[Mondeo 2000-2007] Ciężko wchodzą biegi

[jarowo]

Miałem wymienianą tą tylną przy skrzyni, czyli tą samą co masz na zdjęciu, tylko ja wymieniałem jak wcześniej pisałem w MKII. Tam bardzo podobna sytuacja była jak w MKIII jak zimny ciężej chodziły po rozgrzaniu dużo lepiej. Mnie zastanawia to ze czasami po odpaleniu jak skrzynia się ułoży biegi super wchodzą a po przejechaniu parę metrów zaczyna się Horror z wrzuceniem biegu.

[dżizas]

Przeglądając wasze opinie doszedłem do wniosku, że prawie wszystko zostało zrobione i w większości przypadków przyniosło mizerny skutek lub częściowy, ale nie rozwiązuje problemu.
Czy komuś z was wspomniano w jakim warsztacie bądź serwisie o synchronizatorach w skrzyni biegów?
Problem ten miałem kilkanaście lat temu w Maluchu (pęknięte synchronizatory na 1 i 2 biegu). Po Maluchu prawie przez dekadę jeździłem japończykiem i BMW 3 , zero problemów z biegami w którymkolwiek.
Nim spadną słowa krytyki zaznaczam, że nie mam zielonego pojęcia jak wygląda od środka skrzynia biegów w Mondeo (w Maluchu naprawiałem sam), bo to całkiem inna technologia ( ok. 10-12 lat) niż Maluch, ale na logikę biegi muszą być jakoś synchronizowane, żeby płynnie przechodziły z jednego na drugi i w tej kwestii chyba się wiele nie zmieniło. Może Ford ''dał ciała'' projektując skrzynię biegów lub czegoś nie dopracował dlatego wiele osób ma z tym problem ( u mnie problem z 1 i 2 ).
Prosiłbym szczególnie o opinie mechaników lub osób które się na mechanice znają i wiedzą jak wygląda skrzynia od środka mogą być to cenne informacje.

[dżizas]

Przeglądając wasze opinie doszedłem do wniosku, że prawie wszystko zostało zrobione i w większości przypadków przyniosło mizerny skutek lub częściowy, ale nie rozwiązuje problemu.
Czy komuś z was wspomniano w jakim warsztacie bądź serwisie o synchronizatorach w skrzyni biegów?
Problem ten miałem kilkanaście lat temu w Maluchu (pęknięte synchronizatory na 1 i 2 biegu). Po Maluchu prawie przez dekadę jeździłem japończykiem i BMW 3 , zero problemów z biegami w którymkolwiek.
Nim spadną słowa krytyki zaznaczam, że nie mam zielonego pojęcia jak wygląda od środka skrzynia biegów w Mondeo (w Maluchu naprawiałem sam), bo to całkiem inna technologia ( ok. 10-12 lat) niż Maluch, ale na logikę biegi muszą być jakoś synchronizowane, żeby płynnie przechodziły z jednego na drugi i w tej kwestii chyba się wiele nie zmieniło. Może Ford ''dał ciała'' projektując skrzynię biegów lub czegoś nie dopracował dlatego wiele osób ma z tym problem ( u mnie problem z 1 i 2 ).
Prosiłbym szczególnie o opinie mechaników lub osób które się na mechanice znają i wiedzą jak wygląda skrzynia od środka mogą być to cenne informacje.

[karloss]

Napisał jarowo Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Miałem wymienianą tą tylną przy skrzyni, czyli tą samą co masz na zdjęciu, tylko ja wymieniałem jak wcześniej pisałem w MKII. Tam bardzo podobna sytuacja była jak w MKIII jak zimny ciężej chodziły po rozgrzaniu dużo lepiej. Mnie zastanawia to ze czasami po odpaleniu jak skrzynia się ułoży biegi super wchodzą a po przejechaniu parę metrów zaczyna się Horror z wrzuceniem biegu.

Ja mam niemal identycznie, na postoju bez włączonego silnika biegi działają idealnie. Wystarczy włączyć silnik i na 99% robi się problem. A później w trakcie jazdy różnie czasem jest ok, a innym razem cały dzień się męczę. Paradoksalnie minionej zimy biegi wchodziły bardzo dobrze.

[Jakub]

Efekt jest taki jakby sprzęgło nie do końca wysprzęglało - świeżo po wymianie kompletu DKZ/Sprzęgło/wysprzęglik, chodziło wszystko miodnie, a później problem wrócił. Nie sądzę też aby problem leżał po stronie poduszki pod skrzynią.

[karloss]

Właśnie wiele osób, które wymieniły komplet sprzęgła, a później problem z wrzuceniem biegu powrócił nie biorą pod uwagę tego, że podczas wyjmowania skrzyni:
- odpinane są cięgna,
- odpinana hydraulika sprzęgła,
- odpinana poduszka skrzyni i wiele innych.
Podsumowując jest zbyt wiele elementów demontowanych, aby jednoznacznie stwierdzić, że np. sprzęgło źle wysprzęgla. Ja w najbliższm czasie postaram się wymienić u siebie tą poduszkę.

[Ar2rB]

Póki co, a od wymiany przejechalem już ponad 1000 km, biegi chodzą idealnie. Zresztą u mnie zawsze biegi chodziły ok, oprócz tego okresu z kulejącym już sprzęgłem.

[Jakub]

Generalnie problem ten dotyczy skrzyń 5 biegowych, bez podnoszonego pierścienia wstecznego. TIS mówi o regulacji cięgien, ale tylko w przypadku skrzyń właśnie z podnoszonym pierścieniem. Moim zdaniem poduszka też nie ma nic do rzeczy, bowiem cięgna są elastyczne i pracują razem z zespołem silnik/skrzynia.

[Jakub]

Karloss - wymieniłeś tą poduchę?

[karloss]

Jeszcze nie wymieniłem, czekam jak coś aż mrozy zelżejąGoście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
Dziś w sklepie forda (kupowałem wycieraczki) sprzedawca napomknął mi przy okazji rozmowy o problemach z 1 i R, że to wina sprzęgła, że w MK3 wytrzymuje właściwie 70tys. km. Tylko jak wspomniałem, że u mnie jest to losowe (raz jest dobrze raz, źle) i że identycznie miałem w escorcie z niemal nowym sprzęgłem (10tys. km przebiegu) to się zdziwił:] i komu tu wierzyć wrrr.
Tak nawiasem mówiąc: Ford nie wydał jakiegoś oświadczenia w sprawie problemów z biegami? Nie obiło się komuś coś takiego o uszyGoście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.?