojechałem z pretensjami. A oni rozłożyli ręce i powiedzieli" ale komputer wskazał tę część". Dodam że wymiana czujnika wlotu powietrza odbyła się przy okazji 2giej wizyty w tym warsztacie. Przy pierwszej wymienili kable i świece mieli też ochotę wymienić cewki, ale wiedząc że mają dopiero tydzień podarowali sobie – a raczej mi. Podłączyli więc ponownie pod komputer. „Główny mechanik trzy razy przetarł szklaną kulę komputera i szklana kula komputera rzekła. Wymieńcie czujnik recyrkulacji spalin - może pomoże". Za czujnik panowie zawołali kolejne 500zł. Czujnik recyrkulacji spalin Wspomniany wyżej warsztat niestety opuściłem. Nie stać mnie na "wróżby" po 500zł każda, a w dodatku nietrafna. Powyższy czujnik zakupiłem używany na allegro. Wymiana niestety nie przyniosła żadnego rezultatu. Ktoś powie może też był uszkodzony? Może faktycznie. Miałem kiedyś okazję podmienić za zgodą właściciela taki czujnik , który pracował w aucie nie sprawiającym kłopotu. Niestety nie pomogło. Pewnie znalazł by się obrońca warsztatu co powie „..ale XXXX nie naprawia instalacji gazowych”. No i bardzo dobrze , ja nie chciałem żeby naprawiali instalację gazową tylko doprowadzili do prawidłowej pracy na benzynie. Bo niestety w owym czasie pojawiły się też pierwsze oznaki złej pracy na benzynie. Być może usunięcie tej usterki nie rozwiązało by szarpania na gazie, jednak wyeliminowało by możliwość podejrzeń i pozwoliło szukać dalej. Opiszę wam objawy złej pracy na benzynie. Odpalam rano po całej nocy stania, ruszam , auto jedzie zupełnie normalnie, po ok.2 min. Obroty spadają do zera i auto gaśnie (jeśli jest na luzie) Jeśli natomiast jest na biegu przestaje reagować na pedał gazu, zachowuje się tak jak gdyby ktoś mu odciął dopływ paliwa.. Ewentualnie zamula go i zaczyna palić na 3 a może 2 świece. Jeśli mi auto nie zgaśnie to objawy te ustępują same po ok. 10-15s Jeżeli jednak mam możliwość to korzystam ze swojego sposobu i wyłączam auto w trakcie jazdy na 2s i przekręcam kluczyk z powrotem. wszystkie objawy ustępują jak ręką odjął.. Niestety nie dzieje się tak tylko na zimnym silniku. Na ciepłym również po ok. 2minod odpalenia auta potrafi się „zamulić” Jednak jest to znacznie mniej wyczuwalne Zastanawia mnie na co może wskazywać ta cykliczność tych objawów. Inny moment telepania obrotami silnika: Stoję na lekkiej górce, odpalam auto, silnik chodzi równiutko, puszczam ręczny , auto bardzo delikatnie zaczyna kulać się na luzie w dół , a obroty w tym Momencie też w dół i telepie silnikiem. Może ktoś z was już to przeszedł? Chętnie dowiem się jak się wyzbyć tej przypadłości. Wracając do przerywania na gazie. Dość łatwo sprawdzić jakość kabli i świec. Gaz przy słabej instalacji elektrycznej strzela. Wystarczy podczas postoju na rozgrzanym silniku, z włączonym gazem energicznie depnąć pedał gazu do tzw.dechy i puścić , nim się obroty ustabilizują czyli przy ok.1200 - 1500 znowu energiczne depnięcie pedału gazu i puszczamy, i tak kilkanaście razy. Ale nie przytrzymujemy go na wysokich obrotach tylko pozwalamy mu dojść do tych 5tyś i energiczne zwolnienie. Jeżeli usłyszysz strzały z rury możesz zająć się wymianą kabli/świec Zastanawia mnie więc fakt, czy na omawiane zjawisko szarpania może mieć wpływ temperatura. Z kąt ten pomysł? Z wyższej temperatury spalania się gazu. Tu poza tematem dorzucę że im bardziej jest oszczędna wasza mieszanka gazu, tym wyższa temperatura spalania. Jeśli mieszanka jest dobrze wyregulowana, to i tak temperatura spalania gazu przewyższa temp. Spalania benzyny. Jak by nie patrzeć to bezpośrednim odbiorcą ciepła po zapaleniu się mieszanki jest świeca, a dalej kabel do cewki. Oryginalna świeca ma wyznaczoną ciepłotę dopasowaną do danego silnika. A temp. Spalania gazu jest wyższa o ok. 200*C. Nowe kable i świece współpracują z silnikiem bez zarzutu. U mnie po ok. 4tyś zużywają się , co objawia się szarpaniem, jednak tylko przy podwyższonych temperaturach. Czyli jak by nie patrzeć temperatura ma tu coś do rzeczy i to nie tylko u mnie.. Logicznym wydawało by się w tej sytuacji założyć świeczki o innej ciepłocie. Ja już od 3 lat mam ściągniętą pokrywę na silniku osłaniającą świeczki i cewki – nie pomaga. Moim ostatnim pomysłem ale jeszcze niezrealizowanym, jest zakupienie maski . W tej że masce chcę wyciąć wloty powietrza, którego strumienie będą skierowane na świece. Mojej maski mi szkoda ciąć , bo nie jestem w 100% przekonany o skuteczności tego zabiegu. Jednak zakup maski to wydatek na allegro ok. 100zł, więc nie tragedia. Na koniec , jeśli ktoś w ogóle doczytał te wypociny, zapytam czy zdarzyło wam się wymieniając świece, zauważyć że ceramika na starej jest popękana? Ostatnio edytowane przez ech ; 27-09-2010 o 17:04 |
![]() |
![]() |
![]() |
|
|
|