|
Dołącz teraz!
|
Dołącz już teraz do największej społeczności miłośników Forda w Polsce. Zarejestruj się i uzyskaj pełen dostęp do wszystkich działów, tematów i opcji jakie oferuje forum! |
|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten temat |
01-05-2020, 21:18 | #1 |
ford::advanced
Imię: Marcin
Zarejestrowany: 24-08-2015
Skąd: Swinoujscie/København
Model: Ford S-Max
Silnik: 1 6 ecoboost 160
Rocznik: 2011
Postów: 357
|
Listwy boczne – reklamacja
Witam wszystkich
Potrzebuje waszej pomocy w sprawie reklamacji. Zachciało mi się upiększyć autko i zakupiłem listwy boczne chromowane, po 6 miesiącach wyglądają jak na zdjęciu Byłem już w kontakcie ze sklepem oczywiście jak zwykle mydlenie oczu ze to przez sól na drodze, mimo że tej zimy nie było większych opadów śniegu Oczywiście oczekiwanie na odpowiedz producenta która już trwa około tygodnia i cisza. Ale nie w tym problem, bo siedzę i się zastanawiam co ma zrobić. Pal licho te badziewie po prostu chce je ściągnąć, bo już wiem ze po roku będą wyglądały jeszcze gorzej. No i tego się najbardziej obawiam, bo co teraz jak się wezmę sam za zrywanie i uszkodzę lakier to już będzie moja wina. No i teraz do was pytanie czy jest sens przepychać się ze sprzedawca co do zrywania tych listew, czy po prostu sobie odpuścić, bo szanse są marne? Oddawać sprawę do adwokata, czy oddawać sprawę do ochrony konsumenta? Macie jakieś sugestie, już nie chodzi mi o pieniądze za te listwy po prostu boje się o lakier no i wiadomo koszty lakierowania wszystkich drzwi |
01-05-2020, 22:04 | #2 |
ford::advanced
Imię: Piotr
Zarejestrowany: 12-04-2015
Skąd: Mielec
Model: S-Max FL
Silnik: 2.0 Duratec-HE 145KM
Rocznik: 2010
Postów: 290
|
Odp: Listwy boczne – reklamacja
Hmm pierwszy raz takie listwy widzę. Moim zdaniem to po pół roku raczej nie wiele ugrasz, nie wiem ile Cię to kosztowało ale raczej może być ciężko. Jest to element zewnętrzny i nawet od kamyczków się wypiaskuje. Co do ściągania to zacznijmy od tego na czym montowane, Jak na jakiejś taśmie dwustronnej to delikatnie podgrzać i powinno zejść.
Skąd to wyczarowałeś, z alli? |
01-05-2020, 22:59 | #3 |
ford::advanced
Imię: Marcin
Zarejestrowany: 24-08-2015
Skąd: Swinoujscie/København
Model: Ford S-Max
Silnik: 1 6 ecoboost 160
Rocznik: 2011
Postów: 357
|
Odp: Listwy boczne – reklamacja
Piotr dzięki za odpowiedz.
Problem polega na tym, że sprawdzałem je dokładnie, bo tez na początku myślałem ze to od kamieni. Okazuje się ze po prostu farba jakby się nie trzymała na tych listwach i robią się pęcherzyki Zakupione w Polskim sklepie internetowym (nie chce pisać nazwy bo nie wiem czy mogę) ale chyba ściągali to od jakiegoś chińczyka. |
04-05-2020, 13:12 | #4 |
ford::average
Zarejestrowany: 03-12-2013
Model: smax
Silnik: 2.0 EcoBoost 240 KM
Rocznik: 2014
Postów: 137
|
Odp: Listwy boczne – reklamacja
Adwokat to Cię będzie więcej kosztował niż te Twoje listwy. Na Twoim miejscu skorzystałbym z rękojmi ale jak się boisz odklejać, to zamiast zwrotu zażądałbym obniżenia ceny (też masz takie uprawnienie w ramach rękojmi). Jak się uda - ok. Jak nie a się uprzesz, to niestety bez jakiejś opinii rzeczoznawcy się nie obejdzie i dopiero jak opinia wykaże, że masz rację, oddałbym sprawę do sądu.
|
04-05-2020, 13:51 | #5 |
ford::beginner
Imię: Łukasz
Zarejestrowany: 31-12-2018
Skąd: Ełk
Model: S-Max mk1
Silnik: 2.0 163KM
Rocznik: 2013
Postów: 26
|
Odp: Listwy boczne – reklamacja
Ile to kosztowało?
Jak montowane? Reklamacja z tytułu rękojmi z rządaniem albo oddania pieniędzy, albo wymianą na towar wolny od wad. Do 1 roku czasu domniema się że wada isniała w momencie wydania. Sprzedawca ma 14 dni na ustosunkowanie się do pisma, jeśli tego nie zrobi znaczy że przyjmuje Twoje stanowisko. Do poczytania: [Tylko zarejestrowani użytkownicy widzą linki. ] |
04-05-2020, 17:29 | #6 |
ford::advanced
Imię: Marcin
Zarejestrowany: 24-08-2015
Skąd: Swinoujscie/København
Model: Ford S-Max
Silnik: 1 6 ecoboost 160
Rocznik: 2011
Postów: 357
|
Odp: Listwy boczne – reklamacja
Panowie dziękuje za zainteresowanie i pomoc.
Tu mi nie chodziło o te badziewne listwy tylko ich demontaż, bo wiadomo ze jak by poszło coś nie tak to sprzedawca by się wypiął i cztery drzwi do lakierowania. Wiec w tym przypadku adwokat by był tańszy. Na szczecie tak jak Piotr pisał podgrzewanie i poszło 😊 Dziś byłem w kontakcie ze sprzedawca i zadeklarował ze zwróci pieniądze wiec sprawa szczęśliwie się zakończyła. Co do ceny to kosztowały 155 zł wiec już nie chodziło tu o ta kasę tylko strach przed uszkodzeniem lakieru. Jeszcze raz wielkie dzięki za zainteresowanie. Pozdrawiam |