|
Dołącz teraz!
|
Dołącz już teraz do największej społeczności miłośników Forda w Polsce. Zarejestruj się i uzyskaj pełen dostęp do wszystkich działów, tematów i opcji jakie oferuje forum! |
|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten temat |
27-04-2011, 08:15 | #501 |
ford::specialist
Imię: Łukasz
Zarejestrowany: 23-01-2009
Skąd: Zagłębie Dąbrowskie
Model: S-Max
Silnik: 2.0 Ecoboost 240KM Titanium S
Rocznik: 2011
Postów: 652
|
Odp: Migająca sprężynka - po raz kolejny.
ja już diagnozę mam właśnie pompa koszt regeneracji do 1700zł
|
27-04-2011, 09:01 | #502 |
ford::expert
Zarejestrowany: 08-09-2007
Skąd: Basingrad UK
Model: rozne
Silnik: kilka
Rocznik: za stare
Postów: 2,991
|
Odp: Migająca sprężynka - po raz kolejny.
Za 1800 mozesz kupic kompletna nowa/regenerowana pompe - Dieseltechnika. [Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ]
Zapytaj sie co poszlo, ale pewnie walek i rolki. W takim przypadku zaworki, uszczelnienia i oba lozyska sa do wymiany, a glowice pewnie trzeba maszynowac. TDCI to drogi gips, ale niestety naprawe trzeba najczesciej zaczynac od pompy. |
27-04-2011, 10:51 | #503 |
ford::specialist
Imię: Łukasz
Zarejestrowany: 23-01-2009
Skąd: Zagłębie Dąbrowskie
Model: S-Max
Silnik: 2.0 Ecoboost 240KM Titanium S
Rocznik: 2011
Postów: 652
|
Odp: Migająca sprężynka - po raz kolejny.
|
27-04-2011, 11:00 | #504 | |
ford::expert
Zarejestrowany: 08-09-2007
Skąd: Basingrad UK
Model: rozne
Silnik: kilka
Rocznik: za stare
Postów: 2,991
|
Odp: Migająca sprężynka - po raz kolejny.
Cytat:
Niestety uzywki to w 80% stan przedzawalowy i uzywanej pompy juz bym kijem nie tknal. Na szczescie stracilem tylko raz i tylko 50 Funtow, ale jednak stracilem. Pompa po wstrzasnieciu przy transporcie puscila pyl zebrany na dnie i w 5 minut uszkodzila wtryski. Dlatego mechanicy tego nie tykaja, no chyba, ze od razu pompa, wtryski, filtr i plukanie ukladu... |
|
27-04-2011, 11:12 | #505 |
ford::specialist
Imię: Łukasz
Zarejestrowany: 23-01-2009
Skąd: Zagłębie Dąbrowskie
Model: S-Max
Silnik: 2.0 Ecoboost 240KM Titanium S
Rocznik: 2011
Postów: 652
|
Odp: Migająca sprężynka - po raz kolejny.
ja za to zaczołem od tyłu najpier wtryski, filtr i płukanie zbiornika oraz reszty układu no i teraz wyszła ta pompa boje się tek ze jak zrobie pompe to poleci dwumasa i znowu będzie lipa
|
27-04-2011, 11:58 | #506 |
ford::expert
Zarejestrowany: 08-09-2007
Skąd: Basingrad UK
Model: rozne
Silnik: kilka
Rocznik: za stare
Postów: 2,991
|
Odp: Migająca sprężynka - po raz kolejny.
Wystarczy odpiac lacznik przelewowy na filtrze (ten najmniejszy w ksztalcie "T" z czerwonym guzikiem) i zobaczyc czy w srodku nie ma opilkow.
Jezeli sa opilki to lepiej zaczac od pompy. Glowice pompy mozna wyjac bez wyjmowania pompy i bez komplikacji. Wtedy widac jak wyglada walek i rolki. Do wymiany walka niestety trzeba wyjac pompe. Walek to koszt 550zl, rolki jak pamietem 150zl za rolke x 4 rolki. Do tego lozyska, uszczelnienia (chyba 300zl) Ja bym nie ruszal wtryskow bez sprawdzenia pompy, tym bardziej, ze Delphi odrzuci reklamacje wtryskow jak sprawdza (a latwo sprawdza), ze poszly z powodu pompy. Wtedy trzeba zaplacic 2 x za wtryski i zrobic pompe. Prywatnie trzymam sie z daleka od TDCI, bo to bomba zegarowa, a naprawde malo osob zrobilo ja porzadnie (pompa i wtryski). Aha. Pompa jest tak skonstruowana, zeby opilki z rolek nie dostawaly sie do wtryskow. Dlatego dosc dlugo czasu zajmuje zanim wtryski sie uszkodza (czesc tego jednak zostaje przepompowane). Opilki normalnie jednak opadaja na dno pompy i jak juz pisalem zostaja wciagniete dopiero jak pompa sie dobrze potrzasnie (np podczas transportu uzywanej "w dobrym stanie"). Warto jednak zalozyc mocny magnes na szynie (w Mondku chyba najlepiej po lewej i prawej od wejscia z pompy) ktory wylapie opilki. Do tego zakladalem maly filtr na przelew w pompy - wtedy latwo sprawdzic w jakim stanie jest pompa i wychwycic opilki wstepnie nie pozwalajac im na przedostanie sie do filtra glownego i baku. Ostatnio edytowane przez mkaminski100 ; 27-04-2011 o 12:28 |
01-05-2011, 21:07 | #507 |
ford::amateur
Zarejestrowany: 03-04-2011
Skąd: Przasnysz
Model: Ford Mondeo TDCi
Silnik: Diesel 2.0
Rocznik: 2003
Postów: 1
|
Odp: Migająca sprężynka - po raz kolejny.
