|
Dołącz teraz!
|
Dołącz już teraz do największej społeczności miłośników Forda w Polsce. Zarejestruj się i uzyskaj pełen dostęp do wszystkich działów, tematów i opcji jakie oferuje forum! |
|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten temat |
02-02-2012, 22:37 | #61 |
ford::average
Zarejestrowany: 16-12-2009
Skąd: wlkp
Model: czarny, grafit,turkus
Silnik: ,Pb,ON
Rocznik: 1993,1990
Postów: 197
|
Odp: Transit kamper
auto bez małego briefu....spowrotem do do Niemiec
przejście tej procedury u nas nieopłacalne szkoda czasu, pieniędzy i nerwów. takie auto w Niemczech w dobrym stanie to ok 3000eur a tu stoi już w kraju
__________________
Diagnostyka komputerowa pojazdów do rocznika 2010r. ..... i te jeżdące i te niejeżdżące...... |
03-02-2012, 13:40 | #62 | |
FORD|AUTHORIZED
Imię: Wojciech
Zarejestrowany: 02-09-2008
Skąd: Warszawa
Model: Transit
Silnik: 2,0 TDCI
Rocznik: 2003
Postów: 14,027
|
Odp: Transit kamper
Cytat:
Silnik na Boschu prawdopodobnie 70 lub 76KM, niezawodny i prosty w obsłudze. Osiągi góra 125 km/godz, ale jeździ się przyjemnie. Auto lekko uderzone z lewej. Trzebaby spojrzeć na podłużnice, bo sporo lat już upłynęło i jeżeli skorodowały, to jest to gruba robota. Jako samochód niewart jest tej ceny - chyba że to wyposażenie jest atrakcyjne...
__________________
Zgredzik Ostatnio edytowane przez wojtekjanus ; 03-02-2012 o 13:44 |
|
12-02-2012, 21:08 | #63 | ||
ford::amateur
Zarejestrowany: 12-02-2012
Skąd: Cieszyn
Model: transit 280M
Silnik: 2.2 TDCI 110KM
Rocznik: 2006
Postów: 3
|
Cytat:
Cytat:
Dodam, że jechałem z przyczepką. kiedy wracałem powiedziałem ten sam tekst ( tym razem facet) i znowu się udało. Niestety tylko jednego dnia miałem takie szczęście, że przymykano oko, a prawda jest taka, że płacić trzeba za liczbę kół i z przyczepką kosztuje tyle samo co na bliźniakach mimo tego, że mieszczę się w 3,5t zestaw. Ostatnio edytowane przez TOMAS ; 13-02-2012 o 05:44 Powód: regulamin pkt21 |
||
19-02-2012, 06:28 | #64 |
Zablokowany
Zarejestrowany: 19-02-2012
Skąd: Warszawa
Model: Hi Cube
Silnik: 2.5TD
Rocznik: 2001
Postów: 11
|
Jaki model, ktory rocznik, jaki naped i wersja silnikowa? DYLEMAT :(
Witam, przepraszam ze zakladam nowy temat bo wiem ze tych info jest cala masa na forum. Owszem czytalem, ale ciezko mi wyciagnac konkrety bo czesto odpowiedzi i opisy sa niejednoznaczne.
