Stary Ford czy nowy nie-Ford?

[pasiek]

Niekoniecznie , w niektorych Cytrynach sprzęgło kosztuje 50€

Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka

[Harun]

Dziękuję jeszcze raz za komentarze. Wbrew temu, co sądzą niektórzy, nie jestem napalony na kupno. Poważnie rozważam inwestycję w wymianę sprzęgła i dwumasy. Jestem skłonny tyle wydać, żeby bezstresowo przejeździc kolejny rok lub dwa.

Inna sprawa, że nawet po tej naprawie i tak za ten rok lub dwa wróci temat kupna czegoś nowszego. Wolałbym Forda lub Fiata niż Dacię. Pewnie skuszę się ostatecznie na fiestę lub focusa. Pozostałe marki też biorę pod uwagę, np. Opla, ale bliżej mi do auta na F.

[StStS]

Mówisz, że nowe auto wziąłbyś na kredyt - zobacz sobie jaki to koszt w stosunku do naprawy dwumasy - podejrzewam, że odsetki będą kosztowały tyle, co ewentualne naprawy focusa. A nowe auto też potrzebuje obsługi w warsztacie raz na jakiś czas.

Moim zdaniem tak długo, jak masz zaufanie do auta i spełnia ono Twoje oczekiwania - nie zmieniaj go. To się rzadko opłaca.

Dla mnie podstawowym pytaniem jest "co bym zyskał na zmianie?". Pieniądze? Nie, bo kupno nowego to wyższy koszt. Komfort? Też nie, zresztą piszesz, że mało Cię to interesuje. Niezawodność? Jeśli focus się nie psuje, to po co?

Kupno nowego może wróci za rok, dwa, a może za pięć lat - kiedy to kupione dziś nowe auto będzie warte około połowę swojej wartości

[ignas]

Napisał StStS Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Moim zdaniem tak długo, jak masz zaufanie do auta i spełnia ono Twoje oczekiwania - nie zmieniaj go.

Popieram!
Co prawda Autor nie napisał, czy auto ma od nowości, ale jeśli tak (lub Autor ma je na tyle długo, żeby mieć pełen obraz jego stanu technicznego) to tym bardziej bym zostawił Focusa.
A jeśli Autor zdecyduje się na zmianę auta to zdecydowanie wybrałbym nowe (przy założeniu, że nie planuje się rychłej zmiany, np. za 2-3 lata), choćby Dacię. Używane to zawsze w pewnym stopniu "totolotek", więc lepiej inwestować w to, co się ma - w to, co się zna.

[ŁukaszD]

Z drugiej strony pieniędzy włożonych w dwumasę się nie odzyska, wartość samochodu na tym nie zyska. Kolejna sprawa to większa możliwość wystąpienia awarii niż w samochodzie nowym. 2 lata to 2 zimy więc blacharsko może być do remontu. I tak dalej i tak dalej....

[KrisW]

Dlatego trzeba kupić jakieś auto co łatwo sprzedać, jeździć pół roku max rok i sprzedawać, nic nie naprawiać. Auta za pare tys wystarczą do przemieszczania się. A jak trzymasz auto 2 lata i więcej to niestety i utrata wartości i ewentualne naprawy się zawsze zdarzają. Potem przychodzi refleksja że tyle włożyłem, że szkoda sprzedać.

[luckyboy]

Jeżeli chcesz pozbyć się swojego prawie już 10 letniego Focusa, to wybrałeś dobry moment, bo dostaniesz za niego jeszcze przyzwoite pieniądze. Na pewno nie skusilbym sie na nową Dacie, tylko na 3-4 letnie auto z przebiegiem do 100.000km - prawidłowo eksploatowane jest jak nowe.
Z drugiej strony mimo wszystko 2008r. i 155tkm to niewiele.

[ŁukaszD]

Nie pomagamy Koledze, ale chyba o to chodzi, żeby poruszyć wszelkie za i przeciw Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Mam nadzieję, że za rok będę miał podobny problem Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

[pasiek]

Ja wiem że za rok będę miał podobny problem bo to będzie już 2,5 roku jednym autem a to stanowczo za długo Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka

[Harun]

Napisał ignas Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Co prawda Autor nie napisał, czy auto ma od nowości, ale jeśli tak (lub Autor ma je na tyle długo, żeby mieć pełen obraz jego stanu technicznego) to tym bardziej bym zostawił Focusa.

Od nowości auta nie mam, ale samochód jest w rodzinie bodajże od 2011 roku, więc wiem o jego stanie technicznym bardzo wiele.