|
Dołącz teraz!
|
Dołącz już teraz do największej społeczności miłośników Forda w Polsce. Zarejestruj się i uzyskaj pełen dostęp do wszystkich działów, tematów i opcji jakie oferuje forum! |
|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten temat |
28-06-2021, 14:17 | #1 |
ford::beginner
Imię: Krzysztof
Zarejestrowany: 25-04-2017
Skąd: Kraków
Model: Fusion
Silnik: 1.4 Duratec 80 KM + LPG
Rocznik: 2008
Postów: 41
|
Zalane auto przez nawałnicę
Witajcie
Mam Forda Fusiona z 2008r, 1.4 benzyna plus LPG. Niestety w zeszłą środę nawałnica zalała mi auto, tak do wysokości spuszczonej dźwigni hamulca ręcznego. Wszystko było pod wodą z minimum dwie lub trzy godziny. Auto niestety było tyłem do napływającej wody. Na szczęście od 4 lat zawsze wykupywałem w zasadzie najdroższe i pełne autocasco, bez udziału własnego, naprawy metodą serwisową, na częściach oryginalnych itd. Wartość auta na polisie to 11200 zł. Był rzeczoznawca, weryfikował wszystko, robił zdjęcia, mierzył itd. Ma do mnie dzwonić co do dalszego losu auta. Ja mu powiedziałem, że chciałbym naprawić auto metodą serwisową, gdzie oddaje auto do serwisu i oddają mi go naprawione, no to powiedział, że raczej w serwisie podejmą decyzję o szkodzie całkowitej. Sugerował mi metodę kosztorysową, że oszacuje straty, przeleje mi pieniądze i we własnym zakresie mam wszystko naprawić. Czy moglibyście mi coś podpowiedzieć lub zasugerować w tej sprawie, ewentualnie co powinienem wybrać, bo czytając historie kosztorysowych wycen ubezpieczycieli, no to nigdy miło nie było. Z góry dziękuję. |
28-06-2021, 15:19 | #2 |
ford::average
Imię: Piotr
Zarejestrowany: 11-02-2016
Skąd: Kielce
Model: Focus MK3 FL
Silnik: 1.5 EB @ 207KM/318Nm + LPG
Rocznik: 2015
Postów: 194
|
Odp: Zalane auto przez nawałnicę
Ja bym wziął pieniądze ze szkody całkowitej i pozbył się samochodu, wg. mnie naprawa nie warta gry w tak tanim samochodzie, no chyba że będziesz próbował to robić sam w wolne popołudnia przy piwie..
|
28-06-2021, 16:35 | #3 |
ford::expert
Zarejestrowany: 11-02-2004
Model: Focus
Silnik: PNDD + LPG
Rocznik: 2018
Postów: 3,510
|
Odp: Zalane auto przez nawałnicę
Jak wyżej. Zalany GEM, moduł SRS, EAC.
|
28-06-2021, 17:13 | #4 |
ford::beginner
Imię: Krzysztof
Zarejestrowany: 25-04-2017
Skąd: Kraków
Model: Fusion
Silnik: 1.4 Duratec 80 KM + LPG
Rocznik: 2008
Postów: 41
|
Odp: Zalane auto przez nawałnicę
Jestem po kilkunastu telefonach i dwóch wizytach w serwisach.
Wszystkie firmy zajmujące się sprzątaniem i myciem aut, do których dzwoniłem, odmówili mi, argumentując, że nie zajmują się takimi autami. W serwisach mechanicznych, no to zaczęli mi mówić o tylu rzeczach, że jest do weryfikacji i wymiany, o których nawet pojęcia nie miałem i również zasugerowali mi szkodę całkowitą i powiedzieli, że raczej na pewno nie podejmą się takich napraw. Trzeba będzie powalczyć o jak najwyższe odszkodowanie przy szkodzie całkowitej. |
29-06-2021, 10:53 | #5 |
ford::expert
Imię: Kuba
Zarejestrowany: 29-08-2008
Skąd: Nowy Sącz
Model: Fiesta mk4 i pół/Fusion FL/ Focus mk3.0/ Fiesta mk7
Silnik: 1.3/1.4 Duratec/ 1.6 TDCI/ 1,25
Rocznik: 2000/2006/2011/2010
Postów: 2,544
|
Odp: Zalane auto przez nawałnicę
Elektronika to jedno, woda zostawiła swój ślad także tam, gdzie tego nie widać gołym okiem, czyli we wszelkich szczelinach karoserii, w profilach, a tego nie wyczyścisz, do tego łożyska kół itd. itd. Jak już ratować ten samochód to chyba tylko samodzielnie jeśli wiesz jak i masz na to dużo czasu, zlecać nie ma co, bo po prostu się nie kalkuluje niestety przy takiej wartości rynkowej pojazdu :/
__________________
S P R Z E D A M : Wyprzedaż garażowa, posiadam trochę części do różnych modeli Forda: https://forum.fordclubpolska.org/sho...38#post3446638 |
29-06-2021, 23:59 | #6 |
ford::specialist
Zarejestrowany: 10-09-2009
Model: Focus Mk3 FL kombi
Silnik: 1.5 tdci 120KM
Rocznik: 2015
Postów: 676
|
Odp: Zalane auto przez nawałnicę
Najkorzystniej wziąć całkę i bez obrazy Krzysztofie - resztę gruzu sprzedać na części bądź odzyskać co się da i zezłomować.
Po takim zalaniu to nigdy nie będzie działało jak należy.
__________________
Poprawne formy gramatyczne mają brzmienie: tylna szyba, nie tylnia. To auto a nie te auto. Nie polemizuję - niech Ci się wydaje, że masz rację |
03-07-2021, 13:02 | #7 |
ford::beginner
Imię: Krzysztof
Zarejestrowany: 25-04-2017
Skąd: Kraków
Model: Fusion
Silnik: 1.4 Duratec 80 KM + LPG
Rocznik: 2008
Postów: 41
|
Odp: Zalane auto przez nawałnicę
Oczywiście tak jak można było się spodziewać, rzeczoznawca uznał, że samochód jest jak najbardziej do naprawy, wykonał kosztorys na 2200 zł brutto. Opiekun szkody, który jest inną osobą od razu dzwonił, żebym podał nr konta do wpłaty i bym sobie do we własnym zakresie naprawiał.
Powiedziałem jasno, że wybieram formę warsztatową, czyli bezgotówkową i oddaje auto do naprawy i ma to być naprawione albo orzeknięta szkoda całkowita, którą może stwierdzić tylko warsztat lub rzeczoznawca. Na środę jestem umówiony z warsztatem, który ma wziąć auto i dokładnie oszacować straty i wykonać obiektywny kosztorys lub wydać decyzję o szkodzie całkowitej. Procedura jest w takich przypadkach taka, że mogę sobie wybrać warsztat i w pisemnej formie przekazuje upoważnienie do przejęcia sprawy przez warsztat, który to potem samodzielnie komunikuje się z opiekunem szkody. Tak to przynajmniej w teorii wygląda. Ostatnio edytowane przez Voyager_01 ; 18-08-2021 o 23:00 |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten temat |
|
|