Tak wiec przez ostatnie 3 lata poryszalem sie jako budowlaniec VW crafterem. Biznes budowlany zakonczylem przed swietami z racji tego ze stal sie coraz mniej oplacalny i do tego wieczne problemy z klientami, jak to w tej branzy... Postanowilem ze otworze warsztat samochodowy (jestem mechanikiem z zamilowania, a uczylem sie od ojca mechanika zawodowego). Ale teraz trafil mi sie pomysl ze znajomym na dodatkowy biznes i bede potrzebowal busika. Jako ze nie chce inwestowac duzo (splukalem sie na warsztat i bus nie bedzie jezdzil duzo najprawdopodobniej) to rozgladam sie za transitem. Oczytalem sie ze to dobry wybor na terenie UK bo jest tego cala masa, tanie czesci malo problemow i cena ponizej poziomu aut osobowych!!! I nasowaja mi sie konkretne obawy czyli: -awaria turbo -awarie i podwyzszone spalanie z uwagi na naped tylni oraz brak przyczepnosci na sliskiej drodze lub w zimie -korozja -jakies mankamenty o ktorych nie wiem Do zastanowienia sie nad transitem sklonila mnie robota w ten weekend. Kolega przyprowadzil transita 2,5d rwd 5 biegoe 1998 na wymiane sprzegla. Powiedzial ze pali mu niewiele bo okolo 7-8L i nie ma sie so psuc bo nie ma turbo. Staruszek wiec trzeba robic i blacharke i pare innych detali. Tak wiec co najlepiej wybrac i co sie najmniej psuje?? -stare 2,5d? -nowsze troche 2.0tdci czy jak mu tam... -nowsze troche 2,5tdci? Naped w stos do spalania: -przod? -tyl? I buda ktora najlepsza i jak to sie ma do spalania: -80? -100? -120? -190? Wygladem sklaniam sie ku rocznikowi 2000 i w gore, natomiast cos mni ten 2,5d nie moze dac spokoju bo tam sie nie ma co zepsuc, a konstrukcja taka ze pewnie 1000000 to dla niego zaden problem. Jako ze mialem craftera to juz nie chce zadnego auta z DPF bo ja sie glownie po miastach poruszam i ten filtr to zmora w takim systemia jazdy. Bede wam wdzieczny za przedstawienie konkretnego modelu liftowego z konkretnym silnikiem, napedem i buda i do tego opisanie osiagow, wad i kosztow eksploatacji. Pozdrawiam wszystkich. |
19-02-2012, 07:57 | #65 |
ford::advanced
Imię: Grzegorz
Zarejestrowany: 05-05-2011
Skąd: Mielec
Model: Transit, Seat Alhambra
Silnik: 2.5 D, 1.9TDI
Rocznik: 1999, 1999
Postów: 385
|
Odp: Jaki model, ktory rocznik, jaki naped i wersja silnikowa? DYLEMAT :(
Kolego ja mam osiołka z 99 r. 2.5d autko raz podniesione spalanie oscyluje od 7 do 9.5l. Na własnym przykładzie auto mało awaryjne pod warunkiem spokojnej eksploatacji i serwisowania przez kumatych ludzi, mnie więcej popsuli "mechanicy" niż sam uległ awarii. Jeśli chodzi o koszty to moim zdaniem bardzo tanie autko w utrzymaniu i częsci jest pełno. 2.5d silnik jest bardzo żywotny i nie sprawia problemu, jest jedynie dosyć hałaśliwy co jest uciążliwe na dłuższe trasy. Dla mnie największą zmorą jest korozjaGoście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Tylny napęd nie jest taki straszny jak znajdziesz autko w którym nie wyje most. Najlepiej koła 14 na pięć szpilek most typu Timken tam można zmieniać sam wkład mostu. Ja mam wersję bez wspomagania kierownicy ale tobie radzę znaleźć ze wspomaganiem zwłaszcza jeśli będziesz jeździł po mieście. Te autka są bardzo proste i nie zawodne. Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
|
19-02-2012, 08:27 | #66 |
Zablokowany
Zarejestrowany: 19-02-2012
Skąd: Warszawa
Model: Hi Cube
Silnik: 2.5TD
Rocznik: 2001
Postów: 11
|
Odp: Jaki model, ktory rocznik, jaki naped i wersja silnikowa? DYLEMAT :(
Bardzo dziekuje Ci kolego za szybka odpowiedz. Wlasnie zainteresowalem sie transitem 2,5d bo jak wspomnialem stoi on u mnie na warsztacie. Po oblukaniu bydowy silnika, napedu i zawiasu ztwierdzilem ze jesli sie celowo nie zarzyna go to nie ma opcji zepsucia czego kolwiek, a brak turbo to wrecz + jesli sie duzo jezdzi. Korozja to nie problem bo jestem przygotowany ze na dzien dobry bedzie trzeba go rozebrac i malowac, sprzet i wiedze do tego mam wiec mnie to akurat nic procz lakieru nie bedzie ksoztowac.