Mam takie pytanie, może i dziwne...czy ten czarny dym z rury wydechowej po wymianie wtrysków powinien zniknąc?
|
12-05-2011, 21:40 | #508 |
ford::amateur
Zarejestrowany: 25-05-2009
Skąd: Warszawa/ Prudnik
Model: Ford Mondeo Ghia
Silnik: 2.0 TDCI, 130KM
Rocznik: 2003
Postów: 7
|
Odp: Migająca sprężynka - po raz kolejny.
Witam,
Pojawiła mi sprężynka i w ASO wyświetlił się błąd P132a. Oczywiście według ASO są problemy z sterownikiem turbiny i należy wymienić całą turbinę. Po rozebraniu sterownika, okazało się, że jedna z zębatek się ułamała. Czy ma ktoś z Was sposób jak to naprawić (chyba się nie da) albo do sprzedania lub namiary na kogoś kto ma do sprzedania ten sterownik turbiny(lub sam silniczek)? |
15-05-2011, 08:31 | #509 |
ford::advanced
Zarejestrowany: 03-03-2009
Skąd: Wadowice/Sunds-DK
Model: Audi a4
Silnik: 3.0TDI
Rocznik: 2010
Postów: 404
|
Odp: Migająca sprężynka - po raz kolejny.
Pozwolę się podpiąć do tematu
Wczoraj wracałem do Polski na wakacje z pracy w Danii i miałem po drodze małą przygodę ze sprężynką w moim mondeo. Po ok 800km ( ciągłe deptanie po niemieckiej autosradzie) migła mi tam mała cholera i auto przeszło w tryb awaryjny. Zjechałem na pas awaryjny, odpaliłem go na nowo i wszystko wróciło do normy. Po ok 40 km znów to samo. Tym razem przejechałem tak ok 20km z migającą sprężynką. Dwa razy sprężynka migła przy prędkościach ok 170 - 190km/h, było delikatne szarpnięcie i spadek mocy. Pomimo tego auto rozpędzało się do 170-180km/h, tylko że bardzo wolno. Ostatnie 400km od niemieckiej granicy, po polskiej autostradzie jechałem bez problemów. Auto rozpędzałem tylko do ok 150-160km/h. Podejrzewam, że może też być to czujnik wałka, tylko zastanawiam się czy to na pewno on.... Mam zamontowany ten szary i to od nowości, auto jest z marca 2003 z niemieckiego salonu. Wtryski raczej wykluczam, cały czas leje BP ultimate lub shell V-power. Chociaż w 100% nie jestem pewny czy to nie wtrysk. Jest sposób odczytania kodu błędów poza aso, bez podłączenia pod komputer??
__________________
nie mam już forda |
18-05-2011, 07:10 | #510 |
Postów: n/a
|
Odp: Migająca sprężynka - po raz kolejny.
witam.
moje mondeo 2001r 115 km tddi boryka sie z ta nieszczesna migajaca sprezynka. zimny silnik to autko odpali , natomiast przy rozgrzanym silniku zaczyna migac do mnie sprezynka.majster postawil dignoze ze to sterownik pompy wtryskowej , wymienilem caly zestaw (pompa + sterownik- w serwisie Forda) i przez dwa dni byl spokoj. 3 dnia pojawila sie znowu sprezynka... odlaczenie akumulatora pomoglo na powrot do domu..nastepna rzecza jaka wymienilem to czujnik polozenia walka korbowego..bylo fajnie przez 24h.. i znowu nie moglem odpalic przez migajaca sprezynke , probowalem znowu zresetowac poprzez odlaczenie akumulatora - niestety nic to nie dalo - odpalil sam dopiero jak spadla temperatura i wtedy bezpiecznie wrocilem do domu, po powrocie zgasilem autko i ponownie je odpalilem po 10 sek.. ale odczekalem okolo 5 minut juz migala do mnie srezynka. nadminiam ze w momencie gdy miga sprezynka - nawet na zimnym silniku- zauwazylem ze wskaznik temp na wskaznikach delikatnie sie podnosil (nawet gdy stal cala noc pod blokiem).jesli odpale auto to moge jezdzic dopoki nie zgasze, nie dymi , nie ma spadku mocy. pojawila sie diagnoza -bledy : problem z zasilaniem paliwa , cos ze stacyjka (wykasowane) , z tempomatem (wykasowane) POMOCY !! Ostatnio edytowane przez Kaczmarczykd ; 18-05-2011 o 08:04 |
Tagi |
diesel , migająca sprężynka , mk3 , mondeo , nie odpala , pompa wtryskowa , tdci , wtryskiwacze |
|
|