[Transit 2006-2014] Dziwne stuki w silniku

[Elviru]

Witam wszystkich Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
Borykam się już chwilę z nietypowym problemem w moim transie z 2008r z silnikiem 2.4TDCI 115KM a mianowicie z silnika słychać dziwne stuki roznoszące się po całym silniku od razu po odpaleniu i nie ważne czy zimny czy ciepły i wraz ze wzrostem obrotów częstotliwość stuków rośnie razem z nimi od razu powiem co było wymieniane sprawdzane itp a więc tak niedawno wymieniona została turbina oraz sprzęgło lecz bez dwumasy bo była w porządku, zregenerowane wtryski i pompa, wymieniłem panewki profilaktycznie chociaż stare były dobre sprawdzone czy nie ma luzów na sworzniach korbowych mocujących tłoka i zero luzu i od razu zacząłem sprawdzać zawory i okazało się że były wyrobione gniazda popychaczy na 3 cylindrach po jednym wydechowym a więc kupiłem nową oryginalną klawiaturę i dalej to samo
Sprawdziłem ciśnienie sprężenia i tak samo w normie więc zawory proste i trzymają
Sprawdzone zostało ciśnienie na listwie i było ponad 380
A wtryski pylą jak nowe
Komputer nie pokazuje żadnego błędu i wszystkie parametry w porządku
Już nie mam do niego siły i tu proszę was o pomoc byście nakierowali mnie co może mu siedzi pod kopułą😁
Za wszelkie sugestie wielkie dzięki😁

[wojtekjanus]

Można powiedzieć, że na froncie wojny ze stukami poszedłeś... tyralierą. Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Co prawda nie wspomniałeś o kole dwumasowym pasowym, które też potrafi nieźle stukać, ale jego stuki są bardziej głuche, a nie ostre jak np. od zaworu czy klawiatury. Koło pasowe dosyć łatwo się sprawdza, podważając zewnętrzny pierścień dużym śrubokrętem i patrząc jak bardzo poddaje się sile działania.

Ja przeszedłem podobną walkę, w dobrym zakładzie próbowaliśmy zlokalizować stuki wiele razy - bez rezultatu, klawiaturę też zmieniłem W końcu postanowiłem jeździć i czekać, aż stuki bardziej się uwydatnią i wtedy spróbować dojść przyczyny. Niestety, stuki i owszem się uaktywniły, ale bardzo nagle i podczas szybkiej jazdy autostradowej. O kilka sekund za długo myślałem co robić - i... korbowód poleciał w kosmos.
Przyczyna - panewka obróciła się na korbowodzie...

Mam wymieniony silnik. I tyle w temacie mam do powiedzenia.

Napisał Elviru Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Sprawdzone zostało ciśnienie na listwie i było ponad 380

To chyba podczas skręcenia rozrusznikiem, wówczas prawidłowe jest 350 barów, +/- 50 barów.
Na wolnych obrotach ma być 250 barów, +/- 50 barów.

[Elviru]

Dokładnie tak jak piszesz było sprawdzone podczas kręcenia rozrusznikiem a możesz powiedzieć jeszcze jakoś tak na chłopaki rozum jak sprawdzić to koło bez odkręcania skrzyni czy w ogóle się da i czy chodzi ci o podważenie pierścienia od dwumasy co jest na sztywno skręcone z korbowod m czy może o drugą stronę bo już sam nie wiem ��

[medar]

Wojtkowi chodziło o dwumasę na kole pasowym !

[Elviru]

Już sprawdziłem i jest dobra bez luzów więc to dalej nie to��
Co jeszcze koledzy radzicie?

[Elviru]

Powiedzcie mi czy jest możliwe że niektóre​ kanały olejowe które idą do klawiatury są przytkane i dlatego mogło by mi wyrobić gniazda popychaczy i dla tego też by mogło stukać?

[wojtekjanus]

Napisał Elviru Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

niektóre​ kanały olejowe które idą do klawiatury są przytkane

Ja nawet odpalałem silnik ze zdjętą pokrywą klawiatury i stetoskopem warsztatowym osłuchiwałem każdą dźwigienkę po kolei. Silnik trochę chlapie olejem, ale niedużo, bo na wolnych obrotach...

Jeżeli aż takie rzeczy podejrzewasz, zrób tak samo. Ale ja osobiście wątpię, by to było możliwe...

[Elviru]

Przedmuchałem wszystkie kanały i sprawdziłem przy okazji czy dalej nie rusza gniazd zaworowych bo klawiatura kosztowała mnie prawie 2 tys i wszystko gra a co myślicie o wałkach rozrządu od zaworów czy może są delikatnie wyrobione i by stukało ale pytanie czy aż tak z drugiej strony podwarzalem je i nie ma zadnyvh luzów chyba że ostatnia deska ratunku to zdjęcie głowicy i wyjęcie tłoków Z korbowodami wymiana pierścieni sprawdzenie sworzni mikrometrem oraz sprawdzenie otworów w tłokach i korbowodami i ewentualna wymiana sworzni? Co o tym myślicie bo już sam nie mam pojęcia już co może być skoro już sprawdziłem wszystko?

[wojtekjanus]

Napisał Elviru Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Z korbowodami wymiana pierścieni sprawdzenie sworzni mikrometrem oraz sprawdzenie otworów w tłokach i korbowodami i ewentualna wymiana sworzni?

Chyba taniej wyjdzie wymienić silnik na jakąś sprawną używkę...

[Elviru]

niestety ale silnik w miare dobry kosztuje 7 tys bez osprzętu a ja już kilka tys zainwestowało a co do stetoskopu to cię posłuchałem i słuchałem ale nie po popychaczach bo wiedziałem że są dobre tylko wysłuchiwałem stuki po głowicy i kolektorach i faktycznie miałem rację z tym tłokiem bo głoś wydobywa się z ostatniego tłoka przy skrzyni a więc muszę zamówić najlepiej zestaw korbowód z tłokiem i wymienie przy okazji pierścienie na wszystkich tłokach i dam znać jak już to zrobie czy faktycznie pomogło bo już wiele osób się z takim stukaniem zmagało i nikt tego nie rozwiązał