A czy mozesz rozwinac zagadnienie tego mostu? Owszem naprawiam auta, ale poprzedni crafter i obecny transit kolegi to pierwsze auta dostawcze jakie naprawialem/am a tym bardziej z tylnym napedem. Jak rozpoznac rodzaje tych mostow? I jakie znaczenia maja te kola? O co ci z nimi chodzi? Pozdrawiam |
19-02-2012, 08:52 | #67 |
ford::advanced
Imię: Grzegorz
Zarejestrowany: 05-05-2011
Skąd: Mielec
Model: Transit, Seat Alhambra
Silnik: 2.5 D, 1.9TDI
Rocznik: 1999, 1999
Postów: 385
|
Odp: Jaki model, ktory rocznik, jaki naped i wersja silnikowa? DYLEMAT :(
Na forum jest masa o mostach przełożeniach itp. Generalnie most Timken ma ten plus że można wymienić sam wsad czyli bebechy nie trzeba demontować całego mostu z auta ten most najszybciej poznasz po kołach 14 cali na 5 szpilek. Inne to Salsbury tzw. wzmacniane 6 szpilek itd. Na moście jest blaszka z literką oznaczającą przełożenie lub tabliczka znamionowa poz 16 w kabinie na progu. Na pewno nie zmienisz sam krzyżaków na wale bo są zaprasowywane miseczki są dość cienkie i przy luzie mogą sie posypać warto to przypilnować, jak i stan podpory wału. Nie będę się tu rozpisywał bo jest masa wątków na forum w tych tematach tylko użyj szukajki. Ja wymieniłem swój wsad mostu bo stary wył jak stado słoni koszt; 350 wsad 20 karton na uszczelkę 150 olej. A żeby nie przyszło ci do głowy wymieniać olej w skrzyni lub zalewać olej inny niż producent zaleca to się zemści od razu.
|
19-02-2012, 21:05 | #68 |
ford::beginner
Imię: Dariusz
Zarejestrowany: 17-02-2012
Skąd: Piaseczno
Model: Mondeo
Silnik: 2.0 TDDI
Rocznik: 2001
Postów: 25
|
Odp: Ładowność - Wytrzymałość - Opłacalność, co wybrać?
Wracając do tematu.
Mój transit waży na pusto 2750. Najcięższy ładunek jaki wiozłem świadomie to 2,8t. wszystko pięknie gdyby nie te hamulce. Myślę, że raz czy dwa zdarzyło się trochę więcej 20m sześć. rusztowań metalowych nie wiem ile to ważyło kiedyś wiozłem 5 razy mniej wyliczyli mi to na pół tony. Pióra tylko wtedy były proste, ale nigdy nie wygięte w drugą stronę. Ostatnio edytowane przez DKD ; 19-02-2012 o 21:08 |
20-02-2012, 14:37 | #69 | |
ford::expert
Zarejestrowany: 30-12-2006
Skąd: Szczecin
Model: Ś. P. Transit 100
Silnik: 2,5 D
Rocznik: *1992 / +2011
Postów: 2,272
|
Odp: Ładowność - Wytrzymałość - Opłacalność, co wybrać?
Cytat:
__________________
A prywatnie ... Toyotka D4D |
|
20-02-2012, 15:30 | #70 |
ford::beginner
Imię: Dariusz
Zarejestrowany: 17-02-2012
Skąd: Piaseczno
Model: Mondeo
Silnik: 2.0 TDDI
Rocznik: 2001
Postów: 25
|
Odp: Ładowność - Wytrzymałość - Opłacalność, co wybrać?
skręcić to pół biedy gorzej z hamowanie. Hamulce w transicie są dobre ale faktycznie do jakiś 4 ton, powyżej tak jakby ich nie było. miałem z tym do przejechania ze 25 km. Miałem być na 8 rano wyjechałem o 5 żeby ominąć poranny ruch. Mamy wysoki kontener więc i tak na zakrętach trzeba uważać. Po za tym chyba jasne że na pusto inaczej się jedzie niż z ładunkiem
|
Tagi |
2.2tdci , benzyna , connect , gaz , kupno , transit , wady |
|
|